-
Postów
5 650 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Czezare
-
Ciekawe czy będzie dwóch grywalnych bohaterów, wiadomo Vuka i Filara, dysponujących odrębnymi stylami walki tj Drakkainen nawalający mieczem niczym komandos, natomiast Tochimon dużo szybszy, napyrtalający we wschodnim stylu a la Ninja Gaiden dajmy na to. Natomiast główni bossowie nasuwają się sami przez się. Ci co czytali książki wiedzą o co chodzi. Pomysłów "gotowców" mnóstwo. Grzędowicz się nie pieprzył w tańcu i wiele rzeczy wręcz wyłożył jak kawę na ławę. Ciekawe co z jego wyobraźni wykorzystają twórcy gry. To jest pytanie o kompetencje devów no i wysokości budżetu...
-
Kiedyś, dawno temu przeczytałem rewelacyjną kwadrylogię pt. "Pan Lodowego Ogrodu" Jarosława Grzędowicza. Ową pozycję osobiście stawiam na równi z Wiedźminem A. Sapkowskiego, no może kapkę niżej. Od tygodnia przypominam sobie te książki, tym razem w formie rewelacyjnych audiobooków. Dlaczego rewelacyjnych? Lektorem jest nie kto inny jak...Jacek Rozenek! No i w trakcie tej lektury będąc aktualnie na początku drugiego tomu nagle zadałem sobie sprawę, że na kanwie tego uniwersum można by było zrobić świetną grę video! No ale o niczym takim wszak nie słyszałem, znaczy się o planach stworzenia owej gry, ale dla pewności postanowiłem się jednak co do tego upewnić, no i...okazało się, że jest! Za powstającą grę o przygodach Vuko Drakkainena , która ma być RPG akcji odpowiada nasze rodzime studio Mighty Koi w skład którego wchodzą podobno weterani z takich firm jak From Software, Ubisoft, CD Projekt Red. Trailer? Czek dys aut:
-
Ja tylko mam nadzieję, że otwieranie zamków będzie mniej zyebane jak w jedynce. Gram w nią teraz, zbyt daleko nie zalazłem, ledwie trochę poza prolog, ale zamków otwierać nie umiem, koniec kropka i basta, pomimo tego, że przestawiłem w opcjach w kwestii otwieralnictwa na "Uproszczony". Jak dotąd udało mi się cudem otworzyć 1 (słownie:jeden) niby bardzo łatwy zamek. No to jestem ciekaw jak otwierać choćby te łatwe, bo o średnich nawet nie marzę. Trudne zaś lub bardzo trudne zamki mieszczą się w obrębie literatury Science-Fiction bardzo dalekiego zasięgu
-
No to info z tymi językami iście bombowe W Metro szpilałem również w najbardziej koszernej konfiguracji tj język rosyjski + polskie napisy.
-
Czy ja dobrze rozumiem, że w dwójce będzie można zastosować combo czeskie głosy + polskie napisy? Przyznaję, że w jedynce język angielski curewsko wybija z immersji
-
Gdyby w ramach bonusa do zakupionego nowego auta dealer zaproponowałby Wam ceramikę na karoserię, albo komplet opon zimowych to co byście wybrali?
-
Micoświsi ASX-a mialem na radarze, nawet w nim siedziałem, ale coś mi w nim nie pasiło, nie pamiętam już dokładnie co, ale chyba szczupłość miejsca z tyłu...
-
Nie ma bata, kozojebcy z Österreich znaleźli jakąś wunderwaffe. Wiadomo...Siła zawsze był dobry, ale reszta?
-
Ostateczną decyzję co do zakupu auta podejmę w sobotę. W tym dniu mam ustawioną jazdę próbną Renault Symbioz E-Tech 1,6 Full Hybrid. Generalnie nie jestem zainteresowany zakupem akurat tego auta, natomiast zastanawiam się nad Capturem z tym samym silnikiem. Handlowiec ze Zdunka zaproponował mi przejechanie się Symbiozem, bo podobno jest to Captur, tyle tylko że z większym kufrem. Captura na próbę nie mają. Kapturka rozważam głównie z powodu dość dobrej opinii odnośnie spalania, ale jazda próbna musiała by mnie niebywale olśnić, żebym zmienił decyzję, która na dzień dzisiejszy brzmi: kupujemy MG ZS Hybrid +, no ale zobaczymy...
-
Kwestje fortnitowo-apexowe, rozumiem (mnie to nie wadzi, przyzwyczaiłem się), ale mapy??. Oczywiście są wśród nich ewidentne guvna np Rewind czy po kiego zremasterowana Hacienda, ale odsetek dobrych, a nawet świetnych map jest zdecydowanie najwyższy wśród ostatnich odsłon...
-
GOTY - Call Of Duty Black Ops 6 (MULTIPLAYER) Runner up #1 - Black Myth: Wukong Runner up #2 - brak Rozczarowanie roku - nic mnie nie rozczarowało (rozczarowania były bolesne, ale w zeszłym roku, np Starfield) Najbardziej wyczekiwany tytuł 2025+ - Kingdom Come 2 Na czym grasz? - PS5 only
-
Co oznacza "moja omoda"? Znaczy się, że już masz i jeździsz czy o to, że Ty bardziej skłaniasz się do jej zakupu? Przedstawiciel dealera Omody chwalił ten samochód między innymi za zabezpieczenia antykorozyjne. Rzekomo za wyjątkiem dachu wszędzie jest ocynk. Odniosłem jednak wrażenie, że mówi to na zasadzie: "Każdy Żyd swój towar chwali". Mi się Omoda generalnie spodobała, choć wg mnie bardzo kontrowersyjnie prezentuje się środkowa konsola w kokpicie. Jest strasznie wysoka, bardzo szeroka i nieco dziwna. Poza tym nie wiem czy przyzwyczaiłbym się do położenia manetki zmiany biegów w automacie, której nie ma w zwyczajowym miejscu tj na konsoli środkowej właśnie, a jest jako wajcha z prawej strony kolumny kierownicy. Trochę by mi było ciężko się przestawić, bo w moim obecnym aucie identycznie umiejscowioną wajchetką włączam biegi wycieraczek ;P Poza tym ZS jest autem wyraźnie przestronniejszym, wygodniej się do niego wsiada i zeń wysiada. Na poniższych zdjęciach konsole środkowe obu aut. Kwestia gustu, ale ten element w ZS-ie prezentuje się IMO schludniej i bardziej elegancko.
-
-
Co za problem samemu udać się na jazdę próbną? Polecam ten styl życia. Apropos jazdy próbnej. Nie wspomniałem, że dzisiaj odbyłem takową jazdę próbną Skodą Kamiq 1,5 benzyna TSI w automacie i wypasionej wersji Monte Carlo. W skrócie zalety tego auta: -dobre, pewne prowadzenie ze względu na dość dobrze dobrane zawieszenie i układ kierowniczy - dość dobre wyciszenie ze względu na ogólną "niskość" tego auta i nie tylko -zaskakująco dużo miejsca z tyłu nawet dla tak wysokiej osoby jak ja Wady: - gównianie wąska przednia szyba, przez co widoczność na prawe pobocze kiepskawa, dodatkowo ograniczona umiejscowieniem lusterka. Nie ma takiego parszywego dramatu jak w nowym Dusterze, ale dobrze to na pewno nie jest. ZS bije pod tym względem Kamiqa na głowę. -ręczny hamulec jako wajcha? No bicz plis! Żenua! -dużo miejsca z tyłu dla pasażerów, ale kosztem...wiadomo czego...bagażnika -automat DSG? No zbiera się to z dużym lagiem. ZS ma tu równie gigantyczną przewagę jak w przypadku widoczności do przodu. Generalnie w porównaniu wrażeń z jazdy to wygrywa ZS Hybrid +. W niejako bonusie byłem dziś obejrzeć u dealera innego Chinola a mianowicie Omodę 5. Samochód generalnie bardzo interesujący i warty uwagi, ale w moim przypadku procedura uległa zakończeniu w przedbiegach. Autko nie podoba się mojemu osobistemu managerowi. Koniec kropka amen, ale Wam polecam uwadze ten model. Kilka fotek ode mnie odnośnie Omody 5:
-
Koniec roku to okres podsumowań. Poniżej nokauty roku wg DAZN oraz Top Rank. Niektóre z tych KO oglądacie na własną odpowiedzialność:
-
Co z tego, że dajmy na to Toyota Yaris-Cross (jedyne auto w tej klasie i naszym zasięgu finansowym) ma świetne spalanie, skoro pod względem ergonomii i ogólnego wykonu w porównaniu z ZS Hybrid + to guvno obesrane. YC to auto li tylko dla kobiet, względnie na niewielkie zakupy + dzieciaka podrzucić do przedszkola. Bardzo kiepskie wrażenie odniosłem po obcowaniu z tą Toyotą. Co z tego, że spalanie z pewnością lepsze, skoro niemal cala reszta leży i kwiczy? Co innego RAV-4, no ale to już inny pułap cenowy...
-
Nie ma. Mi to osobiście nie przeszkadza, gdyż pomimo mojego niebanalnego wzrostu (194 cm) nie miałem najmniejszego problemu z ustawieniem wygodnej pozycji dla siebie, w czym baaaardzo pomaga kształt kierownicy.
-
Czek dys aut:
-
No to na placu boju po ostatecznym odrzuceniu Seata Ateci (oferował dużo mniej za dużo więcej) pozostały już w zasadzie na placu boju dwa modele: 1. MG ZS Hybrid + 2. Skoda Kamiq 1,5 TSI w automacie Ceny obu bardzo zbliżone do siebie. Ad1: byłem na jeździe testowej i ona wypadła więcej niż zadawalająco. Jeździ się super, auteczko pojemne, w miarę ciche, z dobrą zwrotnością i przyspieszeniem. Wiadomo...na tle mojego starego rzęcha (przypominam: 20-letni C-Max 1,8 benzyna) to pewnie każde auto wypadło by jak bolid F1 Jeździłem też z kumplem MG HS, który wypadł jeszcze lepiej, ale z uwagi na to że jest droższy i zdecydowanie więcej pali to obstaję przy ZS. Ad2: Dealer ze Skody tak długo truł mi dupę, że zdecydowałem się posmakować i tego auta. A co mi tam! Jutro korzystając z wolnego dnia mam umówioną jazdę próbną. Zobaczymy, choć póki co ZS jest grubym faworytem do mojego i żony portfela. Jak starczy czasu to wcześniej zajadę też i rzucę okiem na Omodę 5, ale to już bardziej gwoli ciekawostki...
-
No cóż, wczoraj wleciał szósty prestiż, a sezon pierwszy wykonałem na 100%. Do tego mam diamentowe camo na wszystkich czterech karabinach wyborowych. W związku z tym robię sobie długą, bo do 28.01 (start 2-go sezonu) przerwę techniczną, aby po pierwsze nie zrzygać się od nadmiaru CoD-a, po drugie nabrać świeżości i motywacji do zrobienia diamentów na snajperkach i obrzynach (zostało naprawdę niewiele). Liczę też, że w drugim sezonie ukaże się któraś z ikonicznych map z BO2 w nowej odświeżonej wersji, a nie guvna pokroju Launch z jedynki.
-
Na pytanie przez Ciebie zadane nie odpowiem, ostrzegę jednak, że w BO6 w odróżnieniu od starych części takich jak np BO2 są pucharki za Multiplayer, w tym niektóre dość czasochłonne np zdobycie diamentowego camo na jednej z broni. Nie jestem i nie byłem nigdy zwolennikiem tych rozwiązań ( puchary za Multi), wszak jestem świadom tego, że nie wszystkim tryb wieloosobowy w CoD-ie odpowiada. Kiedyś nie przymuszano nikogo do multi, natomiast teraz owszem...
-
Rozumiem, że chcesz kupić Cold War, a nie BO6?
-
No widzicie, kiedyś tych podpowiedzi nie dawali, w zawiązku z czym ciężko się było zorientować co w danym momencie trzeba robić, żeby osiągnąć jak najwięcej, co poskutkowało tym, że wielu graczy w tym ja zniechęciło się. Dzięki za info o tych podpowiedziach. Nie wykluczone, że spróbuję. Ponieważ CoD uzależnia jak narkotyk, przynajmniej na mnie tak działa. Oczywiście do czasu. Sądzę, że pogram jeszcze drugi sezon, aby zdobyć CoD Points na pierwszy sezon przyszłorocznej odsłony, zdobędę brylantowe camo do karabinów wyborowych i snajperek i będę się powoli żegnał z tegoroczną odsłoną.
-
O ile nigdy przenigdy nie wciągnie mnie kampania singlowa (ostatni raz w singla CoD-a grałem chyba z 10 lat temu, a tak to siostrzeniec goszcząc u mnie kilka kampanii SP ogarnął) tak nie ukrywam, że chętnie skusiłbym się na Zombie. Jest tylko jeden problem, a mianowicie taki, że aby w to grać musiałbym dokładnie wiedzieć od podszewki jakie są zasady, co w danym momencie robić, do czego dążyć itp. Nikt nigdy mnie tego nie nauczył. Nie mówię, że nie próbowałem, ale na ogół nie miałem własnej ekipy, grałem z jakimiś randomami, którzy też specjalnie nie ogarniali. Nie chodzi mi tu rzecz ciemna o samo strzelanie, celowanie, sterowanie itp. W tym akurat jestem dobry. Zwykle przechodziłem może ze dwie-trzy lokacje, kupowałem w vendorach jakieś spluwy, gdzieś dalej otwierał się nagle szlaban, szliśmy głębiej, po czym zaszlachtowywała nas tam któraś z rzędu fala umarlaków i doooopaSzybko się zatem zniechęcałem i nie próbowałem więcej. Jest gdzieś jakiś dobry tutorial?