Mam podobne odczucia, zreszta już pisałem o tym w CW, sama gra w sobie jest fajna, jeździ się przyjemnie, syndrom Forzy dalej występuje i szybki 4WD będzie lepsze od tylno napędowego supersamochodu, mam wrażenie ze AI nie zmieniło się od Forzy 2, niektóre trasy są piękne, nawet oświetlenie na nich wyglada dobrze, a inne to potworki z podbita rozdzielczością, podobnie jak z samochodami, są wzloty i upadki.
Sam system prowadzenia kariery jest dla mnie okropny, ciągły brak kredytów na lepsze fury, człowiek jest zmuszony co lepszy wóz kupić na aukcjach, trzeba jeździć w zasadzie tym co gra daje.
Strasznie mnie wkurza ze 99% samochodów ma liczniki w milach, nie dam co prawda głowy sobie obciąć ale wydaje mi się ze w poprzednich odsłonach gra byla bardziej „europejska”
Myśle ze to najgorsza cześć Forzy w jaka miałem okazje grać, jeździ się fajnie, gra wyglada ładnie, występuje nawet syndrom kolejnego wyścigu, ale cala reszta jak na mój gust spier.dolona koncertowo, skończę karierę i będę chciał zapomnieć o tej grze, i czekać na patcha do FH3.