Skocz do zawartości

c0ŕ

Użytkownicy
  • Postów

    11 314
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez c0ŕ

  1. c0ŕ

    Counter Strike Global Offensive

    To prawda że jak się nie ma wykupionych żadnych operacji, to najlepsze co może wypaść z dropa to jakiś kałach za 2 ojro? Czytałem że jak wykupi się operacje to wypadają skiny z lepszych kolekcji.
  2. c0ŕ

    Premier League

    Te derby wczoraj to był koszmar. A najlepsze że przed najważniejszym meczem w tym sezonie, półfinałem FA Cup, opcje na ŚO to tylko Barry, Galloway, Besic, McCarthy i Stones o ile się wyleczy na czas Martinez rujnuje ten klub, ale już niedługo. Moshiri ma zbyt dużo kasy żeby dalej dawać pracować w tym klubie temu Guardioli z Wigan i nie znaleźć bardziej klasowego następcy.
  3. c0ŕ

    Counter Strike Global Offensive

    To już jest szczyt wszystkiego. Postanowiłem dzisiaj zagrać parę turniejówek, bo dziś drop więc trzeba było wbić level. No i gram, w pewnym momencie wifi przestało mi działać na 10 sekund, wywaliło mnie do menu. Po paru sekundach się włączyło, daję "dołącz ponownie", pisze że trwa dołączanie, i tak się czas oczekiwania przedłuża, a na końcu wyskakuje komunikat "nie udało się dołączyć do meczu". Więc szybki reset gry i steama, znowu daję dołącz ponownie, i dalej nic. mimo że internet śmigał. I z tego co widzę w necie to nie tylko ja miałem ten problem. Teraz to się czuję pokrzywdzony, pal licho ten kolejny ban na tydzień, ale nie lubię tak wychodzić z gry i osłabiać swojego zespołu. Je'bany CS, co to ma być. Czytam, że problemem mogło być to, że jak mi się WiFi zresetowało, to zmieniło się też IP i przez to nie mogłem ponownie dołączyć xD Paranoja.
  4. Heh, w porównaniu do tego co Rockstar odwaliło z GTA 4 na PS3 to czułem się jakbym grał w 300 fpsach Naprawdę, narzekanie na jakiekolwiek lekkie ściny czy spadki płynności animacji w grach Rockstara mija się z celem, to nieodłączny element u nich, na szczęście nadrabiają niedoróbki techniczne samą zawartością gry.
  5. c0ŕ

    HORROR

    ostatnio tu była jakaś dyskusja o Blair Witch Project, że głupie, że niestraszne, ale przypomniał mi się zaje'bisty post o tym filmie napisany przez usera --wojtas-- Nic dodać, nic ująć . Ja to bym powiedział wprost przeciwnie - gimby to właśnie nie znajo albo raczej, że nie pamiętajo co to było BWP. Nigdy nie byłem jakimś fanem BWP i chyba najbardziej z tego całego "uniwersum" podobały mi się gry, ale wypada wrzucić kilka słów wyjaśnienia dla młodszego pokolenia. Ludzie, którzy ogarniają przełom lat 90. XX w. i nowego tysiaclecia, to pamiętają jakim BWP było fenomenem. Poza nowatorską formą dochodzi do tego jeszcze legenda, którą zbudowano wokół filmu dzięki internetowi, który wówczas w takiej Polsce był na poziomie połączeń modemowych. Jednocześnie można było już wówczas zobaczyć jakie możliwości marketingowe oferuje Internet w porównaniu do kosztów. Podejrzewam, że była to jedna z pierwszych tak udanych kampanii viralowych. Strona filmu zawierała sfejkowane raporty policyjne; wycinki z lokalnej prasy dotyczące zaginionych bohaterów filmu; zdjęcia rzekomo odnalezionych szpul filmowych z których zmontowano film; zdjęcia odnalezionego samochodu jednego z uczestników; zdjęcia z poszukiwań zaginionych, prowadzonych przez policję, które rzekomo odbyły się kilka lat wcześniej; wypowiedzi "przedstawicieli" lokalnych władz (wraz z ich zdjęciami) w związku z zaginięciem studentów, no i w sieci latało to zdjęcie: W konsewkencji część osób myślała, że te materiały filmowe są prawdziwe. Dość powiedzieć, że matka tej aktorki otrzymywała słowa wsparcia od ludzi, którzy wiedzieli, że to jej córka. Ba, sam do dziś pamiętam krótki artykuł z jakiegoś polskiego tygodnika z programem telewizyjnym z którego wynikało, że autor chyba do końca nie jest pewien czy to film fabularny. Wiem, że teraz to może wydawać się śmieszne, ale wówczas były inne czasy. Inaczej wyglądały źródła informacji i inny był ich obieg, na zupełnie innym etapie znajdował się intrernet oraz sam przemysł filmowy. Natomiast osoby, które zdawały sobie sprawę, że to fabularka, to nierzadko myślały, że samo story jest prawdziwe, czyli że jest to tzw. "film oparty na faktach" (wlącznie z częścią prasy, w tym polskiej). Myślano, że naprawdę istniała trójka studentów która zaginęła w tych lasach albo, że chociaż historia o strasznej wiedźmie z Blair i mordercy dzieci Rustinie Parrze jest prawdziwa. W związku z tym amerykanie np. masowo jeździli do tej mieściny Burkettsville i okolicznych lasów. Odrębną kwestią pozostaje również sam sposób realizacji oparty w znacznej mierze na improwizacji, zarówno aktorów jak i twórców. Aktorzy właściwie sami nakręcili ten film, a część ich zachowań była prawdziwa - np. nie mieli pojęcia co ich czeka podczas jednej z nocy ktorą spędzali w namiotach i naprawdę zgubili się raz czy dwa w lesie. Poza tym aktorka występująca w tym filmie zabrała ze sobą na wyprawę nóż, bo w sumie rozkminiła, że trochę lipa iść w las z dwoma nieznajomymi chłopami. Generalnie sami aktorzy nie wiedzieli co ich czeka i sądzili, że cały background o wiedźmie z Blair jest prawdziwy (dowiedzieli się, że to farmazon dopiero po zakończeniu zdjęć). Wiadomo, dziś BWP zapewne w ogóle nie straszy i może wyglądać wręcz słabo przy filmach, które następnie kopiowały zastosowane w BWP rozwiązania, ale wspominam o tym, bo pewnie gimby nie znajo.
  6. c0ŕ

    Premier League

    Nie dałem rady dooglądać, bo nie trawię tego typa. Jeszcze niech bardziej przybliży swoją mordę do kamery, bo nie ma nic lepszego niż patrzenie na jego twarz. Nie wiem dlaczego zamiast wpuścić jakieś przerywniki jak gada to widz jest zmuszony patrzeć na jego twarz i mimikę.
  7. c0ŕ

    Premier League

    Ale się zapowiada zaje'bista walka o utrzymanie. Aston Villa spadła już oficjalnie, teraz w grze są jeszcze Sunderland, Norwich i Newcastle. Wczoraj Sunderland rozklepał Norwich 3-0, a Newcastle takim samym wynikiem pokonało Swansea, więc będzie ciekawie. IMO Sunderland się jako jedyny z tej trójki utrzyma, jednak BPL proven Defoe to gwarancja goli nawet w wieku 33 lat, a Borini też się ostatnio rozegrał. Fajnie Big Sam to w ogóle ogarnął i dobrze się ich ogląda. Newcastle powinno spaść bo przyda im się taki kubeł zimnej wody żeby się w końcu ogarnęli i odbudowali. Norwich też bez żadnych argumentów, cholernie słaba drużyna, championship to ich miejsce.
  8. c0ŕ

    Europa League

    wpis, byłem tu w tej chwili
  9. c0ŕ

    Premier League

    No, ładnie się rozegrał Rashford. Musi tylko trzymać kciuki żeby do United nie przyszedł Mourinho, bo to będzie oznaczało koniec jego kariery.
  10. c0ŕ

    Champions League

    kur'wa, nadal przekręcanie nicków czy nazw jest karane? xD
  11. c0ŕ

    Champions League

    Lel, KdB strzelił W sumie PSG zawiodło w tym dwumeczu, nie ma co ukrywać. Ciekawe czy wygrają tą LM z Blankiem u sterów.
  12. robił ktoś z was downgrade mózgu?

  13. c0ŕ

    Champions League

    PSG co w ogóle odje'bało z tą formacją 3-5-2, komu to potrzebne xd Tylko na minus na tym wyszli.
  14. c0ŕ

    Champions League

    Rzadko się zdarza żeby Aguero zawiódł, szkoda że akurat teraz, bo nawet liczę na City, niech już coś ugrają w tej Europie ku chwale angielskiej piłki.
  15. c0ŕ

    Ogólne pecetowe pierdu-pierdu

    Dzięki. Wiesz, w dzisiejszych czasach to się wolę upewnić, bo te wszystkie zabezpieczenia, DRMy i inne blokady sprawiają że strach w ogóle coś grzebać w tych plikach
  16. c0ŕ

    Ogólne pecetowe pierdu-pierdu

    Nieoficjalnie to wiem, ale ma to jakieś konsekwencje, że się Gaben wkur'wi i mi grę zblokuje czy coś? Czy po prostu kupię, wgram sobie spolszczenie i będzie wszystko 100% legit?
  17. czas na obiad.

    1. Dr.Czekolada

      Dr.Czekolada

      Ten nade mną zajada się klopsikami w słoiku

  18. c0ŕ

    Ogólne pecetowe pierdu-pierdu

    To nawet nie da się na steamie zainstalować spolszczenia z neta? Jednak Gothic bez pl dubbingu to nie to samo.
  19. c0ŕ

    Ogólne pecetowe pierdu-pierdu

    Sagę Gothic w tej Extra Klasyce sobie kupię, bo moja stara, z 2006 roku już ledwo zipie, pudełko rozje'bane, płyta porysowana
  20. c0ŕ

    Chipsy

    Mi za to wasabi w ogóle nie pasuje, mało wyczuwalny smak, tylko to cholerne pieczenie w nosie przez ten chrzan. Ja wolę pieczenie w gardle, ostre chilli są dobre, ale chyba się na nie uodporniłem, bo zero ostrości. Piri piri są w miarę ale coś ostatnio nie mogę ich znaleźć w sklepie. Tylko właśnie diabelski cheddar mi wypalał mordę, dlatego tak tęsknię. Jedliście krakersy Lays? Ostre Chilli jest zaje'biste i o wiele bardziej pikantne niż chipsowy odpowiednik. Jest jeszcze ostry chrzan, raz jadłem i tak jak Piekielne Wasabi, w ogóle mi nie podeszło. Szkoda że takie drogie, prawie 6 zł, dlatego trzeba się ograniczać.
  21. c0ŕ

    Chipsy

    Ja jak mam ochotę na chipsy to zawsze Laysy trzymają poziom, czy zielona cebulka, czy fromage, nigdy nie narzekam. Jako że najbardziej lubię ostre chipsy, to czekam na powrót Laysów Strong Diabelski Cheddar Jakie to było dobre, szkoda że to była chyba jakaś limitowana edycja, oby wznowili produkcję.
  22. c0ŕ

    HORROR

    Co do horrorów found footage to po prostu typowe wypalenie tej stylistyki, naprawdę ten styl ogranicza kreatywność i oryginalność, i finalnie zawsze sprowadza się do schematu "na początku luźne gadki bohaterów, nagrywanie na spokojnie, potem zaczyna się coś dziać, bohaterowie zaczynają trzęść kamerą żeby zamaskować jak najwięcej niedoróbek technicznych itp itd". Ale mimo wszystko muszę przyznać, że mi tego typu filmy nigdy się nie znudzą, jakoś lubię oglądać found footage jeśli trzyma choć minimum poziomu. Po prostu nie traktuję już tych filmów poważnie, podchodzę na luzie, jak się będę dobrze bawił to ocenię na 6, max 7/10. Aczkolwiek parę perełek jest. Project: Monster (Cloverfield) to naprawdę fajny film, sporo się dzieje, jest zjawisko rozpier'dolu na ekranie (nie lubię tego określenia, ale parę "epickich" momentów było) i nawet stylistyka nagrywania z ręki niczego tu nie psuje. Choć oczywiście nie można traktować tego jako horror, bardziej coś w stylu Godzilli. Kolejny to "V/H/S", strachu tu nie ma, ale całkiem klimatyczne były dwie pierwsze części. Na wyróżnienie zasługują segmenty Aha i nie oglądajcie NIGDY V/H/S: Viral, prawdopodobnie najgorszy film w historii kinematografii, tylko dwie pierwsze części. No i The Tunnel z 2011 jeszcze bym polecił, jak ktoś oglądał dużo horrorów to pewnie niczym go ten film nie zaskoczy, ale nie jest to na pewno crap, wręcz przeciwnie, dobrze się to ogląda i warto odnotować ten tytuł wśród tych litrów mułu które ostatnio są produkowane.
  23. c0ŕ

    Premier League

    Matko, Darmian, co za łak. Przecież w defensywie on jest na poziomie Glena Johnsona, jakim cudem on trafił do tego klubu xD
×
×
  • Dodaj nową pozycję...