Nak

Za chwile wszystko będzie na PC oprócz może 1-2 exów i taki będzie sens kupowania konsoli, nie bardzo wiem czy to jest sensowna polityka

Zajrzyj na fanpage ipli, kolega na necie 1gb nie mogl w spokoju meczu obejrzec bo zacinki co chwila, albo spadek jakosci obrazu do 240p. O a myślałem, że to tylko u mnie. Wczoraj na Niemcy - Ukraina tak się w(pipi)iłem na iple, że szukałem streamów na meczyki.pl xd ogólnie nigdy więcej nie wykupię tego gówna.

Tego sezonu chyba nic nie uratuje. Wątki są coraz głupsze i wolałem rozkminy fanów

Nie ma Wawrzyniaka, ale jest Pazdan aka kopne cię w głowę w polu karnym. Dramat nadal obecny.

Corluka to za chwile jak mumia będzie wyglądać.

Ja tak samo, pierwszy raz nie nastawiam się nawet na wyjście z grupy, ponieważ na każdej wielkiej imprezie nasza reprezentacja zawsze się osrała jak do tej pory. A potem standardowe (pipi)enie typu "jesteśmy młodą drużyną, dla wielu z nas to pierwsza taka impreza" itd.

"Co o tym myślisz Mati? Zoba jak kiwają" XD

A dla mnie ten film był słaby niestety, mimo, że cenię sobie świat Warcrafta. Najlepiej wypadły sceny, gdzie były same orki i myślę, że gdyby blizzard pokusił się o pełne CGI, film wypadłby dużo lepiej. A tak mamy sceny z ludźmi, gdzie zbroje wyglądają jak z plastiku, z drętwą grą aktorską i praktycznie po stronie Alliance ludzi z zerowym budowaniem jakichkolwiek więzi (nawet się nie trudzili, żeby podać imiona przydupasów Ragnara). Dla mnie takie 5/10 za Gul'dana i orki, reszta do zaorania. Ragnar grał Ragnara cały czas, z tym, że w Vikingach wypadł dużo lepiej.

https://www.youtube.com/watch?v=TLw81zmVtpA

Nie no, odcinek nie był zły i sceny np. z Blackfishem też dawały radę. Patrząc na promo następnego odcinka, to szykują się grube akcje.

Na końcu Bran się obudzi i okaże się, że to wszystko mu się śniło po upadku z wieży.

Dla mnie odcinek na plus, bo nie było Khaleesi i jej bandy imigrantów. Nie wiem tylko jak oni chcą te wszystkie wątki choć trochę pozamykać skoro zostały 3 odcinki?

Czy ktoś się orientuje jak to jest z tymi zakodowanymi meczami? Tylko mecze grupowe będą w takiej postaci, czy hwdp po fazie grupowej też będą tylko mecze polskiej reprezentacji;)?

No nie wiem co tak słabo

Pewnie dlatego, że jest w gangu z tymi pseudo elfkami

Najciekawsza teoria jest ta, w której

Czy tylko mnie się zdaje, że im bardziej ten serial uderza w wątki fantasy tym jest bardziej (pipi)owy? Pierwsze sezony były dla mnie spoko ze względu na "średniowieczne" intrygi i czekanie kto komu wbije sztylet w plecy, a teraz mamy Game of Walking Dead i jakieś tanie akcje.

Ten serial z odcinka na odcinek staje się coraz bardziej przewidywalny. Dodatkowo dla mnie w serialu wykończyli już większość fajnych postaci i zostały prawie same randomy, na losy których mam wy(pipi)ane. Największa beka z wejściem do obozu: - będziemy udawać kupców, którzy przyszli tu z buta, bez towaru >_> No i oczywiście od razu znaleźli się w środku. Normalnie jak w jakimś Herkulesie lub Xenie. Ogólnie ten wątek jest tak słaby i w ogóle oderwany od pozostałych, że czuje jakbym właśnie oglądał inny serial. Oto moja teoria na ten sezon:

Ja poczekam pewnie z pół roku, aż Blizzard porobi jakieś rankedy czy inne pierdoły. Nauczony po D3 nie kupuję już gier blizza w dniu premiery. Grało się całkiem przyjemnie, ale czuję, że dość szybko gra może mnie zmęczyć samymi quick match'ami.

Może głupie pytanie, ale którą wersję gry lepiej kupić: PC czy PS4? Akurat zastanawiam się nad kupnem i mam mały dylemat.

Może to moje osobiste odczucie, ale miałem wrażenie, jako, że jest to pierwszy odcinek nie bazujący na książce, sceny i dialogi były jakieś takie drętwe. Nie wiem jak to będzie w książce, ale Zobaczymy co będzie dalej, ale mam głupie wrażenie, że jak zacznę czytać w końcu nową książkę, to będę miał zupełnie inną opowieść

Jedynka akurat jest najgorsza wg mnie. Dla mnie był to pierwszy kontakt z serią i faktycznie pierwsza część jest bardzo archaiczna, ale za to jak zacząłem grać w dwójkę to skok był już spory plus lepsze mechaniki i sceny. W jedynce (i w sumie trochę w całej serii) najbardziej mnie śmieszyło odkrywanie sekretnych przejść, których nikt wcześniej nie znalazł. Wchodzisz, a tam przeciwnicy .

Ano finał taki sobie. Na tym dachu to pokazywali jak setka ninjasów biegnie a potem jak wyszli to było ich tam z 15, i jeszcze Nobu dał duela, a reszta patrzy jak szef dostaje po ryju :-/ Kingpin >>>>>>>>> randomowe ninje.

Ja tam nie szukam za dużej logiki w filmie o gościu, który zakłada okulary i nikt go nie może już poznać Po fali hejtu nie nastawiłem się na nic dobrego i się pozytywnie zaskoczyłem. Batman na bardzo duży plus (fajnie jakby zrobili osobny film), jedynie co mnie bawiło to GPS Supermana na Lois Lane i rozmowa w górach :facepalmz: