W sierpniu trochę tu wyśmiewałem Witsela że odrzucił ofertę gry w Evertonie i został znowu w Zenicie. Pisano tu jednak, że beka z Evertonu, i że Witsel dokończy kontrakt i na luzie sobie przejdzie do Chelsea czy Juventusu.
A sytuacja wygląda tak, że Juventus znowu go chciał... ale Witsel ma wyje'bane i jedzie do Chinoli znowu trzepać kasiorę. xD I powiedzcie, jak takiego piłkarza szanować? Piłkarza Polaka Wasilewskiego zabił, w Evertonie grać nie chciał, poważnej piłki nie chce zaznać, całe jego kariera to pogoń za kasą. Bleh.
Juventus zaklepał już jako zastępstwo Tomasa Rincona, planuje też powalczyć o N'Zonziego z Sevilli, który jest dzikiem w tym sezonie.