Pograłem dwie godzinki i tak, jest klimatycznie. Jak na razie odwiedziłem kościół (i cyk z powrotem do kryjówki sprintem xd) i pokręciłem się wokół punktu informacji turystycznej, bardzo mi się podoba takie powolne odkrywanie miasta.
Pytanie natury technicznej - u was też zdarzały się lekkie doczytywania tekstur i spadki fps? Ogólnie da się jak najbardziej grać, ale jak obracam kamerę wokół miasta to gra leciutko chrupnie, podobnie jak sprintuję sobie po kryjówce czy gabinecie Sebastiana.
Najgorzej było w drugim rozdziale po wbiegnięciu do kryjówki, odpaliła się cutscenka jak Sebastian zamyka drzwi i po tym miałem chyba z 10 fps xD. Doczłapałem się na dół, odpaliła się cutscenka i gra znowu chodziła płynnie. Na szczęście znalazłem w internecie parę postów ludzi którzy też się skarżą na utratę fpsów w tym momencie, więc ok.