trzeba było nie grać to dalej byłoby Goty
Ja ostatnio skończyłem, z 90h i zrobione wszystko poza 2 questami. No jak nie lubię chińskich bajek tak mi siadło spoko, z dwa czy trzy momenty miałem tylko takie że usypiałem od pierdolenia o niczym. Postacie generalnie fajne
chociaż ich questy już dość banalne, nie mają podjazdu do questow kompanów z Baldurka 3. Świat może być, walka bdb tzn turowa bo to bicie słabszych mobkow na hita w real time słabe. Najbardziej spodobał mi się endgame właśnie ze względu na opcje do zabawy w walce, syntezy itp. Bardzo fajnie się kombinowało np
minus że czasem chcąc zrestartować starcie trzeba robić force quit i to jest najszybsze rozwiązanie.
jakbym miał oceniać to 8/10 bo miło się grało no i jakaś tam chęć jest zagrać ponownie żeby ubić tego bossa z harda i dalej się bawić system, ale konieczność ponownego przebijania się przez te dialogi i scenki mnie trochę zniechęca.