Dokładnie,ja grałem z ziomkami przy piwie,to fajnie się grało bo graliśmy średnimi kapelami jak Valencia,Santos,zenit itp i tam prostopadle nie wchodzily zbytnio i fajnie sie rozgrywalo pileczke.2v2 to poezja byla,ale granie topowymi kapelami było zyebane bo konami zrobiło bogów z tych piłkarzy.
Cristiano Ronaldo to w ogóle z każdej pozycji gol.