c0ŕ

Arsenal teraz naprawdę dobrze gra. Dzisiaj 5-0 z Aston Villą. Jeszcze trochę potrzymać na kontuzjach Chamberlaina i Wilshere'a, i Arsenal może jeszcze powalczyć o coś w tym sezonie.

to sobie przypomnij finał olimpijski w hokeju na lodzie kobiet rok temu a co tam się działo? Co do meczu to kurna, coś pięknego

to kur.wa nie jest sport na moje nerwy :D

Już miałem wyłączać, ale poczekałem i brameczka Wasyla

Pedro to ty lepiej szanuj

On jakiś dobry jest w tym UT?

Wreszcie Roma będzie miała napastnika, a nie pokraki jak Destro czy Boriello. Mam nadzieję że uda się mojemu ulubionemu klubowi powalczyć z Juve o scudetto jak równy z równym. Tyle że z Doumbią trzeba by zmienić taktykę, Tottiego dać na AMF, ewentualnie cofnięty napastnik, po bokach Iturbe, Gervinho czy Ljajic.

Koniec

Jutro ManU - Leicester, liczę na powtórkę Mam nadzieję że zagra Kramarić (gościu w Rijece miał obłędne staty - 28 goli w 20 meczach). Jeszcze jak mu Cambiasso dobrze poda Tymczasem koniec sezonu dla Bojana Zerwane więzadła.

Nawet Andrzej "Andreas" Rojewski z naszej repry grał w kadrze Niemiec, Wenta też.

http://eurosport.onet.pl/pilka-reczna/mistrzostwa-swiata-pilkarzy-recznych/kupiona-potega-gwiazdy-w-reprezentacji-kataru/8f6mj Aż człowieka dreszcze przechodzą...

Może akcję tak, ale nie bramkę

Specjalnie dałem taki na którym grał tak sobie, bo nawet taki filmik sprawia mi więcej radochy niż kolejne takie same rachityczne, ale skuteczne fakfulce od Neymara czy Messiego Co do Brazylia Francja, to gdyyyyybyyy Roberto Carloos nie zyeeeebał to... ;D

Szkoda że już nie będzie takiego piłkarza jak Ronaldinho, bo on miał w sobie to coś, Neymarek to zwykły chudy bachor, który umie się kiwać i strzelać gole, ale jak patrzyło się na Roniego to czerpało się z tego autentyczną przyjemność, on z piłki nożnej robił sztukę, nawet jak mu nie szło, to i tak robił show. Prawdziwy magik futbolu, w dodatku ten pozytywny wygląd (fryzura, zęby) sprawiały, że nie dało się go nie lubić. Wiem, że jak Neymar będzie miał 34 lata to tak o nim nie napiszę. Co nie znaczy, że jest złym zawodnikiem oczywiście. Jest świetny, ale to nie to samo. https://www.youtube.com/watch?v=S-DBU9zDhYI

Dobra była scena jak . Ale i tak Dom 1000 Trupów lepszy

Wygrana to wygrana, brawo

http://sjp.pl/hermetyczny http://sjp.pl/chimeryczny Hermetyczny w sensie, że raczej zamknięty i ograniczony jako piłkarz, niereformowalny. Tak jak powiedział Van Gaal, że gdy Riquelme był przy piłce, to nie było lepszego, ale gdy drużyna nie była przy piłce, to grali w dziesięciu. Wielu trenerów starało się go zmienić, ale on zawsze pozostał niezbyt szybki, spowalniający akcje, ale też świetny technicznie.

Serio jeszcze aż tyle osób tego nie oglądało?

Riquelme, ale to był kiedyś pomocnik, że ja pyerdolę. Król asyst mundialu 2006, Chociaż trochę hermetyczny i pasywny bez piłki, ale i tak jeden piłkarzy o których trudno zapomnieć. Również Trezeguet i Mutu ostatnio zakończyli.

Strzelanie goli w meczach z takimi tuzami jak Bośnia czy Iran to był jego psi obowiązek, jeżeli ktokolwiek ma go uważać za najlepszego piłkarza świata. Faza pucharowa przyszła, 1/8 załatwił Di Maria (no, Messi mu podał, ale czasem tak bywa, że w piłce nożnej piłkarz podaje do piłkarza), ćwierćfinał załatwił Higuain (też dołożył cegiełkę), półfinał załatwił Mascherano (bo jednak zrobił ten wślizg po którym Robben mógł strzelić), finału nie załatwił nikt. Boże, jeszcze by tego brakowało żeby chwalić Messiego za strzelanie goli Iranowi. Czyli wygląda to tak: Aguero nie załatwił nic Messi załatwił fazę grupową Di Maria załatwił 1/8 Higuain ćwierćfinał Mascherano półfinał Nikt finał A więc można powiedzieć, że gdyby nie Messi Higuain nie strzeliłby gola, a jakby nie Higuain, to Messi by nie zagrał w finale. Logika. Król mundialu kur.wo

To ja dowalę argument, że gruby w 2006 strzelił w wieku 30 lat, będąc po prostu grubasem, 3 gole, i to jeden zza pola karnego, jeden po kiwce na bramkarzu, i jeden z główki, a Messi w 2010 w wieku 23 lat w życiowej formie nie strzelił nic, dlatego gruby > Messi Coś słabe te wasze argumenty, mój lepszy

V/H/S Viral - ech... 3/10. Szkoda mi czasu na pisanie czegokolwiek o tym filmie. Albo...

coś pięknego

Jak ktoś kiedyś napisał, to nie jest piłkarz, tylko kandydat na piłkarza i nie powinien zarabiać. Shaw tak samo, Angole sami siebie zabijają płacąc za piłkarzy i wypłacając im takie astronomiczne pensje.