Z perspektywy czasu jednak nie ma co tak je.bać tego okna transferowego Evertonu, bo nie zawaham się powiedzieć, że bez Pickforda, Rooneya czy Sigurdssona (okej, długo był niewidoczny, ale w ostatnich meczach 2 gole i 2 asysty, był mega kluczowy) Everton szorowałby 19 albo 20 miejsce i mówię w stu procentach poważnie. Od początku zawodził tylko Klaassen, Keane z czasem zaczął grać słabo ale jeszcze na straty bym nie spisywał. Zawsze większy był problem z piłkarzami którzy byli w drużynie dłużej (Williams sabotował, Schneiderlin i Mirallas kompletnie bez formy, Barkley, Coleman i Bolasie z kontuzją). Ale tak, za brak sprowadzenia zastępcy dla Lukaku karny jeżyk dla Walsha i reszty zarządu.
Milan chyba miał gorsze okno. Bonucci wiadomo jak się zepsuł, ale o Andre Silvie, Calhanoglu czy Ricardo Rodriguezie już długo nie czytałem dobrego słowa.