Czezare

Szkoda, ze historia z Wade`m tak sie potoczyla. Czuc, ze jest wiele zlej krwi pomiedzy zawodnikiem a Rileyem. Najpierw Wade poswiecil sie finansowo dla druzyny, a teraz oni nie chca dac mu tych "marnych" siedmiu baniek wiecej w kontrakcie. Nie szanowali go i to sie zemscilo. Ciekawe jak czuje sie teraz Dragic. Jak Miami dostanie sie w przyszlym sezonie do play off to na dloni wyrosnie mi kaktus wielkosci Palacu Kultury i Nauki.

Im wiecej materialow ogladam tym bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, ze B1 to nic innego jak B4 ze zmienionymi skórkami broni i pojazdów. Arcade pelna gębą. Prawdy historycznej lat nie ma w tym żadnej, co dopełnia dupstepowa muza i murzyni wśród żołnierzy. Klimatu tamtych lat ciezko sie doszukac. Charakter starc byl w 99-ciu procentach stacjonarny. Wojna okopowa na wyniszczenie. Tymczasem w B1 pojazdy za.pierdalaja jak amfibie z lat 70-tych ubiegłego wieku, a samoloty to tak naprawde helikoptery z Wietnamu lub odrzutowce z Iraku ze skórkami dwupłatowców. Sami wojacy tez zaiwaniają jakby mieli wiatraczek w du.pie. Czepiam sie? Nie do konca, choc lekkie oszustewko tworców jest az nadto oczywiste. Dla mnie najwiekszym plusem jest przewaga pukawek jednostrzalowych i samopowtarzalnych nad maszynowymi. Jedyny uklon w kierunku powiedzmy realiow tamtych czasow. Reszta to calkowita fikcja...

Mnie typowe gry EA nie jarają. W FIFE nie gram w ogóle, w B4 i Battlefronta nagrałem się do zarzygania, NfS gardzę. Jest na dzień dzisiejszy tylko jedna gra, którą bym na dzień dzisiejszy ograł - Unravel. I to dla niej wykupię ponownie po długim czasie miesiąc tej usługi. Drugi kiedyś tam, jak Mirror`s Edge wyjdzie.

Mnie szczerze mówiąc na płacenie abonamentu nie stać, wiec zadawalam sie probasket.pl. Od biedy wystarczy...

W ogóle jak czytam jaką kasę zgarną co poniektórzy grajkowie to... Conley to dobry gracz, ale tyle kabziory???!! Co oni w tym Grizzlies ćpali?

Nie musisz przechodzic calej gry jeszcze raz. Wystarczy, ze wczytasz tylko tylko te levele, w których pominięte znajdźki się znajdują...

Pierwszy i jedyny calak jaki posiadam wpadl Nie bede sciemnial...posluzylem sie poradnikiem z jutuba, bo w normalnej rozgrywce znalazlem tylko dwie znajdzki. Niektore, a zwlaszcza jeden wziątek jest IMO niemozliwy do znalezienia bez solucji, a dodatkowe zakonczenie to juz w ogole. Reasumujac: nie zaluje ani jednej zlotoweczki nań wydanej. Bawilem sie doskonale, a banieczkę zryło mi dokumentnie

Ja też czekam na czwórkę. Jedna z najgenialniejszych gier wszechczasów...

Szkoda, ze tak pozno to odkryles

Aha, ok. Wyglada to dokladnie tak:

Bierzcie sie Panowie do roboty, bo dalej jest zle. U mnie nie wystepuje 404, za to co moment, kiedy chce wejsc do jakiegos topicu to dostaje komunikat: "Nie mozemy tego znalezc!", czy jakos tak.Dopiero po odswiezeniu wchodzi....Na Tapatalk podobnie kibel...

Kiedy kuśwa w końcu Mikroszafot wpuści tą grę do BC??? Albo inne chińskie bajki, których nie będę tu wymieniał, bo jest ich za dużo? :[

Nie mam pojecia o jakiej apce mowisz. Jak juz wspomnialem gram normalnie, na czuja. Specjalnie nie klucze, byle tylko przechodzic dalej i dalej. Aha...jeszcze jedno...Wymienialiscie tu rozne gry, do ktorej Inside jest w jakis sposob podobne. Half-Life? Tu bym sie spieral...no chyba ze macie na mysli zabawe fizyka. O wiele bardziej tworcy IMO czerpali inspiracje z ...Oddworld

Gra jest wybitna. Klimat jest nieprawdopodobnie poryty, o wiele bardziej jak w przypadku Limbo. Jak ktos twierdzi, ze gra jest na trzy godziny to chyba sie z koniem na łby pozamieniał, poważnie. Ja mam już na liczniku blisko 5 i konca nie widac. Trzy godziny to i owszem...moze..., jak sie przechodzi po raz drugi i sie wie co i jak...Dosc powiedziec ze poki co mam tylko jedna znajdzke znaleziona, a przechodze gre "normalnie" ani razu nie spogladajac na jutube. Nad jedna zagadka to glowilem sie z 20 minut, takze tego...Polecam z calego serca. Nie sluchajcie swiatlo ćmiących banialuk kolesi, którzy ją przeszli na filmikach i se tak policzyli. Bzdura! Gra bez wad

Spencer coś kiedyś przebąkiwał na temat wstecznej kompatybilności gier z pierwszego Xboxa na One. Sprawa przycichła?

Przed momentem dałem się skusić na zakup mesjasza pana

masz fallouta 4 podobno bardzo dobra gra wg użytkowników forum Ja już teraz wiem, bez poświęcenia Technomancerowi nawet minuty i nie wiedzac o tej grze komletnie nic, majac przed oczami jeno trailery, ze to bedzie gra lepsza od Failout 4... EDYTA: Pojawily sie pierwsze recki. Siurpryzy brak. Średniaczek: http://www.metacritic.com/game/playstation-4/the-technomancer/critic-reviews

Jak tyle bedzie (78%) to chyba kupie. Powoli rzygam już Dark Souls...

Tenks, rozumiem, ze chyba najlepiej strzalami z luku? Czy zabicie go daje jakies szczegolne korzysci oprocz dusz?

Powiedzcie mi tak na szybciora: czy tego początkowego smoka, z którego ogona wypada Drake Sword mozna zabic?

Wypusk gry już za dwa dni, a tu o niej cichuteńko. W sumie nie dziwota. Pichci ją Spiders, czyli zwykli wyrobnicy od takich "hitów" jak Boud By Flame czy Mars War Logs. The Technomancer pewnie też będzie średniaczkiem, ale kto wie...może tym razem wyjdzie im trochę lepsza szpila? Wygląda to nawet przyjemnawo. Ktoś planuje się tym zainteresować? Może demko wyjdzie?

Singlem prawdopodobnie się nie zachwycisz, ale Multi to jest coś!

Singiel: 1> Reach> 3> ODST> 4> 2>5. Multi: 5 zdecydowanie!!!>>>>>4>3 , reszty nie grałem...

Nie prosciej kupić 360 za 300zł i to ograć? 360-tki pozbyłem się już dawno i nie chcę do tego wracać...