Osobiscie nie zgadzam się z ta opinia, grając w jedynkę nie miałem większych problemów, grało się ciężko ale gdy człowiek dojeżdżał do mety to czuł satysfakcję.
W dwójce gra uczy pokonywać granice strachu tyle ze nie ma limitu, czym szybciej nie jedziesz, czym lepiej nie jedziesz tym gra bardziej Cię za to karze zamiast wynagradzać, co zreszta potwierdzają inni by nie grać na full tylko.
Sam model jazdy jest super, tak jak mówisz taka trochę symulacja i arcade, ale AI jest zjebane i nie przekonam się do tego rozwiązania, w WRC 9 działa to wyśmienicie, ustawiając sobie poziom trudności na 150% wiesz w którym momencie tracisz tysięczne sekundy, nie ma przypadku jak w Dirt 2