Ale zwróćcie uwagę na to jak Milik inteligentnie gra, jak wiele sytuacji ma, jak dobrze się ustawia. Moim zdaniem jest to cecha której o wiele trudniej się nauczyć niż skuteczności, która z czasem musi przyjść.
jedyny negatyw to jednak wąska ławka, Jodłowiec i Peszko ledwo weszli a wyglądali fizycznie gorzej od praktycznie całej reszty. Zero jakości z tej ławki. Nie wiem po co Linetty, Starzyński czy Stępiński pojechali skoro w nich Nawałka nie wierzy.
no cóż, wpuścić Peszkina, żeby pograł na chaos, coś w defensywie pomógł, bo biegać to on potrafi, chyba jedyna jego umiejętność.
Oprócz niego nie wiem czy ktoś mógłby zrobić różnicę. Może ten Starzyński.