-
Postów
11 314 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
24
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez c0ŕ
-
A Lamps nadal strzela Niesamowity piłkarz.
-
Seedorf strzelił gola, no jak tu nie kochać premier league
-
Uff, Everton Chelsea i Manchester Leicester musiałem opuścić w połowie, bo miałem inne rzeczy do roboty, i takie cuda mnie ominęły. Tu w 88 minucie mnie kusiło żeby wyłączyć i wyjść z psem ale zostałem, dzięki bogu zostałem Ale zayebał
-
Ale ładnie ten Liverpool gra. Gola z akcji nie ma, ale wtedy kiedy trzeba to Gerrard potrafi błysnąć - świetny rzut wolny. Sterling szybki i dynamiczny. Dobry mecz.
-
Jestem cały czas aktywny, na razie w 14 ale w 15 już niedługo też Pisać!
-
Gęsia Skórka pamiętam jak szła i oglądałem a potem nie mogłem w nocy spać Odcinek o wujkach wilkołakach świetny, ale mój faworyt to z założeniem maski która nie chce zejść, oraz z jakimś zielonym czymś w samolocie, jakąś mazią Dobry serial to był, intro GOTY
-
Ja się tego meczu nie boję. Piłka reprezentacyjna to nie jest taki poziom jak kluby. Zresztą co tu robić z piłki wielką filozofię, wystarczy prosto kopnąć piłkę i mieć tyle szczęścia żeby wpadła do bramki. Może będziemy mieli zaczarowaną bramkę jak Kostaryka w meczu z Holandią, a Niemiec strzeli samobója i wygramy? Przed meczem nikt nie jest na straconej pozycji, nie dość że po mundialu Niemcy są osłabieni (Lahm, Klose, Mertesacker, choć ten ostatni to dla mnie słaby obrońca), to jeszcze na samych mistrzostwach ledwo ledwo wygrali z yebanymi muzułmanami z Algierii czy ledwo zremisowali z Ghaną! W 2010 Hiszpania przegrała ze Szwajcarią i wygrała mundial, Serbia pokonała Niemców a oni zajęli 3 miejsce. Cóż pozostaje, trzymać kciuki i liczyć na łud szczęścia, a nie przewidywać dwucyfrówki dla Niemców.
-
Ja gram na PS3 i na razie nie planuję przesiadki
-
W sumie mam gdzieś nawet brak licencji, znowu zrobią Man Blue czy tam North London to i tak jestem gotowy sobie wszystko pozmieniać czy wgrać option file. W FIFA po prostu nie cieszy mnie gra, fakt, jak byłem młodszy to cisnąłem tam w 08 czy 07, ale teraz to... zwykły arcade. W ogóle to wypuszczanie piłki np. na prawym analogu w Fifie wygląda żałośnie. Nie wiem co robię źle, ale nic mnie tam nie cieszy, spać mi się chce po kolejnych meczach, bramki nie cieszą, ustalanie składu nie ma sensu bo nie czuję różnic między piłkarzami... Cieszynki w FIFA też wyglądają słabo, co z tego że można je sobie samemu wybrać, jak każda wygląda prostacko. Tylko PES, tylko tylko tylko To mnie kręci, PES mnie kręci, FIFA wcale.
-
Po pół roku intensywnej gry w PES 14 postanowiłem pobrać to demo PES 15. Odpaliłem poziom regular, wybrałem Juventus, i grałem przeciwko Bilbao. Rozgrywam piłkę. W pewnym momencie Vidal świetnie podaje lekko na dobieg do Carlosa Teveza. Wciskam jak oszalały R1 jak najszybciej, operuję prawym analogiem. Z satysfakcją patrzę jak Tevez przepycha się z obrońcą, w końcu odpycha go i zostaje sam na sam z bramkarzem. Tuż po przekroczeniu linii pola karnego posyłam piekielnie silny strzał w kierunku bramki - piłka wpada do bramki po rękach bramkarza, który nie miał najmniejszych szans. Kolejna akcja. Rozgrywanie piłki, wysokie podanie do wysuniętego Llorente. Ten podaje do Teveza - załącza się świetna animacja - piłka była lekko za Tevezem i ten świetnie ją sobie "zagarnął" prawą nogą zza siebie. Parę metrów od linii pola karnego strzelam Tevezem, piłka leci jak w pamiętnym rzucie wolnym Roberto Carlosa - podkręcona trafia w słupek i wpada do bramki. Na poczatku drugiej połowy spokojnie rozgrywam piłkę na środku boiska. Usypiam przeciwnika, a Tevez tylko czeka na inteligentne podanie od Pirlo. Tak też się staje - trzymając R2 posyłam mocną prostopadłą piłkę do Teveza. Argentyńczyk wykorzystał to że bramkarz był wysunięty, i lobem ustanowił wynik na 3 - 0. Jak mnie to robi. Jak mnie cholernie cieszy ta gra. To jest prawdziwa piłka nożna. Nie dość że piłkarze wyglądają jak żywi, to wszystko jest tu świetne. Podania to prawdziwe podania, a nie jakieś klepki jak w fifie. Tutaj piłkarz się odchyla, wykonuje ruchy nogą, piłka zmierza do odbiorcy jak w prawdziwym meczu. Animacje są cudowne, strzały niesamowite. Już nie wspomnę o takich smaczkach jak charakterystyczne ruchy rąk Robbena podczas sprintu czy postawa Cristiano Ronaldo gdy jest przy piłce. To jest cudowna gra, o wiele lepsza niż 14. To jest prawdziwa piłka nożna. Mam na dysku demo Fify 15 oraz Fifę world cup 2014, i w tych grach chce mi się spać po paru meczach a w Pesie chcę grać i grać. Czuję się jak mały dzieciak grający non stop w PES 5. Jedyna wada to niepotrzebnie zmienione ustalanie składu oraz brak podpisów z nazwiskiem nad danym piłkarzem w trakcie meczu. PES wrócił, o ile PES 14 był miejscami wkurzający ale i tak bardzo grywalny i mi się podobał, to co ja mam powiedzieć o tym. CUDO.
-
Ja przeszedłem wszystkie części Scherlocka na PC oraz Testament na PS3. BĘDĘ GRAŁ
-
Hah, połowa defensywy United ma kontuzję, Blackett jest zawieszony za czerwoną kartkę, i być może na obronie zagra wracający po kontuzji Carrick Ale będzie masakra, West Ham to solidny zespół i dla mnie jest faworytem, choć jak się ofensywa ManU postara to może padnie wynik typu 4-6 dla Manu
-
A mi tak średnio się podoba. Ale ja mimo wszystko wolę takiego bardziej "spokojnego" Kalmara, jak w Money Trees czy Sing About Me (albo Vibe). Wyjątki to Swimming Pools czy Hiii Power.
- 449 odpowiedzi
-
Hmm, to może spróbować Fifa managera albo coś w tym stylu? Bo Footbal manager to chyba czarna magia dla mnie I czy w Football są wszystkie licencje, składy, ligi, zdjęcia piłkarzy, itp?
-
Kurczę, nigdy nie grałem w żadnego managera na poważnie. Polećcie mi - najlepszy manager obecnie na rynku. Ważne żeby był w PL. Rozumiem że Football Manager 2014 jest najlepszy? I jeszcze jedno - idzie w jakiejś grze zostać selekcjonerem repry?
-
jak byłem mały to myślałem że pisze się jenni ferlopez i johntra volta
-
Ja chcę już Green Inferno, bo ostatnio za dużo mainstreamowych filmów obejrzałem To będzie film of the year i ja w to wierzę. http://www.youtube.com/watch?v=B6fyb8vW6Y8 1:04, 1:10, to musi się udać. No i te krajobrazy, zapowiada się świetny klimat - egzotyczny, ale nie w "pozytywnym" sensie tego słowa - wiecie, mocna zieleń, tykanie świerszczy, kolorowe papugi na drzewach, skaczące małpy. Tutaj szykuje się naprawdę coś co trafia w moje gusta - błoto, białe niebo itp, wszystko wygląda bardzo surowo. Już nie mogę się doczekać.
-
a w pes 14 praktycznie 98% strzałów zza pola nie wpada :O
-
Zorientowałem się ostatnio, że mam strasznie zawężone horyzonty jeśli chodzi o dobór filmów, i że większości teoretycznie najlepszych nie oglądałem. Dlatego podpatrzyłem sobie listę top 500 filmwebu (wiem że to nie jest dobry wyznacznik, powiedzmy że chciałem obczaić te popularne filmy). No i z powodu że jestem chory i leżę w łóżku to obejrzałem wczoraj: Zielona Mila - powiecie pewnie, jak można było tego nie oglądać wcześniej. Zawsze mnie ten film jakoś omijał. Jak byłem młodszy to tylko sobie zakończenie obczaiłem bo nie lubiłem takich "nudnych szmir". Nigdy nie miałem okazji obejrzeć całego od deski do deski a nie tylko pojedynczych scen. Film oceniam na 8+/10 - jest to naprawdę solidne kino, wyciskacz łez, to prawda, ale taki już jestem że wzruszam się chyba częściej niż dziewczyny Naprawdę sprawnie zrobiony film na podstawie świetnego opowiadania S. Kinga. Daleko mi od stwierdzenia że to arcydzieło, ale... po prostu bardzo mi się podobał. Polowanie (Jagten) - trochę dziwny film, zachowania tych psychologów totalnie zdvpy, ale wszystko nadrabia świetny, naprawdę świetny Mads Mikkelsen, podobały mi się sceny z synem głównego bohatera. Zakończenie ciekawe. W pewnych momentach miałem ochotę walić głową w ścianę ze złości na przeciwników bohatera, ale lubię takie filmy. Kilka poruszających scen było. Ponownie - żadne arcydzieło, ale dobry film, z tych poważniejszych, do obejrzenia w smutny wieczór Aha - jako że po prostu uwielbiam, uwielbiam skandynawskie, zimowe, mroźne, surowe klimaty, to ocena idzie o pół oczka w górę - 9/10. Nietykalni - po prostu fajny film, momentami zabawny, momentami lekko wzruszający. Ale no kurna, 3 miejsce w rankingu? Lol. Dla mnie 7+/10, nie mam innego określenia na ten film aniżeli kolokwializm "fajny" - no nie mam. Po prostu fajny film, wszystko fajnie, ale o żadnym 10 tu nawet nie ma mowy. Sorki za wszystkie błędy, mało logiczne zdania, ale leżę teraz w łóżku z gorączką i nie mam głowy... do pisania
-
Przed Terrym jeszcze ze 3 lata gry pewnie, to obrońca, a ma dopiero 33 lata więc nie tragiczny wiek. Ostatnio faktycznie te wszystkie Sydneye FC, MLSy czy inne kluby z Indii ściągają tych emerytów. W Indiach będzie grać Capdevila, Anelka, Pires, Materazzi (!) jako grający trener. Alex Del Piero chyba też. Mimo wszystko nie wróżę dobrej przyszłości ligom ściągającym wygasłe gwiazdy. Zupełnie nie wiem dlaczego David Villa w wieku 32 lat odszedł do MLS, to nadal świetny napastnik, i pokazał to np. w meczu z Australią na mundialu udowadniając, że Del Bosque zrobił zmiany tam gdzie nie trzeba było ich robić (Villa strzelał też w sparingach przed mundialem czy na Pucharze Konfederacji). Jeden z najlepszych napastników świata bez gadania. Strasznie dziwne że tak szybko uciekł - wiek między 30-35 lat dla napastnika to najlepszy wiek - doświadczenie i umiejętności. Chodzi mi oczywiście o typowych "fox in the box".
-
a żebyś wiedział
-
Odkąd Ramos i Modrić zmienili fryz i skrócili włosy to są ujowi :D
-
Co za liga. Manchester United - Leicester to nie wymaga komentarza, Everton - Crystal Palace miazga, Lampard pozbawia punktów swój były klub . Wcześniej takie mecze jak Chelsea - Everton... Jak tu nie kochać Premier League.
-
Kuźwa, ja chcę zobaczyć mecz Chelsea-ManU, wtedy ile, jaki wynik, 14-5 dla Chelsea