Taki lek na niegranie. RE5 bo wciąż mi mało survivalowych tpsow, poza tym chyba w 2012 doszedłem do połowy i odstawiłem, więc czas dokończyć i splatynować. Wolfenstein bo mam ochotę na odje,bany shooter, a po poście XMa we wlasnie ukonczylem troche mi dygnął beniz. Oby pomogło, jak nie pomoże to (*) dla mnie.