Czezare

Wszystko ładnie pięknie, ale nie chcemy wchodzić w diesle. Tylko benzyna. Mokka ok, ale jakoś nie ufam tej marce, a raczej temu jak "przysłużył" się opinii o tej marce lokalny dealer Haller (już nie istniejący). Z resztą z Jeepa też się po głębszej zastanowce wyleczyłem, choć samochód prześliczny, ze względu na to: https://autokult.pl/sprawa-silnika-1-2-puretech-ma-sie-zajac-uokik,6997304199305920a No chyba, że pojawią się wersje z mniej podejrzanym silnikiem. Wygląda na to, że Stellantis zaoferował auto z tym motorem na naszym rynku na zasadzie : "Głupie Polaczki wszystko łykną". @Mustang Nie ma absolutnie takiej opcji. Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, choć C-Maxem miło się jeździło. Chcemy zdecydowanie czegoś nowego. T-Roc zacna opcja, ale chyba za droga w późniejszym utrzymaniu Bardziej skłaniałbym się jeszcze ku Skodzie Kamiq.

Niestety, mój ponad 20-to letni C-Max (1,8 benzyna na łańcuchu rozrządu) kończy swój żywot. Co prawda silnik przez 10 lat użytkowania okazał się nie do zdarcia to karoserię, a zwłaszcza podwozie w zasadzie już zeżarła rdza Zastanawiamy się z żoną co teraz nabyć. Pamiętam, że tego naszego Fordziaka C-Maxa kupiliśmy za 14 tys. Teraz za 8-10 letnie auto musielibyśmy wydać ok 50 tysi Tak to niestety wygląda śledząc ogłoszenia z otomoto i nie tylko. Moje i żony wymagania co do auta są w zasadzie dwa: 1. Musi być to auto suvowate. Oboje jesteśmy słusznego wzrostu, przyzwyczailiśmy się do pewnej wygody wsiadania, wysiadania i siedzenia w C-maxie, poza tym mam specyficzny zjazd do garażu i zbyt długie i nisko zawieszone auto mogłoby ocierać podwoziem. 2. Benzyniak Budżet ok 50 -60 tys. powiedzmy. Co byście poradzili kupić i jak? Lepiej kredyt w banku, u dealera czy wynajem długoterminowy? PS: Gdybym miał więcej kasy to brałbym to auto: O żeszkurwajapierdole jak mi się ono podoba! IDEAŁ!

Open heart petarda, ale dlaczego bez datownika?

Proszę o propozycję książek podobnych do dzieł Stephena Kinga, raczej bardziej tych nazwijmy to s-f, jak np Instytut czy Bastion, a mniej horrorowatych. Potrzebuję na prezent dla siostry. Ona niestety wszystkie książki Kinga już siorbnęła.

A która z tych postaw jest defaultowa, bo nic nie zmieniałem?

A możesz mi jeszcze wyjaśnić, bo chyba jeszcze do tego nie doszedłem odnośnie tych postaw? Tu można zmieniać postawy jak nie przymierzając w NioH i Roninie tj np górna, środkowa i dolna?

O którego bossa chodzi? Tego z płonącą glewią? Jeśli tak to ten mnie również póki co wyjaśnia

Ciekawe czy zrimejkują i dorzucą z czasem do BO6 moje ulubione mapy z BO2 czyli Standoff, Hijacked czy Raid

Panowie, w co radzicie inwestować iskry na samym początku? Podchodziłem już ze cztery razy ro tego niebieskiego bachora i gnoi mnie niestety

Skoro Skyline uważasz za małą mapę to jeszcze w The Pit nie byłeś ;P

Tylko Black IMO koszerny.

Pewnie już było wyjaśnienie w tym wątku, ale powiedzcie proszę czy jest jakaś kara za śmierć w grze?

DM10 jest znakomity, ale trzeba go nieco podrasować dodatkami, natomiast Swat 5,56 już w defaulcie to prawdziwy siewca śmierci

Też mi się parę razy przytkało, ale to beta, więc...

Tak chwalita i chwalita to sie ugłem i siorbłem

Jak kiedyś za X lat będę na łożu śmierci umierał otoczony rodziną i ktoś z obecnych zada mi pytanie: "Słuchaj, a jaka była najlepsza gra w którą kiedykolwiek grałeś?". Być może będę mógł poruszać już tylko językiem, to wtedy wyksztuszę z siebie: Ninja Gaiden Black...

Dobra, zrobiłem maxa w tej becie i intensywnie wypróbowałem wszystkiego co chciałem tj obie snajperki i wyborówki, oraz toporek (miodzio!!!). O ile przy zeszłorocznej premierze CoD-a po becie nie miałem ciśnienia i po raz pierwszy od bardzo wielu lat nie kupiłem jej day one, a dopiero po dwóch miesiącach to wcale nie miałem wrażenia, że coś straciłem, tak teraz poczułbym się jak ciężki frajer, gdybym zwlekał z wkroczeniem na serwery w dniu premiery. Wszystko mi się w niej podoba oprócz mapy Rewind, która jest do zsypu. Reszta sprawia, że mam wrażenie obcowania z najlepszym CoD-em od niepamiętnych czasów. Będę grał jak pojebion Nie mogę się doczekać 25 października. Szkoda, że nie ma hibernatora PS: Kompletnie nie mogę pojąć zarzutów odnośnie słabego udźwiękowienia. Nie wiem jak gracie, może przez głośniki TV?...Ja gram przez słuchawki i tak dobrego dźwięku już dawno nie słyszałem. Największy plus to taki, że gra nie oszukuje i znakomicie pozycjonuje skąd nadchodzi przeciwnik. W poprzednich odsłonach np stojąc oparty plecami o skraj mapy słyszało się strzały z tyłu co strasznie dezorientowało. Tu tego nie ma.

Walka z żółwiem i z mydłem Biały Jeleń całkiem spoko Jedno, nad czym muszą na pewno popracować to kamera...

Podstawkę mam już od bardzo dawna zakupioną i ukończoną Teraz tylko muszę pożyczyć od kumpla PS VR 2. Dla TAKIEJ gry, jednej z najlepszych w historii gamingu warto jeszcze raz to sobie odświeżyć, tym razem w 3D Jeszcze jedno pytanie: mocno chce się rzygać podczas grania? Kiedy byłem u kolegi i próbowaliśmy RE: Village to po paru minutach czułem, że jeszcze chwilę, a będę zwracał dalej niż widzę

Tak tylko podpytam. To jest jakaś osobna dedykowana wersja RE4 na PS VR2, którą trzeba dodatkowo zakupić, czy można grać posiadając zwykłego RE4: R ?

Ta gra nie ma jeszcze swojego dedykowanego tematu?! Nie wierzę! To może być kolejny przykład, że chińczyki i koreańczyki umieją w gry komputerowe.

Tak, a mianowicie od 06.09 do 09.09.

Dojechałem do max rangi (19) i chyba mi wystarczy. Rewind...kto dopuścił do wydania tak parszywej mapy? Pomimo tego musiałbym być upośledzony, żeby nie wziąć pełniaka day one

Do listy świetnych map dodaję z przyjemnością Derelict. To mapa z cyklu dla każdego coś miłego. Jest kilka miłych stanowisk do ostrzału snajperką, choć mapa niewielkich rozmiarów. TTK w normalnym trybie IMHO nieco dłuższy niż w poprzedniej odsłonie. Tempo poruszania operatorem zauważalnie i wyczuwalnie szybsze niż w poprzednich CoD-ach.

No właśnie, kto to jest? Mi nazwisko Kiszczak kojarzy się li tylko z krwawym generałem bezpieki z czasów PRL-u. Mógłby mi ktoś usłużnie podać sznurek do jego recenzji?