Pograłem dwie godziny i wrażenia bardziej niż pozytywne. Grafika przerosła moje najśmielsze oczekiwania, naprawdę brak mi słów
Teraz mam walkę z tym robotem piłozębem, gram na hardzie i z pięć razy mnie zabił xD. Jak już wykryje to nie ma zmiłuj, nawet spamowanie fikołków, sprintu i skoku rzadko kiedy chroni przed jego uderzeniem, a lecznicze itemy szybko się kończą. Tu nasuwa się pytanie - w ekwipunku mam sporo mięsa z zabitych zwierząt, czemu nie mogę tego zjeść? Jedyną opcją w eq po najechaniu na item jest upuść ;/ Tylko te wywary da się tworzyć żeby się uleczyć?