_White_

Mam wrażenie, że po ostatnim patchu gra chodzi wyraźnie płynniej. FFB też poprawili.

A ja się nie zgadzam, skończyłem niedawno Jedi Outcast 2 i stwierdziłem, że kiedyś jednak level design był lepszy, gra zmuszała gracza do myślenia, kombinowania, uważnej eksploracji, a nie tak jak dzisiaj - kompas z punktem orientacyjnym i przed siebie, a co chwila checkpoint. Albo ja jestem już stary po prostu.

Wyszedł patch, wprowadzający klasę elektrycznych motocykli, poprawiający grafikę w powtórkach i dodający nowy tryb do kariery, w którym zarządzamy ekipą młodzików, wyszukujemy talenty, wystawiamy ich do wyścigów które możemy potem oglądać itp. Super sprawa, w dodatku za darmo. Milestone ponownie zaskakuje mnie pozytywnie.

Seria filmików "did you know that...?" o ACC, z której możemy się dowiedzieć dużo o głębi symulacji w tej grze. Mamy tu takie rzeczy jak wpływ wysokości nad poziomem morza na wydajność silnika, odpływ wody z trasy, chłodzenie opon przez kałuże i inne ciekawostki. Dbałość o szczegóły w tej grze jest mega. Cały kanał jest zresztą bardzo fajny, polecam.

Gra wyścigowa od 18 lat? Będzie można rozjeżdżać ludzi czy jeździć na dziwki?

To nie tylko rekomendacje prawdziwych kierowców, trochę siedzę na forach i grupach poświęconych simracingowi i opinie większości simracer'ów są zgodne: model jazdy ACC przebija nawet ten z iRacing. Co do PC2, zgadzam się że warunki atmosferyczne są w tej grze mega, ale tak naprawdę przydają się tylko w grze online, ponieważ AI przeciwników konsolowych kompletnie ignoruje kałuże i momentami jeździ albo zbyt wolno, albo zbyt szybko do panujących warunków. W ACC takie problemy nie występują, AI zachowuje się mega realistycznie. Dzisiaj w wyścigu aż ryj mi się cieszył kiedy widziałem, jak inteligentnie reagują np. na niebieską flagę. Gram na T300 i jest okej, trzeba tylko pogrzebać trochę w ustawieniach. Myślę, że będzie jeszcze jakaś łatka do ffb, ale i tak póki co ja nie narzekam, wiem dokładnie co się dzieje z samochodem, gdzie jest granica przyczepności. Na pewno poprawili ffb zawieszenia względem pierwszego AC, najechanie na wysoki krawężnik bywa zaskakująco brutalne. Jak już wspominałem, ja tych 30 fps'ów już nawet nie zauważam. W ogóle to wspaniały czas dla entuzjastów simracingu. Dla rajdowców mamy Dirt Rally 2, dla entuzjastów ścigania po torach jest ACC, a dla fanów dwóch kółek jest świetne Moto Gp 20. Aż nie wiadomo w co grać.

No model jazdy w ACC jest jednak bardziej wyszukany, słyszałem że ma pochlebne opinie od kierowców którzy naprawdę ścigają się w Blancplain, a to chyba najlepsza rekomendacja. Choć powiem szczerze że przy dobrych ustawieniach kierownicy faktycznie PC2 nie odstaje tak bardzo od ACC jak myślałem. Tym bardziej mi smutno kiedy sobie pomyślę o tym co się dzieje z PC3.

Dla mnie jest okej, po kilku okrążeniach już nawet nie zauważam klatkowania. Bawię się świetnie, mega immersja i cieszę się, że gra wyszła jeszcze na tą generację. Jak ktoś traktuje simracing bardziej poważnie niż jako hobby to oczywiście, 30 klatek będzie problemem. Ale dla takich entuzjastów symulacji jak ja, gra jest super pomimo problemów technicznych.

Nie wpadajmy w skrajności, Codemasters daleko jednak do EA. Jestem aktywnym członkiem ich forum, w przypadku Dirt Rally 2 była bardzo dobra komunikacja, słuchali opinii graczy, dawali szczere odpowiedzi. Uważam, że cenniki DLC były w sam raz, nigdy nie czułem się oszukiwany ani naciągany. Nijak się to ma do agresywnych mikrotransakcji i uprawiania wirtualnego hazardu, jak w przypadku EA. Poza tym nie wiemy, czy to był pomysł Codies, czy Bella i spółki.

Słyszeliście? W PC3 znikną pit stopy, zużycie opon i paliwa. Po zapytaniu na forum, co w takim razie ze zmiennymi warunkami atmosferycznymi, jeden z moderatorów odpowiedział, że prawdopodobnie opony będą zmieniać się same w trakcie wyścigu. I to podobno nie jest żart. Reddit aż huczy od memów i hejtu. Całkowicie zrozumiałe według mnie, bo okłamali swoich fanów, obiecując, że gra wciąż będzie symulatorem, a tu takie jaja. Aż ciężko w to uwierzyć. Źródło: https://www.projectcarsgame.com/three/news/developer-blog-1/?fbclid=IwAR1Ia0AUSLXSlRCOFUbNSBWv6mGv3PWml08NMSa3TZVNAa0g7h7J7KGRGQQ I jeszcze ciekawy artykuł: http://demo1garage.com/gaming/project-cars-3-this-is-not-a-simulation/

Wiem co masz na myśli, ale jeśli lubisz symulatory dwóch kółek to nie będziesz zawiedziony, zapewniam. Spędziłem trochę czasu z karierą i jest naprawdę dobrze, można sporo kombinować ze strategią. Prowadzenie własnego teamu daje satysfakcję, trzeba dbać o finanse, sztab, rozwój sprzętu, negocjacje. AI zachowuje się lepiej, bardziej "po ludzku", często popełniają błędy. Bardzo podoba mi się też tryb historyczny, codzienne challenge i losowe przedmioty w sklepie zachęcają do regularnego grania. Gra wkręciła mnie do tego stopnia, że ACC leży i czeka na swoją kolej. Milestone to takie ciekawe studio, kojarzyło mi się zawsze z odcinaniem kuponów i nijakimi ścigałkami, a jednak co jakiś czas pokazuje pazur i wydaje naprawdę dobrą grę. Sebastien Loeb Rally Evo, MXGP3, Gravel... teraz do tego grona dołączyło Moto Gp 20.

Skusiłem się bo gra jest na promocji na PS Store i powiem Wam, że jestem pod wrażeniem. O ile na Milestone często narzekałem, że serwują odgrzewane kotlety, tak tutaj względem Moto Gp 2018 (ostatnia w którą grałem) zmieniło się sporo, i to na plus: - jeszcze bardziej dopracowany model jazdy, dający mega satysfakcję z czysto przejechanego okrążenia - rozbudowany tryb kariery (decyzje menagerskie, testy zimowe, R&D). - zaawansowany system zużycia opon i paliwa - bardzo ładne warunki pogodowe - customizacja niczym w Ride 3, dzielenie się ze społecznością projektami kasków, barw, naklejek itp - dopracowana fizyka wypadków, zawodnicy wywalają się bardzo realistycznie, a motocykl łatwo jest zepsuć. Generalnie na ustawieniach symulacyjnych to jest takie ACC na dwóch kółkach. Polecam.

FFB pewnie będzie poprawiony w patchu bo na razie zdarza mu się szwankować.

Jasne, tylko hardcore damage. Według mnie w time trialu jest wyłączona hardkorowa kasacja.

Zgadzam się ze wszystkim. Jest to zdecydowanie najbardziej realistyczny symulator na PS4. Naprawdę można się poczuć jak w samochodzie GT3. Na kierownicy wrażenia są doskonałe, ale do tego już nas przyzwyczaiła część pierwsza. Model jazdy, praca zawieszenia, DŹWIĘK - wyborne. No i oczywiście zmienne warunki pogodowe i pory dnia. Jedyny minus to ta animacja, po przesiadce z Dirt Rally 2 czy PC2 te 30 fps'ów daje się we znaki. Trzeba się będzie przyzwyczaić.. Ja się zadowolę. Wiadomo, lepiej by było mieć stałe 60, ale w SLRE się zagrywałem pomimo 30 fps'ów to i tu pewnie wsiąknę. Chociaż masz rację, gra raczej trafi do wąskiego grona odbiorców: entuzjazmów realizmu, którym nie przeszkadzają niedomagania techniczne.

Jednak już jest, tylko trzeba wyszukać po nazwie bo nie pojawia się na liście nowych gier. Ściągamy, wieczorem opiszę pierwsze wrażenia.

Ja tam nie wiem czym się wszyscy tak zachwycają. Ściągnąłem grę w ramach usługi EA Access i póki co wcale nie mam ochoty do niej wracać. Dziwny model jazdy, nijaki klimat, nijaka muzyka, beznadziejny dubbing, typowy i nudny otwarty świat, brak możliwości grania jako policja. Może za krótko grałem, więc dam grze jeszcze szansę, ale... moim zdaniem ostatnim dobrym NFS'em był Hot Pursuit z PS3.

Gry wciąż nie ma na PS Store.

Uważam, że masz złe podejście. Zamiast powtarzać do znudzenia jeden odcinek, obniż poziom trudności i zacznij jeździć rajdy bez restartów, skupiając się na znalezieniu rytmu i stabilnego tempa. Wszystko jest tak jak powinno być, zapewniam że trening czyni mistrza. Na początku też miałem podobne trudności, a po kilku miesiącach doszedłem do Masters. Bez restartów - tylko wtedy możesz poczuć ducha rajdów.

O ile normalnie mam wywalone na liczbę klatek, tak w tej grze jednak wybrałbym 60 fps'ów kosztem wykastrowanej grafiki. Tak czy siak, dla mnie zakup obowiązkowy. Tylko czekam aż kierownica wróci z serwisu. Ciekawe, czy duże różnice są pomiędzy oprawą na PS4 i PS4 Pro. No i ciekawe czy gra wyjdzie w podrasowanej technicznie wersji na PS5. Mam nadzieję, że tak.

Pokazałem to żonie i teraz nie daje mi żyć bo też chce takie. W ogóle przez tę grę czasami nie mam szans dorwać się do konsoli, bo ona właśnie sadzi roślinki. Masakra, jak macie kobiety to trzymajcie je z dala od Stardew Valley.

Po co Wam polskie napisy w grze wyścigowej?

Gra jest obecnie na podwójnej promocji na PS Store jakby co. To prawda, poza standardowymi czarami, których możemy się uczyć i rzucać jeśli posiadamy manę (której notabene jest tym mniej, im bardziej jesteśmy wyspani, więc grając jako mag nie opłaca się zbyt dużo spać), mamy też do dyspozycji magię runiczną. Jest to o tyle ciekawe, że po poznaniu kilku runów i zakupieniu/zdobyciu leksykonu, możemy dowolnie eksperymentować, bo różne kombinacje runiczne dają różne ciekawe efekty ofensywne i defensywne. Wrzucam jeszcze screen który niedawno zrobiłem, pomimo przeciętnej grafiki gra potrafi zachwycić aurą.

Dla mnie to w ogóle najlepsza gra w stylu retro platformówek/metroidvanii w jakie grałem. Idealnie dopasowany poziom trudności, świetny gameplay, super oprawa audio-wideo, genialne poczucie humoru, no i jeszcze takie fajne darmowe dlc.

Heh, fajnie, daj znać jak Ci idzie z Outward. Ja muszę zaczynać od nowa przez własną chciwość i głupotę (myślałem że dam radę pokonać trzy płonące demony na raz)