Deulofeu momentami był wspaniały ale zdecydowanie częściej przeciętny i bezproduktywny. Jakby to ode mnie zależało to zostawiłbym go w Milanie, w bardziej technicznej lidze, widać że tam się lepiej czuje niż w Anglii. W Hiszpanii też dałby radę, ale oczywiście w innym, mniej wymagającym klubie niż Barcelona.
Jakiś skrzydłowy jednak by się przydał, szczególnie na prawe skrzydło, bo przy odejściu Barkleya środek pola zajmie Klaassen, a lewe skrzydło Sigurdsson gdyby przyszedł. Więc sporo pomocników i jeden nominalny skrzydłowy by się przydał. Niby wciąż jest Mirallas i Lennon, ale no nie są to topowi piłkarze mimo że tego pierwszego lubię (a Lennon miał jeszcze tę akcję z domniemaną próbą samobójczą). Bolasie wciąż niedostępny do końca roku...
Salah chyba przejdzie do LFC, oby, niech ta saga się już skończy.