messer88

Ja się zajawiłem tak naprawdę na sprzęt, bo z tego co wiem to najlepszy łuk otrzymujemy dopiero: Ten łuk to war bow do nakładania statusów, owszem jest najlepszy ale tylko w tej kategorii. Najlepszym do trzaskania zwykłego dmg jest fioletowy Shadow hunter bow, szczególnie przy korzystaniu z hardpoint arrows.

Vigor tak, olać można całkowicie vitality.

Turkey 81 i Four roses żółty.

Wszystko co przyśpiesza regen staminy - grass crest shield, chloranthy ring, jeszcze favor ring co wydłuża zielony pasek. Uchigatanę możesz później wymienić na chaos blade (S skaling z dexem), o ile nie zamierzasz buffować niczym broni.

Ten motyw jak i jeszcze jeden z Ringed city dostępne też na eu, trzeba się zarejestrować na https://www.bandainamcoent.eu/ i następnie zakładka community > vip corner i tam można je zamówić, szybciutko kody na maila przysyłają :)

Ktoś kupił gierkę? Dajcie znać jak tam to wygląda, szczególnie na konsoli.

Czyli co mp w tlou jest kozakiem bo gra jest tania i można sobie dokupić karabinki po 2 zł? bo takie mam wrażenie czytając posty giger_andrus. A co z tym samym multi jak gra była świeża?

Do pierwszego dlc dostęp uzyskasz dość wcześnie, ale level będziesz miał za niski. Do drugiego po finalnym bossie z pierwszego dodatku lub z ostatniej lokacji podstawki. Graj spokojnie bo niczego nie idzie przegapić ani zablokować sobie dostępu, a na wjazd do pierwszego dodatku polecam mieć postać w okolicach 70-80 poziomu.

Mniej apteczek i ammo, moby raczej nie mają więcej hp ale o wiele mocniej biją.

Zacznij sobie na tym pierwszym jak Ci będzie za łatwo chyba można było zmienić w trakcie gry na wyższy, poza tym gra ma tylko kilka momentów przy których można się na dłużej zatrzymać - wszystko w nich trzeba będzie od(pipi) prawie perfekcyjnie i raczej fakt że postać wytrzyma strzała czy dwa więcej dużo tu nie zmieni.

Każdy gra jak tam sobie uważa i mu wygodnie, ale zaczynanie dlc na praktycznie 2x wyższym niż sugerowany level to nawet nie przesada tylko BEKA. @Ryo dlc w tych grach najlepiej zaczynać od świeżej postaci, wiadomo że trzeba przejść jeszcze raz trochę podstawki ale wtedy dodatek będzie ciekawym wyzwaniem.

Zawsze mnie zastanawia jakim cudem ludzie wbijają takie absurdalne levele przy zwykłym NG.

Tak samo ta lokacja przewija się w intro, no i można chyba powiedzieć że jeśli jest jakieś kanoniczne zakończenie to będzie to the end of fire.

Jameson zdecydowanie.

Japońska jest kozak, zastanawiam się żeby sobie taką ogarnąć dla samej okładki właśnie, a tam jeszcze full OST i jakiś plakat mają.

Nie wiem jaka jest fabuła, ale cała reszta tej gry jest jak najbardziej drętwa, i za to jej się obrywa.

Wypić mogę ale nie moje smaki, zresztą poza hennessy czy sztokiem 84 nie miałem okazji testować innych.

Na +5, tak samo jak te co apgrejdujesz z pomocą twinkling titanite.

Polecam spróbować ze schweppes bitter lemon.

To już z górki, w drugiej fazie dostaje tylko nowe ataki dystansowe i ten "wybuch" który mocno sygnalizuje.

Dwójka jest dalej dostępna za free na Origin. Zgadzam się że jak na swoje lata to gra się nie ma czego wstydzić pod względem oprawy.

Nie znalazłem tematu a gra wychodzi już zaraz, ktoś planuje ograć? Bardzo chętnie bym sobie pograł w taką przygodówkę, z tym że wstrzymam się do pierwszych opinii jak się sprawuje wersja konsolowa.