Skocz do zawartości

c0ŕ

Użytkownicy
  • Postów

    11 314
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez c0ŕ

  1. podoba, ale mam taką fazę czasem że potrafię nawet miesiąc gierki po pierwszym odpaleniu nie ruszać xd Sam nie wiem czemu, ale teraz kuję żelazo póki gorące (póki mam zapał) w TEW, ponadto poświęcam też trochę czasu na Personę 4 Golden i jakoś tak zapominam odpalić na dłużej. Jutro spróbuję, ale jak pisałem cykam się, a jestem dopiero w połowie czwartego chaptera :D
  2. To prawda, gra jest źle zaprojektowana, ale wyje.bane na to, i tak gra mi się zaje.biście xD Ogólnie uwielbiam emocje przed konsolą, czy to negatywne czy pozytywne, mam nadzieję że Akumu będę po latach wspominał dobrze, tak jak hardcore w DS2, jako pełne adrenaliny i stresu. Jak uporam się z Evil Within to zrobię 100% w czwartym Residencie. Jak tam wygląda hard, ciężko?
  3. e tam, wciąż się jaram każdą minutą spędzoną z tą grą, zresztą zbyt lubię trudne platyny żeby odpuścić @Figaro generalnie nie chodzi tu nawet o amunicję, bo mało ona daje na tak małej przestrzeni, bardziej chodzi o zasoby do zrobienia bełtów oślepiających, których jest mało - bo jak pisałem pobiera się te zasoby z rozbrajania pułapek, a te pułapki na Akumu mają tak utrudnioną minigierkę że ta pułapka cały czas wybucha i się ginie xd Spróbuję chyba wrócić do 3 chaptera, i za znaleziony żel dopakować staminę żeby dało się w miarę długo sprintować, plus może coś trochę więcej zasobów się znajdzie ale powiem wam że wylałem w tym temacie frustrację, zwyzywałem Mikamiego i już mi lżej na duchu, jutro atakuję dalej
  4. czytam komentarze pod filmem, i może się da, ale za jaką cenę Dobrze że chociaż nazwa chaptera adekwatna - "'Losing grip on ourselves" a jeden typek zginął juz 800 razy prawie xD
  5. nie dam chyba rady, śmieć Mikami odebrał mi marzenia tym zaje.banym checkpointem od 14:00 do 21:00 dzisiaj grałem, z czego od 18:30 tylko ten rozdział i nic jezu chryste dawno nie byłem tak przybity
  6. Pisałem w paru miejscach na forum że zaczynam Akumu mode w Evil Within, więc post w tym temacie był tylko kwestią czasu. Może na początek w skrócie czym jest Akumu mode. Otóż bierze on poziom trudności z trybu Nightmare (większa ilość przeciwników, plus ci których normalnie spotykamy w dalszych etapach, tutaj pojawiają się od początku - vide fake Ruvik; większa ilość pułapek, w tym utrudnione minigierki do rozbrajania ich; zwiększona wytrzymałość, szybkość i agresja przeciwników; jeszcze mniej amunicji) i dodaje do tego wszystkiego jeden mały szczegół - giniemy po jednym hicie. Dosłownie najmniejszy damage od czegokolwiek kończy się śmiercią. Okej, zacząłem grę i w miarę sprawnie mi to szło. Co prawda w drugim rozdziale porzuciłem pomysł przejścia gry w tym trybie bez upgrade'ów, zginąłem jakieś 20 razy, w trzecim rozdziale podobnie. Czwarty i piąty były już bardziej korytarzowe i poszły szybciej. Ale wtedy przyszedł szósty. W morde je.bany szósty. Cała akcja zaczyna się w 2:50. Ten pierwszy pokój jeszcze da się przejść, bo jakoś raz na 10 podejść gra nie spawnuje wrogów po drugiej fali jak się dobrze ustawimy. Teraz przechodzimy do 5:05. PATRZCIE TYLKO KUR.WA NA TO. Czy to definicja piekła? Ja pier.dolę, nie mam ani tyle amunicji, ani zasobów do zrobienia bełtów i ZAWSZE GINĘ. Jak już za co 10 prób przechodzę pierwszy pokój, to w tym drugim ginę po pół minuty. No kur.wa mać tych wrogów jest tyle a obszar tak mały że nie da się tu nie złapać hita ;/////// nie da się ja pier.dolę w pi.zdu je.bana kur.wa mać (moja ulubiona wiązanka tylko na specjalne okazje) Trzy godziny to robiłem i nic, ale cały szkopuł tkwi w tym że tuż po przejściu pierwszego pokoju powinien być checkpoint, dokładnie w 4:14. W każdej grze od normalnego developera ten checkpoint byłby w tym miejscu. HALO? MIKAMI? TY KUR.WO PIER.DOLONA ODDAWAJ CHECKPOINTA
  7. Obejrzałem Session 9. Kur.wa, na początku się na to nie zapowiadało ale to jeden z czołowych creepy klimatów z jakimi miałem do czynienia. Nie polecam się zrażać technikaliami, momentami film wygląda mega amatorsko, ale w pewnym momencie tak pochłania że to nie ma znaczenia.
  8. c0ŕ

    The Evil Within

    Ej, po Akumu odblokowuje się kastet ta? Ciekawe jak bardzo pomaga w melee, może coś ułatwi speedrun.
  9. c0ŕ

    Wrzuć screena

    A to ja mam na odwrót, jedynkę przeszedłem sześć razy i jakoś nie ciągnie mnie żeby wracać bo czuję że zrobiłem tam wszystko, dwójka za sprawą większych map ma też więcej możliwości i nie ma dnia żebym nie odpalił Stronghold, Casualties czy najlepszego poziomu w serii czyli Seizure. Całość przeszedłem już kilkanaście razy i jakbym miał wybrać jedną część na bezludną wyspę to wybrałbym dwójkę.
  10. c0ŕ

    Lody

    Ale sobie zaraz zjem rożka lion :banderola:
  11. Nie no, nie wyobrażam sobie płaczu na Arrival, prędzej jakieś feelsy, no ale ludzie są różni więc nie wnikam. Wypowiedz się może mate na temat Manchester by the sea i Moonlight, bo toczyły się tu dyskusje na temat tych filmów, a jestem ciekawy twojej opinii.
  12. c0ŕ

    Wrzuć screena

    Ale widzę że przeszedłeś hard mode, a to jakieś 80% trudności tej platyny (nie licząc grindu Genocide), więc to tak jakbyś miał, bo poziomy na A+ są na luzie do zrobienia
  13. c0ŕ

    Wrzuć screena

    O, mate5, gdzie był naczelny fan Hotline Miami gdy trzeba było wesprzeć małego c0ra radą i dać wsparcie mentalne podczas platynowania HM2 :[.
  14. No to zaczynam tryb gry w którym ginie się po jednym hicie, a każda śmierć skutkuje 35 sekundowe loadingiem. A u was co każuale, Battlefield? Wiedźmin? Może Dark Souls albo Bloodborne?

    1. Paolo de Vesir

      Paolo de Vesir

      tylko klejnot generacji, bursztyn gejmingu

    2. c0ŕ

      c0ŕ

      A to szanuję.

    3. _Red_

      _Red_

      Jak można robić loadingi, to gra dla każuli

  15. c0ŕ

    Persona 4: The Golden

    Tak, no tak wygląda system save'ów widocznie w tej grze, że trzeba nieraz powtarzać spore fragmenty, że aż sami twórcy zamieścili opcję skopiowania dialogów.
  16. No jakoś tak wyszło że zawsze bliżej mi było do uniwersum Predatora Któregoś Obcego na pewno widziałem bo często leciał na polsacie wieczorową porą, ale wychodzi na to że oryginału jeszcze nie oglądałem. Ale lepiej późno niż wcale c'nie. Teraz już mogę z czystym sumieniem odpalać Isolation.
  17. c0ŕ

    Premier League

    Ja chciałem ligę Europy, jest liga Europy Koeman ty spoko gościu.
  18. Ja się trochę wbiję nie w temat, ale obejrzałem oryginał z 1979, ten klimat niszczy Uświadomiłem sobie że chyba za dzieciaka oglądałem inną część, bo z tej nie przypomniałem sobie żadnej sceny. Świetny film w każdym razie, i co mi się podobało, rozkręcał się długo ale wcale nie nudził. To teraz lecimy z kolejnymi częściami a potem się obejrzy tą najnowszą.
  19. c0ŕ

    Premier League

    No niezła historia z tym Baczułajem.
  20. c0ŕ

    Alien Isolation

    Stres / strach czy płytki gameplay?
  21. c0ŕ

    Alien Isolation

    To że nie zabija się aliena to żaden spoiler, nie wiem jak miałaby wyglądać prawie dwudziestogodzinna gra w której jest jeden Obcy i możemy go zabić.
  22. c0ŕ

    Wrzuć screena

    jeśli po 15h chodzenia po stacji, otwierania drzwi, hakowania i włączania zasilania (bo tak na razie zapowiada się trzon rozgrywki) dojdę do momentu, w którym pojawiający się Obcy zacznie mnie po prostu wkur.wiać zamiast przerażać, to znienawidzę twórców tej gry.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...