c0ŕ

Było nie było dziś ładnie asystował do Maty. Może i teraz nie błyszczy ale ma to "coś" co pozwala wierzyć, że się odnajdzie. Zresztą ja bym stawiał w ciemno na Di Marie zamiast Younga. Young ostatnio ładnie kręci na skrzydle, dzisiaj asysta Di Marii taka sobie, bo podał Macie za plecy, i tylko dzięki jego geniuszowi padł gol.

Ale taki szczur i to z Mynsienblabla xD

NOJER ZOTA PIŁKA

Naprawdę postawa Di Marii strasznie mnie dziwi, dziś kolejny słaby mecz, straty, piłkarz takiej klasy przy piłce się nie może utrzymać.

Ogólnie Gerrard to piłkarz, który chyba wszystko potrafi zyebać. Oprócz incydentu dzisiaj tak na szybko przychodzi mi na myśl: - poślizgnięcie się z Chelsea w poprzednim sezonie - asysta Henry'emu w meczu z Arsenalem - asysta Drogbie w meczu z Chelsea - asysta Henry'emu na EURO 2004 - główka, po której strzelił Suarez na mundialu 2014 - niewykorzystany karny na mundialu 2006 z Portugalią - samobój w finale pucharu ligi z Chelsea - zyebane eliminacje EURO 2008 (ale to cały zespół)

Ale strasznie mnie jara, że są jeszcze tacy piłkarze młodego pokolenia jak Jones - brzydki, chamski, głupi, brutalny. A nie tylko panienki.

Jaki mecz. Przeszczep yebie karnego, Skrtel staje na nodze lamie, stary bije Giggsa po mordzie, Gerrard dostaje czerwo po 40 sekundach, gole Maty... Wow.

Haha, po golu Maty Van Gaal przyj'ebał ruchaczowi w mordę z plaskacza

Kane - nowy król strzelców BPL.

Dobra, te wasabi jednak chuyowe. Też było uczucie jak podczas jedzenia ostrego chrzanu, że od nosa przeszywa i piecze mnie aż do tyłu głowy. Już nigdy nie kupię, bo są wkurzająco ostre no i smaku prawie zero. Diabelski cheddarze wróć! Kupiłem za to w biedrze te fromage co mersi polecał. Dzisiaj mecze to się obada.

Nie takie ostre rzeczy jadłem, może coś ze mną było nie tak, bo trochę przeziębiony byłem jak je jadłem, chyba z 5 razy podczas żarcia po prostu mi w głowie strasznie mocno pulsowało/piekło. Jadłem Crusti Croc inferno, Diabelski Cheddar też był dość ostry ale nie miałem nigdy takich jazd Czułem się jakby mi nóż się w głowę wżynał. Może to przez ten chrzan.

Strzeżcie się ludzie. Kupiłem, bo nie było już krakersów ostre chilli (i nadal nie ma, za to jest kolejna dostawa tego ścierwa). Smak ogólnie nie w moim guście, ale ostre jak chuy. I to nie tyle ostre, ale po prostu raz na jakiś czas tak mnie piekło, że aż czułem to w swojej głowie (takie pieczące promieniowanie we łbie aż do karku, masakra). Pierwszy i ostatni raz kupiłem, nieprzyjemny posmak chrzanu (kwestia gustu) plus ta ostrość (uwielbiam ostre rzeczy, ale to jest przegięcie a nie normalna ostrość, żebym musiał cierpieć podczas jedzenia). Jak jadłem ostre chilli to usta i przełyk strasznie piekł i to lubię, a nie coś takiego. Kupiłem za to Lays Piekielne Wasabi (pierwszy raz) bo zawsze kupowałem zwykłe ostre chilli, rzadziej piri piri (szkoda że już nie ma diabelskiego cheddara - coś pięknego). Zobaczymy czy mi posmakują.

https://www.youtube.com/watch?v=Cp5FLIeeir8

Co sie dzieje?

Real - Porto Monaco - Atletico PSG - Bayern Barcelona - Juve 100%

"Chrystusie niebieski, zabierz mnie do nieba albo wyp'ierdol"

Ale początek Wesley Theory jest piękny W ogóle cała ta nuta jest odjechana.

Oglądał ktoś Loft? Dobre?

https://www.youtube.com/watch?v=EMZqHy5LhmI O jakie to jest dobre że kutasy z nieba nam leco

On powiedział ja do MNIE, ty do CIEBIE

Wszystko pięknie, super, Barcelona gra pięknie i wspaniale, ale wyobraźcie sobie, że gdyby Rakitić nie zdobył gola, wynik byłby 0-0 I cały czar pryska.

Jak Tevez mógł nie pojechać na mundial...

Aguero piękny brak gola