c0ŕ

Pupcio kiedy 100% wbijesz??? Myślałem że dołączę do wyścigu o to kto pierwszy to zrobi na forum ale chyba już za późno.

Chyba trzeba samemu oszacować

Zakończenie 4 rozdziału Początek 5 rozdziału

Jezu, ja dziś jadę autem rozmyślając o RDR2 a dokładniej o zaje.bistosci etapu zaczynajacego się UWAGA A tu taka wyje.bana sarna przebiega przez drogę parę metrów przede mną Nic w tym dziwnego by nie było ale przez moment dosłownie widziałem siebie w RDR, sarna poruszała się i wyglądała dokladnie tak samo jak w grze xD Ciareczki Już nie mogę się doczekać powrotu do domu żeby rozprawić się z tym

Pastuch? Malo powiedziane, ten typ z kolega wyglądali jak postacie z

dopiero teraz odkryłem Annesburg i tereny wokół niego Myślałem że te nieodkryte tereny to tylko lasy a tu proszę, miła niespodzianka. ale ta gra nadal mnie zaskakuje takimi małymi rzeczami, jadę przez Saint Denis a tu egzekucja typa którego Swoją drogą ostatnią rzeczą jakiej spodziewałem się w tej grze są

Ja na pewno wbiję drugi raz, póki pamiętam większość z pierwszego ogrywania No i teraz szybciej zejdzie bo już nie będę jak debil dokończał każdej misji by wbić challenge, skoro naliczają i zapisują się od razu po wykonaniu challenge'u. Są też jakieś ploty o Blood Money i Absolution na ps4, jakby wyszły z nowym setem trofeów to też scalakuję, kocham tę serię. Jeszcze co do dwójki to nadal nie będzie opcji że NPC zwróci uwagę na plamę krwi na podłodze. Lustra za to będą działać normalnie, więc zakradanie się od tyłu w łazience takie proste może już nie być.

Kurła, kilka dni do premiery, jutro recenzje a na forumku zero hype'u na nowego Hitmana Na dzień dobry dostaniemy Jeśli chodzi o nowe mechaniki w rozgrywce, twórcy potwierdzili: wtapianie się w tłum, wtapianie się w roślinność i chowanie w niej ciał, kamerka pokazująca równolegle ważne wydarzenia, walizka na broń (!), usprawnione AI wrogów (a dokładniej ich ruchy głową i pole obserwacji), usprawnione animacje, regionalne akcenty w dialogach (bo szło się wkur.wić jak w Marrakeszu albo Hokkaido wszyscy perfekt inglisz xd). A to wszystko zaimplementowane również w misjach z jedynki jeśli się je posiada, ale będzie grane znowu. Jaram się w opór, najbardziej czekam oczywiście na Whittleton Creek, oby dorównało New Life z Blood Money.

Kur.wa, ale klimat w imprezce obozowej po Coś pięknego. A co do tego questa z loszką to dostałem po misji głównej powiadomienie że czeka na mnie list w pokoju, więc ciężej pominąć te misje niż myślałem xd.

Pytanko do misji Fatherhood and Other Dreams. Trzeba odczytać list od tej loszki w 4 rozdziale żeby aktywować te misję ale nie widzę go w pokoju Arthura. On się jakoś pojawi później czy Jak? Bo na razie jedna misje główna przeszedłem w tym rozdziale.

Tych jest tylko 10 więc może jeszcze dziś przycisnę i je znajdę, ale 30 kości dinozaurów średnio mi się chce szukać ;/

ja nadal jeżdżę tym ardeńskim z preordera, za szybki nie jest ale staminy ma sporo i przyzwyczaiłem się do niego już

obok chłopaka z gazetami go spotkałem

albo w pistolet albo w dłoń, potem jeszcze popróbuję no ale dobrze że piszecie że jednak się da

może to wyzwanie jest w pojedynku czy coś, bo przed chwilą przy strzelaninie próbowałem z pięć razy tak zrobić i za nic im broń nie wypadła z ręki. Może obrzynem z metra spróbuję któremuś wytrącić

Zacząłem 4 rozdział i kurła, szkoda Jeśli chodzi o gunplay, to im dłużej gram tym bardziej stwierdzam że daleko mu od ideału. Nawet nie tyle chodzi o samo strzelanie co o zachowanie przeciwników po strzałach i ich fizykę. Można typowi strzelić 3 razy w nogę, co prawda się przewróci, ale wstaje OD RAZU, może lekko się potrzyma za nogę ale zupełnie go to nie osłabia, strzela w nas dalej jak każdy inny wróg. Animacje jakiegoś powolnego umierania, czy wykrwawiania się załączają się mega rzadko, widziałem je może z trzy razy. Nie da się również wytrącić przeciwnikom pistoletu strzelając im w rękę. Nie wiem, nie strzela się źle, ale no spodziewałem się że ragdoll, animacje przeciwników to będzie jakiś skok technologiczny, ale nie ma szału pod tym względem. A dochodzi jeszcze to uśmiercanie wrogów strzałami w piętę albo to że umierają jakieś 2-3 sekundy po podpaleniu, czasem nawet pali im się ręka przez sekundę i cyk, zgon. Nawet za pomocą lassa się nie da ich za bardzo pomęczyć ;/. Mam wrażenie że więcej zabawy z męczeniem npców miałem w jedynce.

Martwi mnie, że level w Nowej Zelandii zapowiada się na samouczek, tylko 5 leveli mastery i pojedyncze screeny które krążą w sieci każą tak sądzić. Whittleton Creek ma 15 leveli mastery, czyli tak jakby dwie mapy były mniejsze, a pozostałe 4 sandboksowe ;/. W jedynce mieliśmy osobne dwa samouczki + 6 dużych misji, każda z 20 levelem mastery. Oby nadrobili jakimiś DLC, bo pewnie będzie niedosyt. No i znowu nie ma platyny, za to znowu będą trofea z jedynki. Dopiero wbiłem 100% w pierwszym sezonie, ale nie pogardzę i tym razem, z chęcią utopię kolejne dziesiątki jak nie sto godzin w tej grze

mam na myśli 100% ukończenia singla

Dobrze ktoś pisał że polowanie na bizony z Charlesem jest dostępne w trzecim rozdziale również. Wspaniale było wykończyć BTW na psnprofiles widzę że jak do tej pory tylko 3 osoby na świecie wbiły 100%. Prawie dwa tygodnie od premiery, poradniki do wszystkiego z tego co widzę a tylko trzech nolife'ów na całym świecie (przynajmniej na ps4)? Ciekawe w czym jest haczyk i trudność

Musisz dokonać trzech takich znalezisk (i wziac z kazdego miejsca kawalek mapy) a potem lokacja pojawi ci się na mapie jako bialy pytajnik jak bedziesz blisko.

stary pijany leży na ławce w Rhodes zaraz obok dyliżansu bez nazwy szybszy

jeszcze jakby po takich mrocznych misjach wlatywał ten dżingiel (4:56) to byłoby idealnie

Kolejna misja u nieznajomego skończona i kolejna pozamiatała. Teraz jak widzę biały pytajnik na mapie to jestem bardziej podekscytowany niż przy misjach fabularnych