Ja taki chleb z serem z mikrofali do dzisiaj sobie robię jak mi się nie chce robić śniadania, albo podwieczorku, więc w sumie wychodzi tak z kilka razy w tygodniu
Sam chleb z keczupem też spoko, ale nie tortex, tylko ten właściwy z włocławka. Pamiętam jak kiedyś robiłem sobie kanapki z czterech kromek przeplatanych keczupem. Ale to było dobre xD