BTW, masakryczne drewno z tego Diego Costy. W klubie wymiata, ale do kadry zupełnie nie pasuje. Już mógł stary tego Davida Villę dać, a ten się bawi w jakiegoś Costę, a na koniec rozpaczliwie wyciąga największą broń, Fernando Torresa XXdd
Co by nie mówić o Villi, solidny napastnik. Na pewno więcej by zdziałał niż ci dwaj. Szkoda, że już kończy z kadrą.