eX4cT_PL

Kiedyś racery wyznaczały standardy graficzne na nowych generacjach, oświetlenie w Forzie 7 czy Forzie Horizon 4 jest na tyle dobre że dużo nie trzeba do osiągnięcia grafiki jak życie

Jak pisałem o przesunięciu Cyberpunka dawno temu to też było śmiesznie, tylko jak go przełożyli to już mniej. Nie, wystarczy mi lineup na premiere żeby pokazali, nie mam dużych wymagań, dobra cena i Forza wyglądająca lepiej niż życie, chodzi o to żeby nie było lania wody.

Dla mnie osobiście ta konferencja jest decydującą z punktu widzenia zakupu konsoli nowej generacji jako pierwszej, jeśli faktycznie ta konferencja nie zawiedzie to tym razem postawie na konsole od MS, jeśli jednak będzie tak jak już plotki głoszą, syf a później hasło - nie martwcie się dostarczymy wam, na bank!, zaufajcie nam! tzn. ze w MS nic się nie zmieniło i nowa generacja będzie taka jak ostatnia i postawie na Sony.

No zawiodłem się, grę skończyłem w nocy, Joel ginie jak jakiś rekrut, całą pierwszą część był mądrzejszy niż wszystko na około, gość który nie popełnia błędów i nie ufa własnemu cieniowi daje się tak podejść przez grupę ludzi których widzi pierwszy raz w życiu XD Gra Abby na początku miała sens, ale czym dalej tym większe szambo, kobieta która bez chwili zawahania zabija człowieka którego znała z opowiadań, bo zabił jej ojca, bawi się w tej samej piaskownicy z bliznami którzy są największymi wrogami wilków i od początku planowane jest ich unicestwienie wpadając im na wyspę.... Sam wygląd który wcześniej broniłem również mi kompletnie nie odpowiada, no (pipi)a, przez pół gry myślałem że gram w Gears of War, i ten koniec... cała gra skupia się na dopadnięciu jednej lub drugiej strony, a gdy się spotkały to w sumie mogły sobie na końcu podać dłoń, spoko, jest ok, zapomnij, nagle strata przyjaciół poszła na drugi plan, ta gra powinna skończyć się zanim przyjechał Tommy na tą posiadłość, a wątki Abby powinny być skrócone o połowę i może by coś tego jeszcze było, jeśli ktoś miał problem w wątkach LGBT to jest po prostu niedoyebany, nie znam gry która poruszyła tą kwestię, ale w tej podane było to bardzo delikatnie, wręcz mi się podobało, no zdecydowanie lepiej niż wątek Owena i Abby XD

Grę skończyłem dziś w nocy (jak to na Sonowca wyścigowca przystało) na wysokim poziomie trudności, coś ponad 33-34h - nie pamiętam. Absolutnie najlepiej wyglądająca gra, szczegółowość świata jest porażająca, w tej grze jeden etap ma więcej detali niż całe gry od Ubisoftu, trudno powiedzieć jak tą gre ocenić, trochę jak z filmami Quentina Tarantino, to nie jest obraz adresowany do każdego, owszem, gameplay, crafting, świat, miodność z samej gry jest absolutnie na najwyższym poziomie 11/10, fabularnie oceniając to już kwestia indywidualna, dużo zależy od odczuć jakie towarzyszyły po części pierwszej, ta gra to świetny dowód na to że pierwsza część powinna się skończyć tak jak się skończyła.Skoro jednak ND postanowiło zrobić kontynuacje to trzeba to jakoś ocenić, w moim odczuciu fabularnie to jakieś 6/10, zaraz po pierwszych wydarzeniach pisałem o tym że trzeba być dorosłym odbiorcą, trzeba rozumieć otaczający nas świat itd, można sobie te słowa w du.pe wsadzić, ta gra fabularnie nie zachwyca tak mocno jak część pierwsza, zmiany jakie zaszły w prowadzeniu fabuły według mnie są niezrozumiałe, według mnie można nakreślić odbiorcy wizję prowadzenia fabuły ale na litość boską nie róbmy tego w tak nużący sposób, wątki LGBT to nic, podane było to bardzo delikatnie, bez afiszowania, trudno mi coś więcej napisać nie spoilerując więc przejdę pewnie teraz do drugiego tematu. Gameplay/grafika/miód - 11/10 Fabuła - 6/10 Całość to jakieś 8,5, świetna gra, każdy musi w nią zagrać ale więcej do niej nie wróci.

Ciekawe kiedy zdecydują się go wprowadzić na rynek.

Jeśli chodzi o model jazdy to wygląda na lepszy niż w GTA V więc jest sukces, z drugiej strony nie trudno o lepszy model jazdy niż w GTA V

Musiało duzo się widocznie wydarzyć, albo sprzedaż 2ki była tak słaba ze aż tak zmieniają ta grę względem wcześniejszych czesci.

Ale wcześniej gdy odrywało się teren podjeżdżając pod wierze to pojawiały się wszystkie zadania na odkrytym terenie w liście zadań + czasówki, aktualnie widzę tylko czasówki, nie wyświetlają się zadania, pomimo tego że na mapie je widzę, muszę więc jechać specjalnie na drugi koniec mapy żeby zobaczyć jakie materiały potrzebuje a później wracać specjalnie z tymi materiałami, nie podoba mi się to, przeinstalowałem nawet grę ale to nic nie zmieniło.

Jeśli chodzi u mnie to w żadnej grze nie spędziłem tyle czasu w Photo Mode co w tej grze (no może poza Gran Turismo) Na wszelki wypadek dam w spoiler, nie wiem jak to jest tu traktowane, niestety widzę że na TV w HDR te fotki wyglądają inaczej niż na kompie, ale nic innego nie mam aktualnie.

Warto spróbować, uwazam ze jest lepiej niż dobrze, specjalnie zmieniałem język i przechodziłem ten sam poziom dla zobaczenia różnicy.

Nikt o tym nie pisze ale PL dubing jest bardzo spoko.

Jak siedzisz za blisko ekranu i masz ustawioną ostrość w TV na max to możesz zobaczyć smużenie, taki troche cinematic bajer, często stosowany w filmach, fotografii, trochę jak za wysokie ISO ustawione w aparacie.

Teoretycznie nie ma spoilerów, ale są to miejscówki z gry, więc jeśli ktoś nie chce to niech nie ogląda.

U was też zadania zniknęły po aktualizacji? są na mapie ale nie wyświetla ich na liście, strasznie mnie to irytuje.

Ja mam na liczniku coś koło 7 godzin, gra się wybornie, gra nie wygląda rewolucyjnie w kwestii oprawy graficznej, to po prostu piękna grafika połączoną z równie piękną animacją, przywiązanie do detali na najwyższym poziomie i gra aktorska na poziomie filmów wysoko budżetowych, w tej grze postacie nie muszą rozmawiać, wystarczy spojrzeć na mimikę by widzieć każdą z reakcji jaka towarzyszy w danej chwili, gdy kończę przeszukiwać pomieszczenie czy budynek to wracam by to zrobić jeszcze raz, czas się zatrzymuje - jest magiczna, poziom trudny jest mega zrównoważony, nie jest za trudno ale i nie jest łatwo, na pewno gra się łatwiej na trudnym niż w jedynkę, jestem z tych którzy o TLOU2 nie czytali kompletnie nic, jedyne co z tej gry widziałem to Trailer z któregoś E3 - to wszystko, po prostu wiedziałem że ND tego nie spierdzieli, zrobili dzieło ponad moich oczekiwań, zobaczymy jak będzie dalej, fabularnie gra nie męczy, dość szybko przywiązałem się do nowych bohaterów, szybko zapadli mi w pamięć, największy szok to ten po 2 godzinach gry jak już większość wspomniało, wątki LGBT mnie nie ruszają, prawdę mówiąc równie dobrze mogli zrobić to inaczej, ale widocznie taką mieli wizję, ich sprawa, nie mogę ich jednak za to krytykować bo nie jest to podane w sposób nachalny, po prostu rzucenie wzrokiem na relacje wcześniej nie dostępną w grach, gram dalej, zobaczymy czym mnie jeszcze zaskoczy, to właściwie must have dla każdego posiadacza konsoli Sony a opinie sobie niech sam wyrobi a nie na podstawie gości z youtuba czy błaznów z MC.

Jeśli faktycznie jest tak jak pisze w artykule no to wiadomo że tu nie ma dyskusji i Lockheart będzie sporo lepszą konsolą od Xbox One X, nie sądziłem po prostu że istnieje coś tak głupiego jak stare i nowe teraflopy i to mnie zmyliło.

To jaki jest sens podawać moc układu w teraflopach tak jak to robią serwisy gamingowe skoro według was "moje teraflopy są lepsze od Twoich".

Uważam że będzie porównywalny, owszem SSD czy szybszy ram jest na propsie ale czy to nadgoni 2 tflopy straty? nie sądzę, poważnie myślisz że bedziesz miał pełny Ray Tracing na Lockheartcie? he he I spoko, ja wchodząc do tematu dedykowanemu konsoli nawet nie myślę o wojenkach, od tego mam CW, po prostu poważnie szukałem logicznego wytłumaczenia, i jak już wystłumaczyłem Bigby, dalej nie sądzę żę szybki SSD czy szybszy ram nadgoni strate w GPU, nie wiadomo też jak MS będzie pozycjonował tą konsolę czy do jakiego odbiory będzie adresowana, a może też nie będzie miała napędu.

Pół generacji Xbox One był sprzedawany z zewnętrznym zasilaczem a sama konsola była dwa razy większa od Playstation 4 co wy ćpacie, zresztą chyba tą rozmowe trzeba przenieść do CW, bo tu się burdel zrobi.

To jest sporo lepszy sprzęt? Tak, Microsoft wybawca branży XD, już wybawiali graczy przy aktualnej generacji, a jak to się skończyło to każdy wie.

Nie, po prostu zadałem proste pytanie, z mojego puntu widzenia takie zagranie nie ma sensu, no chyba że z góry zakładają golenie frajerów i uśmiercenie Xboxa One X od razu po wyjściu nowej generacji, bo przecież jest Lockheart za 249/299burgerów, który o ironio będzie słabszy od Xboxa One X.

Zadałem proste pytanie ale jak to u botów od razu ból dupy, podobno to klapy skaczą do gardła jak im się grę generacji obrazi.... Po prostu nie widzę sensu kupna konsoli 2x słabszej od PS5 w cenie PS5 Digital bo będzie pewnie w podobnej cenie.

Może mi ktoś wytłumaczyć sens w tym Lockhartcie? i czemu miała by to kupić chociaż jedna osoba mając do dyspozycji tańszego lub w tej samej cenie Xboxa One X?

Ty masz za to najwięcej do powiedzenia nie mając tej gry XD