Super Mario Galaxy 2
Minął miesiąc od przejścia jedynki i pewnie za drugą część wziąłbym się trochę później, gdyby trzeci Mass Effect nie okazał się tak dużym rozczarowaniem, ale tak - coś mnie naszło i włączyłem. Zebrałem 9 gwiazdek i już wtedy wiedziałem, że ta gra jest od jedynki zdecydowanie lepsza. Pewnie, pierwsze SMG to naprawdę świetna gra, ale spodziewałem się po niej czegoś więcej. Czegoś co, jak się niedawno okazało, dostałem dopiero w dwójce.
Gra jest niesamowicie różnorodna. Tak, w jedynce też trudno było się nudzić, ale to, co człowiek dostaje w dwójce, to jest normalnie jakieś przegięcie. Jest tutaj sporo leveli przywodzących na myśl te z jedynki, ale wyglądających tak, jakby Nintendo pytało gracza: 'Pamiętasz ten poziom z jedynki? To weź teraz zobacz ten tutaj - jest taki jak tamten, tylko w chuj lepszy'. I tak przez całą grę (no oprócz ostatniego poziomu, który w jedynce był lepszy, ale cii). Oczywiście to nie tak, że chłopaki w dwójce 'tylko' rozwinęli formułę z jedynki do granic możliwości i nic nowego nie dodali, bo nowe dopałki jak chmurka, świder, kula czy Yoshi (szczególnie ten po papryce) to fantastyczne nowości względem poprzedniej części - miałem z nimi mnóstwo zabawy.
Więc tak, mamy poziomy, które są bardziej rozbudowane, zróżnicowane i jakby dłuższe, hub z jedynki, który w pewnym momencie zaczynał przeszkadzać, bo chciało się wybierać level tak po prostu, a nie szukać wejścia do odpowiedniego świata, (jak w dwójce właśnie, hehe) zniknął, sprawę z kometami rozwiązano lepiej niż w poprzedniczce, a i to samo można powiedzieć o endgamie, bo raz,
Nie jest to gra perfekcyjna, bo nie raz i nie dwa zdarzało się, że umierałem z nie własnej winy (albo tak mi się wydawało, bo, no cóż, co złe to nie ja, co nie), kamera i sterowanie w sekcjach podwodnych bywają bardzo złe, a i mogą irytować drobnostki jak brak możliwości przewijania dialogów (szczególnie irytujące, gdy powtarza się level po game overze), ale jednej rzeczy jestem pewny - Super Mario Galaxy 2 to najlepsza gra platformowa i ogólnie jedna z najlepszych gier, w jakie grałem. A na dodatek jedna z moich ulubionych. Mówiąc krótko - genialna gra.