-
Postów
293 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez _White_
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12
-
Kupiłem wersję na PS4 na obecnej promocji na PS Store i bardzo mnie wciągnęło. Połączenie survivalu z sandboxowym rpg w średniowiecznym, lekko fantastycznym świecie. Zaczynasz jako wieśniak z długiem do spłacenia, a co z tym zrobisz, zależy od ciebie: możesz zarabiać pieniądze wykonując questy, pomagać ludziom, dołączyć do jakiejś organizacji, albo olać wszystko i wyruszyć sobie w ogromny świat, tworząc własną przygodę. Walka w stylu Souls, zaawansowany system magii (która jest opcjonalna, możemy poświęcić maksymalne życie w zamian za energię magiczną, więc od nas zależy czy będziemy kruchym fizycznie magiem, potężnym wojownikiem bez krzty magii, czy czymś pomiędzy), rozkładanie obozu, palenie ognisk i gotowanie, tworzenie przedmiotów, choroby, dbanie o potrzeby fizjologiczne (nieodpowiedni ubiór do temperatury, brak snu, jedzenia lub picia najpierw daje ujemne modyfikatory, potem może prowadzić do śmierci), co-op lokalnie i online. Gra jest w różnych aspektach oldschoolowa, nie ma prowadzenia za rączkę, mapa w grze pokazuje nam tylko większe punkty orientacyjne, musimy więc być czujni i dobrze planować wycieczki, coby się nie zgubić. Grając w trybie hardkorowym bardzo ciekawie rozwiązana jest śmierć. Mianowicie, nie mamy nigdy pewności, że jak padniemy to dostajemy game over. Raz padłem w górze magów pokonany przez jaskiniowca i moja postać ocknęła się w komnacie, bo została uratowana przez owych magów właśnie. Innym razem odzyskała przytomność i doczołgała się resztkami sił do wyjścia z dungeonu. No, ale możemy też mieć pecha i umrzeć, a wtedy save jest kasowany i trzeba zaczynać od nowa. Bywa emocjonująco. Dla mnie wypas. Jedyne minusy to długie loadingi i brzydka grafika - gra wygląda raczej jak z PS3 niż PS4, chociaż ma też ładne momenty na łonie natury. Mi akurat te aspekty techniczne nie przeszkadzają i świetnie się bawię, generalnie polecam jako symulator przygody. Krótki fragment z gry: rozkładanie namiotu przy zachodzącym słońcu https://youtu.be/KkPI94alBVY
-
Model jazdy, ffb, inteligencja przeciwników i dźwięki silników są o poziom wyższe niż w PC2. Online społeczność wciąż działa, codziennie ludzie organizują track days, wyścigi GT3 i sesje driftu. Tylko kariera jest nijaka, no i nie ma zmiennych warunków atmosferycznych ani jazdy w nocy, graficznie też gorzej. O hamulcu w g920 nic nie słyszałem szczerze mówiąc, na t300 wszystko działa jak należy. Ja bym zrobił tak. Jeśli lubisz GT3, to poczekałbym miesiąc na premierę ACC. Jeśli jednak zależy Ci na większej różnorodności samochodów i cenisz sobie realizm, to bierz, bo póki co bardziej realistycznego symulatora na PS4 nie ma.
-
Też mi się wydaje że rywale zaczynają mocniej cisnąć kiedy narzucisz ostre tempo. Ale zdarza się że popełniają też błędy. Bardzo pomaga przyzwyczajenie do jednego samochodu. Mój najlepszy okres w grze przeciwko AI był kiedy jeździłem wyłącznie Porsche 911 R-GT (uwielbiam ten samochód). Udało mi się nawet awansować do Masters. Potem zacząłem eksperymentować z innymi klasami i szybko spadłem z powrotem do Elite. Tuningowanie mi bardzo pomaga. Są osoby które twierdzą że są w stanie osiągać rekordowe czasy na standardowych ustawieniach, ale ja sobie nie wyobrażam nie pobawić się przynajmniej zawieszeniem i długością biegów.
-
Ja raczej tak
-
No proszę, a ja się zastanawiałem skąd ten blue screen ciągle. Dzięki za tip. Z tym pre-orderem to faktycznie niezbyt fajnie. Gdyby jeszcze same samochody dodatkowe były, ale od początku tory dawać za dopłatą? I tak pewnie nie wytrzymam i to kupię
-
Rallycross jest emocjonujący online, polecam sprawdzić. Szkoda tylko że nie można powtórek zapisywać.
-
Codemasters mają teraz dwa oddzielne studia, jedno robi arcade'owego Dirt 5, drugie pracuje nad Dirt Rally 3. Moim zdaniem to dobrze, niż żeby mieli znów robić jakąś hybrydę jak Dirt 4, ani nie był to do końca arcade, ani symulator.
-
Gdzieś w internecie przeczytałem że w wersji na PS4 poprawiono płynność w stosunku do wersji na PS2, ale sam nie sprawdzałem więc głowy nie dam.
-
Mi też sam hamuje. W thrustmasterze padają potencjometry, w poprzedniej kierownicy też rozkręcałem, czyściłem, wymieniałem, ale teraz mi się już nie chce. Tym bardziej że kupione pół roku temu, więc jeszcze na gwarancji. Audi ja z kolei uwielbiam, dźwięk silnika i zmiany biegów jest cudowny. Szkoda tylko że nie można zmienić wyglądu i trzeba jeździć z nazwiskiem Walthera Rohla.
-
Jeśli to dniówka to nie można, będzie DNF. Z tygodniówek i wyzwań miesiąca można wychodzić tylko. Z tym pucharkiem jak ktoś ma problem to polecam wyluzować, pograć karierę Audi, wymaxować mapowanie silnika, pojeździć trochę w strefie testowej, nabrać wprawy, poustawiać albo pościągać ustawienia do różnych krajów. I pucharek wpadnie prędzej czy później sam, nawet nie zauważycie. W grupie B często wystarczy przejechać dniówkę czysto i sprawnie, aby być w najwyższym stopniu, nie trzeba nie wiadomo jak cisnąć. Bardzo fajny update, nie spodziewałem się. A tu proszę, trzy nowe kolorki, kilka poprawionych animacji, no i najważniejsze: dźwięk do Forda z grupy A nagrany z prawdziwego samochodu! Bardzo mnie to cieszy bo to jedno z moich ulubionych aut w grze, chociaż w grupie A ponoć najwolniejszy. Szkoda że akurat pedały mi się zaczęły psuć w thrustmasterze.
-
Podekscytowałem się i już miałem kupować (uwielbiam takie klimaty), ale... widzę że jest ten sam problem co z poprzedniczką: problemy ze wsparciem dla kierownic. Na reddicie ludzie piszą że gra w ogóle nie współpracuje z kierownicami thrustmaster. Mają być jakieś update'y, ale póki co ja czekam. Nie rozumiem jak można wydać taką grę z taką fizyką i bez obsługi kierownic.
-
Dużo zmieniać nie trzeba. Na pewno trzeba zmniejszyć siłę ffb (na t300 to będzie 50-60, na t150 możesz trochę więcej pewnie, w zależności od Twoich preferencji) i nasycenie, tak żeby kąt skrętu kierownicy odpowiadał animacji skręcania w grze w kamerze z kokpitu (też coś około 50-60, w zależności czy chcesz mieć bardziej czy mniej reaktywne sterowanie)
-
Ja, sorry. To może zacznij od Subarki '95 z grupy A, to auto ma mniej mocy i powinno być łatwiejsze do opanowania. Albo jakieś R5, te auta są tak napakowane elektroniką że robią dokładnie to co chcesz. Albo coś z R4/N4, Lancer się świetnie prowadzi, jeśli nie przeszkadza Ci kierownica po prawej stronie.
-
A nie lepiej włączyć soft lock i mieć realistyczny kąt obrotu dla różnych samochodów? Jazda taką Lancią Stratos z kątem obrotu 540 trochę mija się z celem.
-
PC2 wymagał bardzo długiego i żmudnego procesu ustawiania ffb, fov itp, ale kiedy w końcu udało mi się znaleźć dobre ustawienia to gra pokazała swoje prawdziwe oblicze. Mi się ten model jazdy podobał i nawet nie ustępuje IMO dużo Assetto Corsie. Tym bardziej jeśli weźmie się pod uwagę różnorodność pojazdów i warunków atmosferycznych, bo przecież AC to tylko suchy asfalt. A i rally cross w PC2 zdecydowanie bardziej realistyczny od tego w DR2, chociaż ten w DR2 daje więcej frajdy. GT Sport ma kilka elementów symulatora, ale faktycznie jak się go porówna z AC czy PC2 to wydaje się mocno uproszczony w modelu jazdy. Simracerzy komputerowi piszą, że po sesji w ACC nie chce się wracać do AC, że jest duży postęp jeśli chodzi o realizm prowadzenia. Nie mogę się doczekać osobiście.
-
No zgadza się że tak bywa, ale nie ma takich miejsc dużo, może 2-3 na rajd i szybko się te miejsca zapamiętuje, większość notatek jest spoko. Ustawienia pilota ustaw sobie na maxa w lewo to Cię raczej żaden zakręt nie zaskoczy, a jak zaskoczy to znaczy że za mocno ciśniesz.
-
Moim zdaniem psujesz sobie zabawę, po pierwsze wszystkie trasy szybko poznajesz na pamięć, a po drugie zabierasz sobie emocje związane z jazdą na limicie, kiedy jeden błąd może oznaczać koniec rajdu. Wtedy ta zabawa naprawdę ma sens, jak się gra bez restartów, pełna koncentracja i umiejętność odpuszczenia kiedy trzeba. Jeśli masz Flat Out Pack to proponuję Subaru Impreza S4: brzmi, jeździ i wygląda obłędnie, jeden z najfajniejszych samochodów w grze. Ale jest szybki więc uwaga
-
Do AC bez kierownicy nie ma sensu podchodzić moim zdaniem. Ale z kierownicą to jest orgazm. Pierwsza część oferowała najbardziej realistyczną fizykę jazdy po asfalcie ze wszystkich symulatorów konsolowych w które grałem. Oby z portem ACC nie było podobnie jak z portem pierwszego AC, zrobione na odwal i zbugowane.
-
A to zajmuje tyle samo miejsca, wersja cyfrowa i na płycie?
-
Moim zdaniem należy wyłączyć wszystkie wspomagacze i po prostu jechać wolniej jeśli ktoś wypada z trasy. Bo jak się ktoś przyzwyczai do wspomagaczy to może sobie wyrobić złe nawyki. Lepiej niż polegać na wspomagaczach nauczyć się podstawowych technik jazdy rajdowej: powerslide, scandinavian flick, left foot braking, heel and toe. Dużo tutoriali jest na youtube.
-
Masz rację, to jest konfiguracja stabilna, jak chcę trochę mocniej przycisnąć to przesuwam balans na tył, zwiększam sztywność tylnych sprężyn i zmieniam ustawienia dyferencjałów na bardziej agresywną jazdę.
-
Trening czyni mistrza, kiedyś też nie wyobrażałem sobie szybkiej jazdy autami RWD, a teraz jeżdżę w Masters w klasie RGT (Porsche 911). Tylnonapędówki wymagają po prostu innej techniki, one prześlizgują się po zakrętach inaczej niż auta AWD. Nie należy za bardzo kręcić kierownicą, w szkołach rajdowych uczą aby do większości zakrętów kąt skrętu nie był większy niż 45 stopni. Reszta to praca pedałami techniką left foot braking, im więcej gazu tym większy kąt skrętu, więcej hamulca aby ustabilizować pojazd. Można powiedzieć, że tylnonapędówkami steruje się pedałami bardziej niż kierownicą. Bieg na którym pokonujemy zakręt też ma znaczenie, dla bezpieczeństwa lepszy wyższy na zakręcie bo przy niższych obrotach szansa na nadsterowność jest mniejsza, no i uwaga na lift off oversteer przy niektórych autach- całkowite zdjęcie nogi z gazu może mocno destabilizować samochód, co w pewnych sytuacjach może skończyć się źle. Aha, no i jeszcze tuningiem można dużo zdziałać. Jakby się komuś przydało, tu są moje ustawienia do Hiszpanii dla Porsche. Dzięki nim samochód jest dużo bardziej stabilny na zakrętach:
-
Dla tych którzy chcą się sprawdzić w jedynym słusznym podejściu do rajdów, polecam klub DRCHAMPIONSHIP. Hadkorowe uszkodzenia, kamera wewnątrz pojazdu, 12 etapów, park napraw co 30-40 km, jeden samochód na wszystkie rajdy. Link do klubu: https://dirtrally2.com/clubs/club/39043 Link do forum: https://forums.codemasters.com/topic/10273-drc-dirt-rally-championship-the-forums-club/
-
Nie zgadzam się, że jest łatwiejsza. Samochody mają większy ciężar, przez co zachowują się bardziej realistycznie. Ale w DR1 bez problemu doszedłem do poziomu Masters. W DR2 nie mogę wyjść z Elity. BTW, gratuluję trofki.
-
Od 10 września bodajże ruszają zawody esportowe, pula nagród to 10000 $, każdy kto weźmie udział dostaje do swojego garażu BMW M2 R-GT. Teraz można ten wóz wypróbować w trybie gry swobodnej.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12