http://weszlo.com/2016/05/23/odliczamy-do-euro-znamy-juz-wszystkie-kadry/
Wszystkie szerokie kadry na EURO.
Środek pola Włochów naprawdę przeraża, Conte oczywiście powołał swojego pupilka Giaccheriniego, Veratti i Marchisio nie jadą. Nadzieja że De Rossi, Motta (który też ma jakąś kontuzję i jeszcze nie wiadomo czy pojedzie) i Candreva jakoś to pociągną, bo chyba nie Montolivo xD Jakby nie patrzeć na Euro 2012 też sporo grali Giaccherinim, Mottą, De Rossim i doszli do półfinału. Szacun dla Conte, że nie dał sobie zamydlić oczu występami Giovinco w MLS, która jest amatorską ligą piłkarską gdzie coś takiego jak "defensywa" nie istnieje, a wielu już zaczęło uważać go za piłkarza bo okiwał paru hamburgerów i strzelił parę goli
W Portugalii stawiają na doświadczenie pomieszane z młodością. Wyobraźcie sobie że powołani obrońcy to Vieirinha (30 lat), Ricardo Carvalho (tak, ten Ricardo Carvalho z Chelsea, który ma już 38 lat!), Pepe (33), Bruno Alves (34), Jose Fonte (32), Eliseu (33), no i młody Guerreiro. Z przodu mamy Quaresmę, Naniego, Ronaldo, Rafę Silvę oraz Edera, który wciąż jest powoływany mimo że w 23 meczach w reprze zdobył oszałamiającego jednego gola, no ale ostatnio zaliczył niezły okres w Lille. Dobrze że Santos oszczędził nam Almeidy czy Postigi. Ciekawie jest za to w środku pola, gdzie młodość naprawdę dominuje - Renato Sanches, Joao Mario, William Carvalho, Andre Gomes i inni, plus Moutinho. Naprawdę to połączenie młodości z doświadczeniem może być mieszanką wybuchową, troszkę się jaram, Ronaldo już 31 lat, wypada coś zdobyć z kadrą, jakiś medal, będąc liderem.
Zupełnie nie wiem dlaczego, ale czegoś mi brakuje u Francuzów. Tak jakby ten środek pola był jakiś niepełny, nie wiem. Wiadomo, Pogba i Matuidi wiadomo, klasa, ale oprócz nich? Jest Diarra i Kante, ale trudno powiedzieć jak wypadną, szczególnie ten drugi, czy utrzyma formę po tak wyczerpującym sezonie. Oprócz tego Cabaye który - umówmy się - wielkiego szału w tym Crystal Palace nie zrobił. Grał regularnie, strzelił parę karnych, ale wielkiego wpływu na ten zespół nie miał. No i Moussy Sissoko w tej kadrze nie powinno być według mnie, strasznie bezbarwny piłkarz, w Newcastle się wyróżniać to nie żadne osiągnięcie. W obronie to każdy wie jaka jest sytuacja - wypadło trzech pretendentów do gry w pierwszym składzie, czyli Zouma, Sakho i Varane, awaryjnie został powołany Adil Rami, który w takiej formie nie powinien wychodzić z domu, a nie jechać na EURO. Za to atak jest okej, Martial z Griezmannem sobie poszaleją, ale moim zdaniem za Gignaca powinien jechać Gameiro.
W Hiszpanii największym nieobecnymi są Bellerin, Mata, Costa, Cazorla i Alcacer. Ten pierwszy ma 20 lat i mimo że wygryzł Debuchy'ego w Arsenalu, to wciąż, na 100%, nie jest lepszym obrońcą od Juanfrana, Carvajala. Melodia przyszłości. Mata nie zaliczył świetnego sezonu, po mundialu sfinks stronił od powoływania go nawet jak był w super formie w poprzednim sezonie, więc zero zdziwienia że nie jedzie. Costa zaliczył pod Hiddinkiem dobrą drugą część sezonu, ale w reprezentacji jedyne co zbierał to żółte kartki. Cazorla wypadł z powodu kontuzji i ominął końcówkę sezonu, więc rzeczywiście nie było sensu go na siłę pchać. Alcacer też nie jedzie, widocznie dla del Bosque 5 goli strzelonych przez niego w eliminacjach to za mało. Pojedzie za to Lucas Vasquez, 35-letni Aduriz (świetnie że dostał powołanie, co on robi w tym wieku to naprawdę budzi podziw), Nolito i Morata.
No i w Islandii jedzie 38-letni Eidur Gudjohnsen, fajnie że wreszcie się doczekał wielkiego turnieju.