Czezare

Chcesz bezpowrotnie stracić czas to wbijaj w kampanię

Jestem ciekawy czy do BO6 zostaną dodane bronie z poprzednich części, w multi ma się rozumieć. Nie, żeby mi na tym jakoś szczególnie zależało, wszak wszystko czym byłem zainteresowany, tj platynowe camo na wszystkim co snajpersko-wyborowe już mam. Nie ukrywam jednak, że chętnie popykałbym z kuszy na Nuketown

Rozumiem, że od razu przed instalacją gra informuje jakie segmenty można zainstalować, a jakie odptaszkować, tj pominąć?

Chińczykowy soulslajczyk. Może być.

Nie mam xboxa. Poza tym koszty dzielę na pół z kumplem.

Ja biorę syfrową wersję z PSN (349 zydli).

Ja też uważam, że nadchodzi najmiodniejszy CoD od bardzo wielu lat. Stwierdzam to pomimo tego, że Treyarch mocno zszargała sobie opinię od czasu przegenialnego BO2. Potem była już tylko równia pochyła. BO6 zmieni ten trend. Solidnie otrzaskałem betę i wnoszę powyższe choćby ze względu na odczucia płynące z niej...

Jedyne co wyszło twórcom z 343 Industries (oprócz włosów z głowy rzecz jasna) to PRZEGENIALNY multiplayer w Halo 5. Reszta była słaba, średnia, nieciekawa, przeciętna, a te z kolei przymiotniki nie przystoją do tego uniwersum...

W demku zalazłem do... Mam pytanie o zupełnie początkowy fragment dema związany z walką z tymi jakby pustynnymi czerwiami. Da się w ogóle je udupić? Ja pomimo kilku udanych dashy i uników byłem dosłownie na dwa hity. W końcu zrezygnowałem z walki z nimi i uciekłem dalej.

Canelo też zagra w Black Ops 6.

Ja singla nie będę nawet instalował. Szkoda czasu. Zombie też nie grywam, więc pójdzie pod nóż.

To studio jest absolutnie do zaorania. Tkwią nadal i będą tkwić w przeciętniackim marazmie, no chyba że wyjebią na zbity pysk starych nieudaczników, a zatrudnią kolesi którzy na robieniu RPG-ów się znają, np devów z CD Projekt Red, byłych lub podkupionych. Żeby zrobić jeszcze gorszą fabularną spierdolinę niż w podstawce??! No to trzeba się faktycznie postarać...

Rozumiem, że jak się rozpocznie Akt 2 to nie ma już powrotu do pierwszego?

Zgadza się, upolował tym ciosem...

Spodziewałem się wyrównanej walki, a skończyło się na zwykłym świniobiciu. Dżoszóła walczył nie jak pięściarz z ekstraklasy światowej, a jak bum-journeyman

Czy można korzystać z gier które zakupiło się na PS5 cyfrowo będąc u kogoś innego, kto nie ma internetu? Kumpel ma awarię routera. Jestem u niego i grać nie możemy, bo pojawia się komunikat, że nie można użyć serwera DNS.

Tyż prowda! Zupełnie mi to do łba nie przyszło:D

Jadę dziś z konsolą do kumpla i chciałem mu pokazać grę jak wygląda od początku.

Mam w tej chwili postać na 34 levelu. Gdybym załóżmy teraz rozpoczął od nowa grę (Nowa Wędrówka) to sejwy będą osobno czy będą się nadpisywać? Innymi słowy czy jak teraz zacznę od nowa to już nie będę mógł wrócić do miejsca w którym teraz jestem?

Kutas w białych szatach! OMG jak on mnie wcurwia! Za pierwszym razem myślałem że już go udupiłem, straciłem wszystkie łyki w tykwie, straciłem czary, a ten cwel ...ma jeszcze drugą fazę!

Dziwne...z tym przerośniętym niebieskim niemowlakiem męczyłem się jak ch... a tego następnego puszystego misia pysia wyświetliłem za pierwszym razem nawet się nie spociwszy

W końcu udało mi się wyjaśnić tego wielkogłowego bachora z ogonkiem w pierwszym akcie Po jego pokonaniu zaczął lewitować nad ziemią taki jakby niebieski płomień. Podszedłem do niego, chciałem to siorbnąć R2, ale dostałem info, że bez jakiejś instrukcji (??) ni chu chu. No to pobiegłem do kapliczki się zasejwować. Wróciłem do miejsca zgonu bossa, ale lewitującego płomienia już nie ma. WTF??!

Tak, wiem że to ten sam koncern, ale mimo wszystko wydaje mi się, że w Skodzie są tańsze części.

Wszystko ładnie pięknie, ale nie chcemy wchodzić w diesle. Tylko benzyna. Mokka ok, ale jakoś nie ufam tej marce, a raczej temu jak "przysłużył" się opinii o tej marce lokalny dealer Haller (już nie istniejący). Z resztą z Jeepa też się po głębszej zastanowce wyleczyłem, choć samochód prześliczny, ze względu na to: https://autokult.pl/sprawa-silnika-1-2-puretech-ma-sie-zajac-uokik,6997304199305920a No chyba, że pojawią się wersje z mniej podejrzanym silnikiem. Wygląda na to, że Stellantis zaoferował auto z tym motorem na naszym rynku na zasadzie : "Głupie Polaczki wszystko łykną". @Mustang Nie ma absolutnie takiej opcji. Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, choć C-Maxem miło się jeździło. Chcemy zdecydowanie czegoś nowego. T-Roc zacna opcja, ale chyba za droga w późniejszym utrzymaniu Bardziej skłaniałbym się jeszcze ku Skodzie Kamiq.

Niestety, mój ponad 20-to letni C-Max (1,8 benzyna na łańcuchu rozrządu) kończy swój żywot. Co prawda silnik przez 10 lat użytkowania okazał się nie do zdarcia to karoserię, a zwłaszcza podwozie w zasadzie już zeżarła rdza Zastanawiamy się z żoną co teraz nabyć. Pamiętam, że tego naszego Fordziaka C-Maxa kupiliśmy za 14 tys. Teraz za 8-10 letnie auto musielibyśmy wydać ok 50 tysi Tak to niestety wygląda śledząc ogłoszenia z otomoto i nie tylko. Moje i żony wymagania co do auta są w zasadzie dwa: 1. Musi być to auto suvowate. Oboje jesteśmy słusznego wzrostu, przyzwyczailiśmy się do pewnej wygody wsiadania, wysiadania i siedzenia w C-maxie, poza tym mam specyficzny zjazd do garażu i zbyt długie i nisko zawieszone auto mogłoby ocierać podwoziem. 2. Benzyniak Budżet ok 50 -60 tys. powiedzmy. Co byście poradzili kupić i jak? Lepiej kredyt w banku, u dealera czy wynajem długoterminowy? PS: Gdybym miał więcej kasy to brałbym to auto: O żeszkurwajapierdole jak mi się ono podoba! IDEAŁ!