No ale nie da się ukryć że turniej napastników to nie jest. Nawet nie chodzi o to że Ibra nic nie strzela, on po prostu nic ciekawego nie gra, miota się po tym boisku jakby mu się nudziło.
Z napastników których wymieniłeś to zasłużone hejty zebrali Lukaku który grał jakby był po jakimś czeskim mefedronie w meczu z Włochami, Seferoviciu bo marnuje niebotyczną ilość sytuacji, Kane też po prostu nawet żadnego ciekawego strzału nie zaliczył, żadnego zagrożenia na bramkę z jego strony nie było. Lafferty był odcięty od podań, Giroud nie był jechany (przynajmniej ja tego nie uświadczyłem), chociaż jak to u Girouda, sporo zmarnowanych okazji przypada na jednego gola, no ale strzelił.