git, obawiałem się trochę że po tej akcji z Wallacem zrobi "out of the game" jak mówił. chyba moja ulubiona postać z pierwszego sezonu.
swoją drogą boję się googlować żeby nie oberwać spoilerem, ale zaciekawiła mnie scena pod koniec pierwszego sezonu gdy Stringer każe Dee jechać z jakimś ziomkiem. wchodzą do domu i w pewnym momencie Dee zagryza zęby i praktycznie zaczyna płakać, a potem koleś mówi mu o karmieniu rybek xd.