Sekretów jest pełno i niektóre są całkiem sprytnie poukrywane ale podobnie jak w ostatnich Wolfach jest skill/perk co nam ułatwi ich odkrywanie. Od początku byłem zaskoczony akcją ale obecnie skończyłem 5 etap i dopiero się zaczyna ostry rozp.ierdol, gram na nightmare i idzie upocić nieźle pada, bez szybkich swapów broni i ciągłego poruszania się to nie ma tu czego szukać. Z piła imo dobrze to zrobili, kille z niej dają zawsze więcej ammo i życia z tego co zauważyłem więc warto rozważnie z jej korzystać bo paliwa nie ma dużo.