Udało mi się wczoraj pograć może z godzinkę ale co nieco napiszę. Nigdy nie grałem w ico ani sotc więc nie do końca wiedziałem czego się spodziewać po tlg i pierwszy efekt wow bo jak na dzisiejsze czasy to gierka jest czymś świeżym a raczej powrotem do tego jak gry wyglądały kiedyś i nie mam tu na myśli grafiki bo gra wygląda bardzo ładnie i schludnie chociaż jak ktoś wali konia do unczarted to pewnie będzie narzekał. Brak kompasów i tysiąca ikon na ekranie fajna sprawa denerwują tylko hinty odnośnie sterowania co wyskakują co jakiś czas i chyba nie da się ich wyłączyć. I samo sterowanie tutaj nie rozumiem narzekań. Gówniak chińczyk jest 100x bardziej responsywny od np kloca z wiedźmina a jeśli ktoś ma problemy z tym że trzeba mierzyć idealnie skoki bo się nie złapie automatycznie krawędzi jak lara w ostatnich tombach i stawia to jako minus no to Zdecydowanie nie jest to tytuł dla koneserów gier od ubi i innych raków. No i technicznie tutaj to faktycznie dali dupy bo spadki klatek są wyczuwalne (gram na 4 dla biedaków) ale gierka spokojnie to rekompensuje klimatem i samym triko, no triko jest za(pipi)isty