Wczoraj kilka godzin farmiłem dusze w AL, aby u dużego kowala wymaksować ile się da tj do +5 cały kompletny set srebrnego rycerza.Udało się, więc dziś będę się starał wyjaśnić świński duet
Edyta Geppert: O&S zostali wyświetleni błyskawicznie i za pierwszym razem. Słysząc jaki to trudny boss, co najmniej tak trudny jak Alma w Ninja Gaiden lub trudniejszy szykowałem się jak na wojnę atomową, a mam wrażenie, że zabiłem muchę za pomocą działa kalibru 500mm. Jedyna rysa na szkle to taka, że na wszelki wypadek wziąłem sobie do pomocy Solera Zupełnie niepotrzebnie, no ale już się tego cofnąć nie da. Teraz eksploruję New Londo Ruins. Czy tam w ogóle jest jakieś ognicho? Mam wrażenie, że byłem wszędzie, a ogniska ni chu chu