Skocz do zawartości

c0ŕ

Użytkownicy
  • Postów

    11 314
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez c0ŕ

  1. Witam. Nadszedł czas zmian w mym życiu. Rozważam zmianę nicka. proszę o propozycje. pozdrawiam

  2. c0ŕ

    Counter Strike Global Offensive

    Dziwny ten system rang. Naku'rwiam srogo, 200h na liczniku, a wciąż Silver VI, mimo że w prawie każdym meczu jestem pierwszy albo drugi w tabeli. Najgorzej jak losuje jakichś noobów i próbujesz ich carrować, a oni zamiast przynajmniej popróbować to zaczynają trollować i chcą szybko przegrać, mimo że rangę przydziela tylko za wygrane rundy i MVP. Ech. Trzeba się jak najszybciej wydostać z tego piekła zwanego silverami. Szkoda że te pierwsze 10 turniejówek grałem na jakimś starożytnym kompie - tak ścinało, że wygrałem chyba z 3 i przydzieliło mi silvera 2
  3. c0ŕ

    Premier League

    No proszę, niezły mecz Arsenalu dzisiaj. Welbeck wrócił po kontuzji i jest głównym napędowym ofensywy Arsenalu, Iwobi też fajnie strzelił. Mnie jako sympatyka Evertonu w ch'uj boli gra w defensywie, Mori raz gra dobrze, raz źle, Stones to tragedia w tym sezonie. No i Niasse przyszedł za dość duży hajs, a nie dostaje nawet 10 minut. Drużyna przegrywa, a na lewym skrzydle przez cały mecz szaleje Cleverlinho. Masakra.
  4. c0ŕ

    Champions League

    Dla Bercelony chyba najtrudniejszy przeciwnik jaki mógł być, Atletico w defensywie to TOP na świecie.
  5. c0ŕ

    Premier League

    No to jak ty niby chcesz zmierzyć siłę ligi jak nie reprezentantami w europejskich pucharach? Licznikiem Geigera? Pisałem już że ogóry z osobnych lig nie grają ze sobą o stawkę w trakcie sezonu więc nie dowiesz się czy lepsze jest Las Palmas czy Aston Villa. A jeśli nie podoba ci się Real i Barcelona jako wyznacznik, to obczaj sobie wyniki Angoli w LE. I tak, wiem że czasem mają na nią wyje'bane, ale co z tego? Ich sprawa. Wyniki to wyniki. Przerwy zimowej nie ma w Anglii od zawsze a jeszcze parę lat temu United, Chelsea czy nawet Arsenal w 2006 grali w finałach LM. Jacy trenerzy pracują w BPL? Van Gaal który się kompromituje, Mou już wyje'bany, Klopp który dopiero zaczyna, Wenger i Pellegrini który trenerskim topem nie jest. Śmietanka. A to, że West Ham ma wywalone na LE wiem, pisałem o tym w którymś z poprzednich postów, że wystawili Nolana i młodych, ale co to zmienia? Udowodnili w ten sposób swoją siłę? Ech, ale silna ta Anglia. Borussia ma szczęście że Tottenham wystawił tych 3 rezerwowych dzisiaj, bo dostałaby dwucyfrówkę.
  6. c0ŕ

    Europa League

    Coutinho pierwszy raz od dawna gra tak, że wymienianie jego ksywki obok słowa "Barcelona" nie kończy się pustym śmiechem i dodaniem "Espanyol Barcelona".
  7. c0ŕ

    Premier League

    Przeczytaj może post pajgiego to zrozumiesz, że pieniądze nie są wszystkim. Wciąż ogromną rolę w futbolu odgrywa zaawansowanie taktyczne, co właśnie przykład Atletico pokazuje - Simeone zrobił taktycznego, twardego w defensywie potwora nie mając wielkiej kasy a potrafił dzięki temu zajść do finału LM. A ty tu pie'przysz że BPL mocna bo wszystkie ekipy mają dużo kasy. Nieważne, że ta kasa praktycznie nic im nie daje, oprócz sukcesów na własnym podwórku. No, skoro liga jest dla Angoli najważniejsza to mogą być silną ligą dla samych siebie, ale nie dla obiektywnych widzów. Niby jakich dobrych zawodników? Większość to po prostu duże nazwiska (jak Shaqiri, który przychodził do Stoke będąc rezerwowym przeciętniaka Serie A), albo jakieś odrzuty z poważniejszych zespołów które przyszły do BPL w poszukiwaniu regularnej gry i kasy. Oczywiście jest paru kozaków jak Payet, ale w takim West Hamie wciąż pierwszym napastnikiem jest Andy Carroll, który strzela po 5 goli w sezonie. Wow. Powtarzam, niech sobie osiągają dobre wyniki u siebie w lidze, ale jeśli nie udowodnią swojej siły w Europie, to nie ma o czym gadać. Przecież to żadna reguła. La Liga ma 3 potęgi, paru średniaków i sporo ogórków, a jest najsilniejsza, bo jej reprezentanci osiągają najlepsze wyniki w Europie. Według ciebie BPL ma w cholerę kozackich zespołów, więc gdyby też wygrywała regularnie LM to byłaby silna. Logiczne. Postawa w Europie to jedyny czynnik. Nie wiem Żerom czy ty trollujesz, czy po prostu jesteś głupi (a na to wygląda, nawet nie umiesz napisać słowa "potęga"), ale żyj sobie dalej w swoim świecie. Ja tylko powtórzę, BPL jest wyrównana, emocjonująca, i silna wewnątrz. Nie jest silna w porównaniu do innych europejskich lig, tyle. Lol, przecież Iago Aspas nie dał rady w Anglii głównie z powodów swoich warunków fizycznych, był po prostu zbyt słaby i chudy, sam Gerrard to opisał w swojej autobiografii i powinieneś to wiedzieć jako wielki kibic Liverpoolu. Zresztą co ma gra jednego piłkarza do siły ligi? Immobile nie dał rady w Niemczech i Hiszpanii, a we Włoszech wymiata, także liga włoska w ch'uj słaba jest, co z tego, że niedawno Juventus był w finale LM a reszta drużyn też wstydu nie przynosiła. Fajna logika. Podsumowując, Premier League jest wyrównana i ciekawa, ale jest zacofana taktycznie, przepłacona i trochę jednak zepsuta. Nie jest silna, według mnie jest piątą albo szóstą ligą w Europie pod tym względem. Jeśli taki West Ham jest dobry w swojej lidze, to znaczy że jest silny na tle swoich ligowych rywali, nijak ma się to do siły ligi na tle europejskim, gdzie West Ham odpada z Rumunami w eliminacjach. Tyle.
  8. c0ŕ

    Premier League

    Akurat Valencia to w La Lidze walczy o utrzymanie, coś ci nie pykło Ale (pipi) takie bzdury że się płakać chce.
  9. c0ŕ

    Champions League

    Guardiola skończ niszczyć Bayern!!!!!!!!!!12211
  10. c0ŕ

    Champions League

    muller to zawsze coś wbije, zawsze.
  11. c0ŕ

    Champions League

    Czemu beka z Arsenalu? Już za samo to że strzelili gola i mieli promyk nadziei trzeba ich docenić, przecież to że nie mają szans w tym dwumeczu było od początku pewne.
  12. c0ŕ

    Champions League

    Nie wiedziałem że ten Morata to taki kozak z piłką przy nodze. WOW.
  13. c0ŕ

    Champions League

    Arsenal xD
  14. Ja tam fanem Kanye Westa nie jestem, ale Stronger to była fajna nutka nawet, a cały album My Beautiful Dark Twisted Fantasy to dobra robota. Jak dla mnie gość jest lekko przereklamowany, ale nie jest też tak że nie potrafi robić dobrej muzy.
  15. c0ŕ

    Champions League

    Cuadrado "zbyt (pipi)'owy na Anglię" i Morata "zbyt chu'jowy na Real" biją wielki Bayern wielkiego Guardioli
  16. c0ŕ

    Champions League

    Haha, grubo, Arsenal wychodzi iwobim, Flaminim, a solenizant Walcott bez opaski kapitańskiej i na ławie
  17. ps4 ma wsteczność kompatybilną? chce odpalić okemi

  18. c0ŕ

    Premier League

    Ja też mam klapki na oczach, ale takie przez które jednak trochę widać. Bo mimo wszystko Premier League to jedyna liga którą oglądam i ją kocham, nie wyobrażam sobie weekendu bez niej. Ale trzeba patrzeć realnie. Nie można powiedzieć że "patrz Mati jaka ta BPL silna, pacz jak West Ham dobrze gra". Ten sam West Ham który później gdy ma szansę zaprezentować się i pokazać swoją klasę w Europie to na eliminacje LE wystawia Nolana + 10 młodzików i odpada z jakimś trzecim światem. Nie da się udowodnić swojej siły odpuszczając/dając du,py w europejskich pucharach, a to że WHU leje w swojej lidze większość drużyn na dobrą sprawę nic nie znaczy. Tak jak u nas Piast Gliwice sporo czasu był na szczycie tabeli - nie znaczy to z góry że już jest siłą w Europie, bo na swoim podwórku jest potęgą. Tak łatwo to nie działa. Premier League to w tej chwili po prostu świetnie opakowany produkt dostarczający wielu emocji, świetnie się to ogląda, ale piłkarskiej klasy tam coraz mniej. Czołowe, a raczej "czołowe" ekipy mają problem z wygraniem kilku meczów z rzędu ze słabeuszami z mniejszym potencjałem finansowym. Mit Premier League jako najsilniejszej ligi świata już dawno upadł i nawet coraz więksi janusze futbolu zaczynają to dostrzegać. Trzeba czekać na odbudowę. Szczególnie wierzę w Guardiolę, bo już udowodnił że do tworzenia świetnie naoliwionych maszyn dominujących na własnym podwórku i zachodzącym daleko w Europie nadaje się jak mało kto. Nice try, ale odpowiem. Napoli to teraz znakomita drużyna z będącym chyba w formie życia Higuainem. A nawet myślę, że z Milanem w obecnej formie ciężko byłoby wygrać komukolwiek z angielskiej ligi. Choć oczywiście są to suche spekulacje.
  19. c0ŕ

    Premier League

    Póki co Liga Mistrzów wciąż ma wystarczający prestiż i pieniądze, więc angielskie zespoły zazwyczaj wystawiają najsilniejszy skład i walczą, choć od 2012 nieskutecznie. Gorzej z LE, ale to zrozumiałe, bo hajsu mało, prestiż też marny, jedynie można spróbować powalczyć żeby awansować bezpośrednio do LM. Jeśli kiedyś dojdzie do sytuacji że Sky czy inna TV sypnie takim hajsem za np. zwycięstwo ligi i zacznie się nawet olewanie LM, to wtedy nie ma sensu mierzyć ich siły, tylko po prostu przestać traktować BPL poważnie - niech się kąpią w sosie własnego spier'dolenia. Ale na razie na coś takiego się nie zanosi, na szczęście europejski futbol jeszcze aż tak nie upadł.
  20. c0ŕ

    Premier League

    Nie, Żerom napisał tak jakby Premier League była jedną z najsilniejszych, tymczasem nie jest nawet w TOP 3, bo wiadomo że La Liga, Bundesliga i Serie A ją zjadają. Ogólnie nienawidzę dyskusji "która liga najsilniejsza", bo to autyzm na 100% - nie da się tego miarodajnie porównać, argumentami można wymieniać się w nieskończoność, dlatego jako główny czynnik przyjmuje się grę w europejskich pucharach. Nie da się też zmierzyć czy słabeusz ligi hiszpańskiej (nie wiem kto tam teraz lami, może jakieś Levante) ograłby słabeusza BPL, np. Norwich, bo te drużyny nie grają ze sobą w trakcie sezonu o stawkę, więc ch'uj wie. Super silna liga xD Można w niej prowadzić przez większość sezonu mając na ławce trenerskiej Ranieriego, który przez większość swojej kariery jechał na nazwisku i się kompromitował, można mieć napadziora który gra bardzo prostą piłkę (kontry, sprinty) i to wystarcza żeby był królem strzelców, wystarczy mieć jednego magika i kreatora w formie (Mahreza), paru Angoli od czarnej roboty (Albrighton i Drinkwater), a w obronie takie gwiazdy jak Huth, Morgan czy Simpson xD Podsumowując - jak angielskie zespoły zaczną coś osiągać w Europie, naprawdę zaczną pokazywać wyraźnie wyższy poziom niż inne europejskie drużyny, to wtedy będzie można nazwać Premier League silną ligą. Żeby chociaż jakikolwiek reprezentant Premier League doszedł do półfinału LM/LE. Bo na te chwilę Atletico, Napoli czy Borussia spuściliby ostry wpier'dol jakiejkolwiek drużynie z BPL, a to nawet nie są mistrzowie w swoich krajach. No i nie piszę że jest słaba - bo BPL to nadal BPL i czasem zdarzają się przebłyski. Ale nie jest silna. Jest średnia, sportowo i taktycznie. Może w następnym sezonie coś ruszy, jak Guardiola przyjdzie i jak Mou przejmie United (a na to się zanosi).
  21. c0ŕ

    Premier League

    Co? Oczywiście że jest słaba. Jedynym czynnikiem pozwalającym porównać siłę kilku lig jest postawa ich zespołów w europejskich pucharach i tu nawet nie ma porównania z ligą hiszpańską. A to że każdy wygrywa z każdym to oczywiście znaczy, że liga jest wyrównana i tylko tyle. Liga silna =/= liga wyrównana, przynajmniej w tym przypadku. Vardy miewał przebłyski dobrej gry już w poprzednim sezonie, jak np. postawa w 5-3 z United czy ten rajd w ostatniej minucie z WBA, zakończony golem. Myślę, że na podobnym poziomie (czyli plus minus 10 goli w lidze w sezonie) może jeszcze ze dwa sezony rozegrać. To czy odejdzie to dość skomplikowana sprawa, bo z jednej strony może zaryzykować jak już jest na fali i spróbować swoich sił w jakiejś bardziej prestiżowej ekipie, np. w Tottenhamie, gdzie mógłby być zmiennikiem Kane'a, albo grać na skrzydle. No i oczywiście klub mógłby chcieć coś na nim zarobić, wciąż mają niezłego Ulloę i Okazakiego, Kramarić może jeszcze się rozegra. Z drugiej ma już 28 lat, nie jest to zaawansowany wiek, ale bardziej się już nie rozwinie i może po prostu będzie wolał dalej spełniać swój podstawowy cel, czyli grę w Premier League w następnych sezonach, bez ryzyka, bez presji, na luzie. Nie zapominajmy że jeszcze parę lat temu kopał piłkę po jakichś pastwiskach z amatorami. No i praktycznie zapewniona LM w następnym sezonie pozwala myśleć, że jednak nie odejdzie z Leicester. A to, że jest białym Anglikiem - wiadomo że bycie Anglikiem dość mocno podnosi cenę, to że jest biały, w ogóle. Nie sądzę, że gdyby Sterling był biały, cena za niego byłaby wyższa. Ba, myślę że bycie czarnym Anglikiem nawet trochę podbija cenę, bo a) kolejny Anglik w zespole, a dla wielu zespołów brak home-growne'ów jest problemem b) czarny, czyli często znaczy że ma egzotyczne korzenie, a wiadomo, że tacy piłkarze grają z większym polotem niż większość sztywnych rdzennych Anglików. Na przykład Sturridge czy Sterling, obaj z korzeniami jamajskimi i to widać w ich grze - wysoka motoryka, lepsza dynamika, drybling itp.
  22. c0ŕ

    Premier League

    Sytuacja Leicester już dawno z etapu "hehe, ale śmiesznie, Leicester które miało walczyć o utrzymanie jest tak wysoko w tabeli" ewoluowała w "o kur'wa, oni wciąż nie spuchnęli i rzeczywiście mogą wygrać tą ligę". To już nie jest śmieszne, to naprawdę pokazuje słabość tej ligi i pokazuje jak małych środków wystarczy używać żeby wygrywać mecze. Przecież jedyne zalety takiego Vardy'ego to dynamika która pomagała mu przy grze z kontry, bo techniki to on nie ma. Jeśli oni wygrają tą ligę, to BPL już nigdy nie będzie taka sama. Co prawda gdyby wygrał ją Wenger albo Tottenham to też można byłoby się śmiać, ale Leicester to mimo wszystko inny poziom... jak to nazwać, upokorzenia?
  23. c0ŕ

    Counter Strike Global Offensive

    Co to FaZe, rozumiem że 4 mogło iść go szukać żeby nie zachował kevlara i broni, ale no kur'wa, choć jeden mógł zostać na tym bombsicie i pilnować.
  24. c0ŕ

    Premier League

    Zawsze głupio to brzmi, ale Arsenal zrobił Arsenal i tu nie ma co kryć. Najsłabsza liga od lat, niby Arsenal wreszcie z Ozilem w szczycie formy, z dającym radę w tym sezonie Giroud, a i tak dają dupy. Jednak to pokazuje jak dużą rolę odgrywa w piłce nożnej odpowiednia mentalność i charakter, myślę, że Ibrahimovic byłby dla Arsenalu ogromnym wzmocnieniem nie tylko pod względem umiejętności piłkarskich, ale głównie pod względem charakteru.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...