Division 2 kupiłem na premierę. Bardzo mi się gra spodobała, spędziłem w niej fchooy czasu, ale w pewnym momencie przestałem grać ze względu na moim zdaniem ewidentnie skopany fragment pomiędzy 3-cim a 4-tym Tier, gdzie potrzebowałem od luja punktów, aby do tego IV Tier awansować, a nie bardzo miałem jak, bo wszystkie misje główne i poboczne miałem porobione. Musiałbym chyba miesiąc uganiać się za Ctr C+Ctrl V nic nie wnoszącymi nudnymi aktywnościami, którymi już rzygałem. Gra poszła do CeX-a i szlus.