Skocz do zawartości

c0ŕ

Użytkownicy
  • Postów

    11 314
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez c0ŕ

  1. c0ŕ

    TRANSFERY

    Coutinho odejdzie za rok, za niego oficjalnie już dołączy Naby Keita, a jeszcze Lemar. Imponujące, choć dysproporcja między ofensywą a defensywą jest śmieszna.
  2. c0ŕ

    TRANSFERY

    Czwartek Wenger: "Monaco closed doors for us, we did everything to make this Lemar deal happen" Niedziela Liverpool składa ofertę za Lemara, a on sam podobno chce odejść.
  3. c0ŕ

    Premier League

    Dokładnie, i jeszcze w postaci braku napastnika który przyjdzie. Zobaczymy jak to będzie wyglądać jakoś w październiku jak już wszyscy będą dostępni (no, Bolasie w grudniu).
  4. c0ŕ

    Premier League

    Burnley strzeliło Tottenhamowi w ostatniej minucie i wyrwali remis xDD
  5. c0ŕ

    Premier League

    wbiłem na kanonierzy.com i aż mi streama wyje.bało w tym momencie xd
  6. c0ŕ

    Premier League

    Bellerin 2015 - normalny typ, nie żaden odmieniec, z ogromnym potencjałem w ofensywie i trzymający poziom w obronie Bellerin 2017 - spójrzcie tylko na tę mordę, ona odzwierciedla jego grę
  7. c0ŕ

    Premier League

    w ogóle to pamiętacie takiego piłkarza jak Bellerin co go Barcelona podobno chciała?
  8. c0ŕ

    Premier League

    no Evertonu nawet Chelsea dzisiaj tak nie ruchała, a kur.wa grali dziadkami Williamsem i Jagielką w obronie, 19 letnim Daviesem i 20 letnim Holgatem xD to jest patologia
  9. c0ŕ

    Premier League

    @ragi xD aj, Salah do 3 razy sztuka. No wykończenie nigdy nie było jego mocną stroną, ale teraz pykło.
  10. c0ŕ

    Premier League

    Wenger to je.bany troll. Coquelin za Ramseya przy przegrywaniu 0-2 xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
  11. c0ŕ

    Premier League

    Oxlade Chamberlain wygląda jakby był ostatni dzień w pracy i jutro miał wypier.dolić xD kur.wa Wenger coś ty odje.bał z tym składem, jak to mogło mieć szansę powodzenia, aż żal patrzeć
  12. c0ŕ

    Premier League

    Ozil to było wiadomo że zniknie, ale ze Alexis :O Mane jest ZA DOBRY
  13. c0ŕ

    Premier League

    na razie Liverpool rucha popularnych kanonierów bez gumy, nie spodziewałem się tego po tym jaki skład wystawił trener Wenger
  14. c0ŕ

    Premier League

    Koscielny wrócił, więc Wenger się na swój sposób do tego dostosował. No zobaczymy, śmiechnę jak się Welbeckowi znowu piłka odbije od łydki i jakoś wpadnie do bramki i wyjdzie że Wenger miał rację i ogólnie mistrz taktyki.
  15. c0ŕ

    Premier League

    o jezu jak je.błem
  16. c0ŕ

    Premier League

    Wenger posłuchał się ogóra i Lacazette już na ławie. Z trzech napastników zagra akurat ten który nie przywykł do strzelania goli, czyli Welbeck.
  17. c0ŕ

    Premier League

    Rooney póki co był wspaniały i wierzę że rozegra świetny sezon. A czemu tak słabo idzie? Po pierwsze, Chelsea ma dużo mocniejszy skład, po drugie nie ma Schneiderlina który dawał spokój w środku pola. Prócz tego w drużynie nie ma w ogóle szybkości, dlatego fani Evertonu czekają z utęsknieniem na powrót Bolasie i Colemana. Klaassen też by się dzisiaj przydał, bo Tom Davies ma talent, no ale 19 lat, nie da się na nim opierać środka pola. Ech, oby się nie skończyło na 5-0 jak ostatnio.
  18. c0ŕ

    Premier League

    Hazard zagrał ostatnio z Evertonem w U23 i zagrał słabo, a Chelsea przeje.bała 0-3 więc bardzo by nie pomógł w takiej formie. Swoją drogą nawet Oumar Niasse strzelił wtedy gola, a warto dodać że w pierwszej drużynie zabrano mu nawet szafkę w szatni, taki był słaby. Niasse 1, Hazard 0 hehe. Everton rzeczywiście dziś osłabiony. Ani Klaassena, ani Schneiderlina, ani Besica (postrzelono mu wczoraj ojca), Gueye nie wiadomo. Oby chociaż Sandro zagrał, potrzeba jakiegoś target mana prócz Calverta Lewina w składzie. No i Lacazette nie wypadł dennie przeciw Stoke, miał parę okazji i strzelił nieuznanego gola.
  19. c0ŕ

    Nowości

    Co tam było, bo już usunięte? Stawiam że Saturation II od Brockhampton? Też mi niesamowicie podeszło, praktycznie tak samo jak jedynka, cały czas katuję na spotify. A jeszcze trojeczka w grudniu, mmm <ok>
  20. Bobby Martinez już zbiera swoje żniwa nawet w reprezentacji Belgii. Drugi raz z rzędu nie powołał Radji Naingollana, a ten przez to zakończył karierę w reprezentacji. To trzeba mieć łeb żeby usilnie pomijać tak zaje.bistego, kompletnego wręcz pomocnika który i stwarza duże zagrożenie pod bramką rywala a także mocno haruje w defensywie, na rzecz choćby takiego Witsela z Chin który najchętniej tylko podawał by do tyłu czy w bok, czy Defoura z Burnley. To jest jawne marnowanie tego nieszczęsnego złotego pokolenia, najpierw przez Wilmotsa, teraz przez Martineza. Ech. Paradoks jest taki że teraz Martinez powołuje bez przerwy Mirallasa który grzeje ławę w Evertonie, a jak sam trenował Everton to też trzymał go głównie na ławce. Warto też dodać że Rooney zdecydował skończyć z kadrą. Dziwna decyzja, myślałem że ten transfer do Evertonu jest motywowany między innymi mundialem, no ale. Generalnie kadra Anglii dość śmieszna, powołania dostali choćby Chalobah, Cresswell, Maguire, Defoe, Livermore.
  21. c0ŕ

    Premier League

    Crystal Palace istnieje tylko po to by utrzeć nosa Liverpoolowi od czasu do czasu. Mieli swoje momenty jak jeszcze Pardew ich trenował, przez pewien czas mieli najbardziej ekscytujące skrzydła w lidze (Bolasie & Zaha), no ale wszystko się kiedyś kończy, od 15/16 to już walka o utrzymanie. Bolasie odszedł i jakoś brakuje szaleństwa, kreatywności w ich grze. Cabaye nie podbija raczej ligi (choć nie gra też źle, po prostu nie wznosi Palace na nowy poziom), Townsend grał bardzo dobrze w Newcastle ale teraz strasznie słabo. IMO największym ich problemem jest obrona, bo Hennesey to ręcznik, to że van Aanholt i Schlupp wypromowali się tylko na ofensywie i nie potrafią bronić powszechnie wiadomo... No i jeszcze de Boer przylazł po przeje.banych mistrzostwach w Ajaksie i blamażu w Interze dopełnić dzieła zniszczenia. Jak Benteke i Zaha tego nie udźwigną to spadną. Co do West Hamu to tak, 10 straconych goli w 3 meczach stało się faktem. Bilic jest do wyje.bania, zero pomysłu na grę, zero planu B od czasu odejścia Payeta. Defensywa to padaka, szczególnie jestem rozczarowany Fonte i Ogbonną. Hart nie pomaga, choć akurat dzisiaj trudno go winić, głównie obrońcy zje.bali. Jedynie Zabaleta trzyma w miarę dobry poziom choć też swoje odje.bał z United. W ich wypadku to tylko liczyć na powrót Lanziniego i powrót do formy Michaila Antonio, jak nie to też może być ciężko. No i oczywiście gole Chicharito.
  22. c0ŕ

    TRANSFERY

    Myślę że jedną z bardziej szokujących informacji tego okienka w Anglii jest to, że Mustafi jest na wylocie z Arsenalu i prawdopodobnie dołączy do Interu (mówi się o wypożyczeniu na rok z opcją / obowiązkiem wykupu za 35 milionów funtów). Zatem Wenger pomimo tego kim musiał grać na środku obrony w poprzednich meczach decyduje się na oddanie już kolejnego po Gabrielu środkowego obrońcy. Zostaną mu więc kolejno 32-letni i 33-letni Koscielny i Mertesacker (który w dodatku po sezonie kończy karierę), a także dwaj młodzi, czyli Holding i Chambers (po średnio udanym wypożyczeniu do Boro), ewentualnie Monreal może grać na ŚO. Ciekawy jestem czy to oznacza że Wenger pójdzie po van Dijka. Czymś jednak to odejście Mustafiego musi być umotywowane. Być może mu zwyczajnie nie podszedł, nie tego się po nim spodziewał, tajemnicą nie jest że genialnego sezonu nie rozegrał, ale chyba jakby już nikt miał nie przychodzić to wolałby go zostawić niż się osłabiać. Zobaczymy, jeszcze 5 dni do deadline'u. Warto też dodać że Oxlade-Chamb... to znaczy Kieran Gibbs (podobni, wiadomo) odejdzie do Watfordu. Oxlade w sumie też raczej odejdzie, bo odrzucił nowy kontrakt i podobnie jak Barkley chce nowych wyzwań. Być może obaj finalnie skończą w Chelsea. Serge Aurier przejdzie do Tottenhamu. Kto wie, być może Spurs zyskają lepszego obrońcę niż Walker, a jeszcze zostanie z niego sporo kasy.
  23. jestem w szoku że nikt jeszcze nie wrzucił premierowego gola Gylfiego w Evertonie.
  24. Ostatnio zmusiłem się nieco by odpalić Black Mirror (nie że jakoś nie chciałem, po prostu mam jakiś wewnętrzny nawyk do olewania seriali które są w danej chwili popularne, nie wiem, po prostu tak mam) i powiem wam że wrażenia bardzo pozytywne po tych 4 odcinkach. Parę lat temu obejrzałem pilot, który spodobał mi się pod względem pomysłu, ale wykonanie moim zdaniem pozostawiło sporo do życzenia, tu jest lepiej pod tym względem. niżej będą spoilery oczywiście, nie chce mi się ich zakrywać, ale ostrzegam. Shut up and dance - nad tym odcinkiem musiałem trochę pomyśleć by sobie wyrobić opinię, bo jednocześnie trzymał w napięciu, był niepokojący, ale z drugiej coś mi jednak nie grało w fabule. Niby fajny twist na końcu (aż się zdziwiłem że się tego wcześniej nie domyśliłem, bo zdecydowanie zachowanie chłopaka było nieadekwatne do zwykłego fapania IMO, coś poważniejszego musiało się za tym kryć), ale nie wiem jak hakerzy zaprezentowali jego rodzinie materiał pod który robił to co robił, jak to udowodnili. No ogólnie całość mnie do końca nie przekonała, ale jednocześnie zakończenie mnie zaskoczyło, a w trakcie myślałem jak ja bym się zachował w takiej sytuacji (oczywiście nie znając jeszcze prawdziwego oblicza Kenny'ego) i co bym zrobił by wyjść z tego bez kompromitacji, więc twórcy chyba osiągnęli cel. Szkoda tylko że nikt im nie powiedział że trollface'a od 2012 nie używa chyba nikt prócz Jerome'a. Nosedive - specyficzne i jednocześnie zaje.biste to było. Przez prawie godzinę trwania tego odcinka odczuwałem zażenowanie zachowaniami bohaterów i całą tą pastelową otoczką i czerpałem z tego w sumie przyjemność. Wizualnie to było obłędne, motyw z ocenianiem wykorzystano nawet okej, ale i tak najlepsza była główna bohaterka, ten głos, ta mimika Bardzo, bardzo dobre. Playtest - tu nieco gorzej, ale nadal okej. Po pierwsze z bohatera zrobiono przygłupa, przejechałem ręką po twarzy gdy zobaczył światło na obrazie i się po 10 razy pytał "widzicie to???? widzicie??". Nie kur.wa, mówili ci że tylko ty to widzisz. Ten odcinek zostawił duże pole do interpretacji (od "odbieraj telefon jak mama dzwoni" do streszczenia etapów życia głównego bohatera, taką analizę wyczytałem na reddicie że aż w szoku byłem), ale również parę razy byłem zaskoczony kolejnym obudzeniem się bohatera, więc solidnie. San Junipero - cóż, nie jestem targetem na takie historyjki, a mimo to nawet się zamyśliłem na napisach. Generalnie ten odcinek stoi, wiadomo, klimatem, którego nie sposób nie docenić. Przyjemnie, bez mindfucku, bardzo spoko oddech przed kolejnymi odcinkami. Ogólnie serial oglądam tylko i wyłącznie dla rozrywki, ciekawej fabuły, raczej odrzucam wszelkie aspekty moralizatorskie. Rozumiem je, ale nie biorę ich do siebie ani nie oceniam poszczególnych odcinków przez ich pryzmat. Czysty fun, klimat, twisty fabularne, tego oczekuję. Zobaczymy jak tam reszta odcinków.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...