Skocz do zawartości

c0ŕ

Użytkownicy
  • Postów

    11 314
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez c0ŕ

  1. c0ŕ

    The Evil Within 2

    a wstawię sobie na pamiątkę obrazek może być spoilerem, więc na wszelki wypadek 6 godzin i 28 minut może wydawać się mało, ale liczone jest to bez zgonów, więc myślę że z 20-25 godzin przy classicu spędziłem. Ale do rzeczy, parę rad ode mnie. Jeśli chodzi o rozkład sejwów, wyglądało to u mnie tak. - początek 4 chaptera - początek 7 (jest to OBOWIĄZKOWE - tak, gra crashuje w 7 i 8 rozdziale bardzo często, więc nie ma co ryzykować, dobrze o tym wiem bo sam myślałem że te crashe o których pisali ludzie mnie nie dotyczą - dotyczą każdego) - koniec 7, przed walką ze Stefano (również zalecane, gra crashuje też w trakcie walki z bossem) - początek 10, tuż przed walką w chatce z Torres - początek 13 - rozdział 14, przed walką ze starymi dobrymi bossami - tuż przed finałowym bossem Jeśli chodzi o rady gameplayowe: - unikajcie białych wiedźm jak ognia, a jak już trzeba je pokonać, to nie ma co pakować w nie amunicji - dwa stealth kille, lub stealth kill + poprawka toporem je wyjaśnią - jeśli chodzi o tych grubasów którzy wybuchają, strzelcie obok nich dymnym bełtem, wybuchną sami, bez podbiegania do was - w czwartym rozdziale jest killroom przy otwieraniu drzwi, do życia budzi się sporo potworów + biała wiedźma. Trick polega na tym że wchodzicie na drabinę i czekacie aż drzwi się otworzą, potem sprint - w 15 rozdziale gdy idziemy za Myrą atakują nas "gliniaste" wersje zwykłych potworów, są bardzo szybkie i wytrzymałe. Wyjaśni ich strzał z shotguna / harpuna w tors, przewrócą się, podbiegamy i rozdeptujemy - w sekcji gdy znajdujemy się tak jakby w piekle, ciągle należy trzymać się lewej strony mapy, unikniemy w ten sposób większości potworów - by zdobyć shotguna w 3 rozdziale nie trzeba iść do zbrojowni szpiku i narażać się na niebezpieczeństwo, będzie on w pomieszczeniu w magazynie, tam gdzie idziemy z głównym wątkiem - trzeba odpuścić wszystkie side questy, nie są warte ryzyka - na ostatniego bossa polecam zachować sporo wybuchowych bełtów - na O'Neala dobrze sprawdza się combo bełt elektryczny, trzy strzały z shotguna w łeb, poprawka snajperką w głowę, zapętlić - w 9 rozdziale gdy musimy kręcić korbą by otworzyć drzwi, w celach znajdują się trupy które wstaną gdy wyciągniemy korbę - warto je zabić jak leżą przed zrobieniem tego, np. headshotem z harpuna - zbierajcie klucze, na strzelnicy też idzie zdobyć nieco zasobów, chomikujcie zielsko bo jednak leczyć będziecie się często, szczególnie w drugiej połowie gry chyba tyle, powodzenia mordeczki, przejdziecie to wierzę
  2. c0ŕ

    Platinum Club

    Platyna nr #38, pierwsza na PS4 - The Evil Within 2. Było ciężko. W ch,uj ciężko. Prawie cztery przejścia, dużo znajdziek ale to nic, całą trudność stanowi tryb classic, gdzie mamy 7 sejwów na całą grę i brak ulepszeń bohatera / broni. Nie wbijajcie tej platyny jeśli nie jesteście odporni na stres. Pomimo wbicia platyny w Dead Space 2 gdzie na całą grę były 3 sejwy, oraz w Evil Within 1 (gdzie w trybie Akumu było się na jednego hita) wcale nie byłem odporny na przechodzenie tej gry z wizją cofania się o kilka godzin przy najmniejszym błędzie. A wierzcie mi, ta gra nie wybacza. Palce dosłownie pociły mi się na padzie przez większość czasu, każdy pomruk potwora (pozdrawiam szczególnie te białe wiedźmy, kto grał wie o kim mówię; wykrycie przez nią to praktycznie insta death), każdy nieudany stealth odbierał mi smak życia, dosłownie zamierałem przed konsolą. Szczególnie w drugiej połowie gry adrenalina wywalała poza skalę gdy był boss po bossie, a główny bohater bez ulepszeń łapał zadyszkę po 4 sekundach sprintu. Ginąłem często, powtarzałem większość fragmentów gry często (gra 3 razy scrashowała mi się w 7 i 8 rozdziale, miejsce na uwagę by tam zapisać grę), na każde pomieszczenie / sekwencje musiałem opracować strategię, czasem wspomagając się youtubem. Granie z nożem na gardle. Mimo tych męczarni czuję bardzo dużą satysfakcję platyn w obu częściach Evil Within, to zdecydowanie jedna z moich ulubionych serii gier w historii i mocno liczę na kolejną odsłonę. Jak patrzę na mój post sprzed roku to dałem Evil Within 1 trudność platyny 9.5/10, tutaj dam 9/10, Classic jest podobnie frustrujący jak Akumu (a nawet moim zdaniem trochę bardziej), ale mimo wszystko platyna jest mniej skomplikowana, nie ma choćby trofeum za speedrun czy przejście bez używania żelu nie-w-trybie-classic. Polecam wszystkim serię The Evil Within, a wbijanie platynek polecam cierpliwym i tym, którzy naprawdę czerpią przyjemność z gameplayu który TEW oferuje.
  3. przypominam zdjęcie naszych obecnych reprezentantów, Jędrzejczyka i Rybusa, wychodzących z burdelu parę lat temu
  4. c0ŕ

    Red Dead Redemption 2

    ja chyba pudło i do paczkomatu jednak
  5. je.bane crashe gry w evil within 2 w trybie classic. Nie do pojęcia dla mnie dlaczego nie zostało to naprawione jakimś patchem, jak zginę to okej, mogę powtarzać dany fragment od ostatniego sejwa (jest ich w tym trybie 7 na całą grę), ale nie randomowe crashe, już trzeci dzisiaj Wolałem Akumu z pierwszej części, może i ginęło się na hita ale przynajmniej były checkpointy i nie trzeba było przechodzić trzech ostatnich rozdziałów w kółko jak się zginie. Nie wiem, odpuszczam platynę chyba jak jeszcze raz mi gra się wysypie, nawet ja mam swoje granice
  6. i fśśśśt po orkowy topór do jaskini w lewo po wyjściu z północnej bramy
  7. c0ŕ

    The Evil Within 2

    Sorry za post pod postem, ale padłem przy Stefano Ręce mi się tak pociły że ledwo pada w rękach utrzymywałem, no ale jednak za często te macki mnie trafiały. Nie wiem co robić w sumie, dwa sejwy zużyte i startuję teraz od początku siódmego rozdziału. Powiedzmy że pokonam Stefano to trzeci sejw pójdzie na początku 9 rozdziału, zostaną cztery - przed walką w chatce z Torres, przed pójściem w ten ogień z Hoffman, gdzieś w twierdzy i przed ostatnim bossem. Chyba spoko plan. Powiem wam że jest dużo ciężej i bardziej stresująco niż myślałem że będzie. Z ammo szczególnie krucho, dobrze że znam większość lokacji kluczy z poprzedniego przejścia ze znajdźkami, bez tego chyba gra byłaby nie do przejścia dla mnie. zarywam dziś nockę, trzeba to skończyć jak najszybciej
  8. c0ŕ

    The Evil Within 2

    musiało mi wylecieć z głowy juz dałem drugi sejw przed obrazami, tym razem oczywiście gra się nie wykrzaczyla. Teraz lecę bić Stefano i chyba dam trzeci po nim
  9. c0ŕ

    Mundialowy typer 2018

    Jeszcze nie zacząłem wklepywać wiec możesz edytować
  10. c0ŕ

    Cyfrowe zakupy growe!

    w sumie dopiero teraz kupiłem więc wpis zobaczymy czy serio takie straszne, dwójka mnie rozczarowała
  11. c0ŕ

    Zakupy growe!

    @Kobik zobaczę czy się wkręcę najpierw a potem będę myślał o dodatkach, to mój drugi kontakt z souls-like w życiu po dwóch godzinkach w Demon's Souls 5 lat temu xd
  12. c0ŕ

    Zakupy growe!

    i cyk mesjasz od pana ragiego
  13. c0ŕ

    The Evil Within 2

    JA PIER,DOLEEEEEEEEEEEE NIEEE scrashowało mi gre w 7 chapterze, ostatni sejw na poczatku czwartego po platynie chyba, nie zmusze sie chyba znowu odpalic tej gry
  14. c0ŕ

    Mundialowy typer 2018

    dopisałem ale dropboxa zaktualizuję jak wpiszę wszystkie typy jak coś
  15. c0ŕ

    The Evil Within 2

    Dobra, pierwszy save poszedł przed wejściem do szpiku w czwartym chapterze xd Jest nerwowo, nie powiem. Do wejścia do magazynu czaiłem się chyba z godzinę jak szpak na je.banie obserwując trasy potworków. Groźnie było ze dwa razy, zapomniałem o tej je.banej białej wiedźmie która stoi na środku jednej z ulic, jak usłyszałem że sprintuje w moją stronę to momentalnie adrenalina wywaliła mi poza skalę, na szczęście gdzieś się skryłem w krzakach. Druga sytuacja to przy włączaniu zasilania przy magazynie nie trafiłem toporkiem w zombiaka na małej przestrzeni, chyba z 10 strzałów poszło na oślep żeby w końcu zdechł Takie emocje podczas gry lubię, zobaczymy jak z bossami sobie poradzę.
  16. c0ŕ

    Mundialowy typer 2018

    oj tam, 5 pkt może będzie chociaż za dobre wskazanie jednego tak serio nie patrzyłem nawet na drabinkę za bardzo, ale nie będę już zmieniał, YOLO
  17. c0ŕ

    Mundialowy typer 2018

    1 kolejka Typujemy. Do kopiowania: Rosja - Arabia Saudyjska Egipt - Urugwaj Maroko - Iran Portugalia - Hiszpania Francja - Australia Peru - Dania Argentyna - Islandia Chorwacja - Nigeria Kostaryka - Serbia Brazylia - Szwajcaria Niemcy - Meksyk Szwecja - Korea Południowa Belgia - Panama Tunezja - Anglia Kolumbia - Japonia Polska - Senegal Mistrz: Wicemistrz: Król strzelców: Moje typy: Rosja - Arabia Saudyjska 1:0 Egipt - Urugwaj 1:2 Maroko - Iran 0:0 Portugalia - Hiszpania 1:0 Francja - Australia 3:0 Peru - Dania 1:0 Argentyna - Islandia 2:1 Chorwacja - Nigeria 4:1 Kostaryka - Serbia 0:0 Brazylia - Szwajcaria 0:1 Niemcy - Meksyk 1:0 Szwecja - Korea Południowa 2:2 Belgia - Panama 3:0 Tunezja - Anglia 1:0 Kolumbia - Japonia 2:3 Polska - Senegal 0:0 Mistrz: Francja Wicemistrz: Urugwaj Król strzelców: Falcao
  18. c0ŕ

    Mundialowy typer 2018

    okej, wrzucam listę uczestników https://www.dropbox.com/s/d84or52zaravupi/typermundial18.xlsx?dl=0 niech kazdy się na niej poszuka, jak kogoś pominąłem to dajcie znać Później rzucę listę meczów pierwszej kolejki do typowania.
  19. c0ŕ

    Mundialowy typer 2018

    ale czytaj zasady, jutro wrzucę listę meczów do typowania xD to jak mordeczki, jak ktoś chce jeszcze się zapisać to nie ma czasu do stracenia. Jutro myślę można zacząć typować, ale jak ktoś ze względów T A K T Y C Z N Y C H chce typować później, to oczywiście można i godzinę przed pierwszym meczem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...