c0ŕ

Jezu, tęsknię za Lechem Poznań z bodajże 2010/2011, jak chyba ograliśmy w grupie nawet szejków arabskich z Man City.. Wtedy były chociaż małe powody do optymizmu jeśli chodzi o polską piłkę.

już jedynkę Zombie SS kocham, dzisiaj planuję seans dwójki. Jak ja uwielbiam komediohorrory, inteligentne komediohorrory...

Ostatnio oglądałem mecz Romy z Parmą... Gervinho to jeden z najlepszych dryblerów świata, a 40 letni Totti dalej gra :O

No, faza pucharowa taka se, ja nie chcę oglądać na mundialu już nigdy takich meczy jak Argenntyna - Szwajcaria, Argentyna - Belgia, czy Francja - Niemcy. Nigdy, nigdy, nigdy więcej.

Bankomat (2012) - 6/10 Lubię filmy, gdzie kilka osób jest zamkniętych w małym pomieszczeniu i coś im grozi ale to jest średni film. Głupota bohaterów jest niewyobrażalna. Idą w nocy do budki z bankomatami, zostawiają auto ze 100 metrów dalej, zamiast wyjść z bankomatu i uciekać przed zabójcą w 3 różne strony to ci siedzą. Dziwne zakończenie które nic nie wyjaśnia. Lubię takie filmy, ale nie z takimi absurdami i takim zakończeniem.

Schweini to bardzo uczynny chłopak.

Za kogo wszedł Aguero?

Klose gra dobrze, ale gdzie Poldi

"Mają świadomość siły, zwinności, potencji Messiego" ku.rwa szpaku buhahaha kocham cię!

ale chuyowa ta piosenka lalalalalalala, nie dziwię się że nadaje się tylko do puszczania w reklamie Activii

trzecią sobie dziś obejrzę. uwielbiam takie komediohorrory, jak tucker i dale vs evil, Zombie SS, czy Redukcja. jak znacie jeszcze jakieś, to polećcie albo Dead End - chyba jeden z najbardziej klimatycznych horrorów tego wieku z zayebistymi dialogami

widziałem, ch.ujowy i zero inteligentnego humoru jak w jedynce

po wczorajszych wyczynach Jo to ja tęsknię za Fredziem

to jest genialne, jak to pierwszy raz widziałem to się śmiałem przez pół godziny polecam sobie obejrzeć http://www.youtube.com/watch?v=DCJc8Oemwj0 pancakes! http://www.youtube.com/watch?v=8EhRGRFnpm0 wkleiłbym jeszcze coś z Evil Dead, ale cały film jest genialny, wiec nie ma sensu

Ech, szkoda że to już koniec praktycznie mundialu. I znów 4 lata czekać (w sumie 2, bo Euro też będzie ciekawe - tym bardziej że będą dwie grupy więcej i więcej meczów). Jeszcze parę dni temu była podjarka przed meczem Brazylia - Chorwacja a tu już trzeba kończyć. Żałuję że faza grupowa była taka świetna, a w pucharowej wszystko już opadło. Było parę fajnych meczy, jak Belgia - USA, czy Niemcy Algieria, ale szkoda że były bez zwrotów akcji (jak już pykli dwie brameczki to przeciwników było stać tylko na jedną). No, Brazylia - Chile czy Brazylia - Kolumbia też trzymały w napięciu. A półfinały to nie jest to czego oczekiwałem po mistrzostwach świata. @up - ja już wątpię w ten świat

ciekawe kto wygra - król futbolu Argentyna rozbijająca Iran 1-0 w ostatniej minucie strzałem z dystansu, oczywiście zachwycająca w każdym meczu, czy też Niemcy, których postraszyła Algieria (jakby Feghouli czy Slimani wykorzystali początkowe akcje ciekawe co by było). ten finał nie zapowiada się arcyciekawie, szczególnie ze strony Albicelestes.

na każdym z meczów Argentyny zasnąłem na pół godziny... ja nie chcę jej w finale już na poprzednich mundialach jakoś lepiej mi się ich oglądało, tak bardziej radośnie grali, nawet za Maradony. tutaj to dno i metr mułu, ale są wyniki.. no i na chuy te minusiki? nie mam racji? każdy mecz, no może oprócz tego z Nigerią, był strasznie nudny w wykonaniu Argentyny ci.pa22 oraz Qrva krulowie minusów

gra roku mundial

Ja zawsze będę powtarzał, że Robinho do napadu, a Kaka i Roni na ławie, i wchodziliby w trudnych momentach. W 2010 mieli jeszcze gorszy atak, bo oprócz Robinho byli Nilmar i Grafite, którzy nic nie pokazali. A Luis Fabiano jest stary, a Adriano gruby - dobrze że nie pojechali.

Ech, mi naprawdę smutno jest. Liczyłem na za(pipi)isty półfinał, emocje, wyrównaną walkę. A to co otrzymaliśmy to katastrofa. Jak oglądalem ten mecz to wszystko mnie bolało. Kibiców też szkoda, tylu ich przyszło. Ten dziadek, też go szkoda było. Ech.

dobra dobra z tym neuerem, wyśmienicie broni, ma refleks i nie boi się wspierać kolegów w obronie, wychodząc z bramki, ale jak widzę jak po zagraniu główką kolegi z zespołu neuer łapie piłkę do rąk i słyszę podniecenie komentatorów o jego wspaniałej postawie, to mnie ch.uj chce strzelić. albo jak gościu strzelił i ochoa przypadkowo obronił głową, "jest niesamowity" szkoda mi wyżywania się na fredzie. co on mógł sam zrobić, to napastnik, to nie jego wina że oscar i bernard, czy fernandinho lamili i nie tworzyli mu sytuacji. na ławce miał jeszcze słabszego zmiennika - Jo. To tylko wina Scolariego, że zamiast powołać doświadczonego, małego, szybkiego, zwrotnego, niezłego napastnika jak np. Robinho, postawił na tych dwóch ociężałych drewniaków. nie mówię Fred w klubie, i ostatnio przed mundialem w reprze gra świetnie, ale dobra passa się kiedyś kończy. możecie mnie minusować, jak np. mój przyjaciel borys7000000, ale po takim występie ofensywy Brazylii wnioski nasuwają się same

gra roku mundial (pipi)a jego mać, no to mamy emocje w półfinale, a minusowali moje niemcy włochy z 2006 czy holandia urugwaj

ja umieram

Ku.rwa, modliłem się o Laskowskiego, ale oczywiście Szpaku musi komentować... Zawsze go lubiłem, ale ostatnio tak mnie on męczy....

Miro Klose po tym mundialu kończy karierę? no i czemu Poldi nie gra