c0ŕ

http://www.telegraph.co.uk/football/2017/10/30/alvaro-morata-dont-see-london-long-big-much-stress/amp/ Morata mówi że nie widzi siebie mieszkającego w Londynie zbyt długo i cały czas powtarza że żałuje że kiedykolwiek opuścił Juventus. Wygląda na to że jak na poważnie włączy mu się tryb "homesick" to Chelsea znów będzie musiała szukać napastnika.

ktoś to tu hype'ował kiedyś, chyba tk__tk. obejrzę jutro

chester już pewnie umar co ;/

:walec:

Ale to nie jest muzyka. To jest abominacja. Generyczny beat, jakieś debilne odgłosy i dźwięki w tle (skrrrt hej), niezrozumiały bełkot w slow-mo bez żadnego rytmu i sensu. I to wszystko skopiowane od amerykańskich raperów którzy są jeszcze większymi rakami, bo ten mumble rap zapoczątkowali. Nie rozumiem jak można tego słuchać, przyznaję. To najgłupszy podgatunek czegokolwiek w historii, w którym 95% kawałków w dodatku brzmi tak samo. Ale nie jest tak że hejtuję samego Tede, bo starsze kawałki jak np. Glokk to były nawet sztosy. Nie lubię polskiego rapu jako całości ale wydaje mi się że on zawsze trzymał jakiś poziom w nawijce, ale niestety podążył za modą i powstało coś takiego. A ta dyskusja to nie było tyle hejtowanie hejtowania jakiejś muzyki, bo jak coś jest naprawdę chu,jowe to zawsze można skrytykować, tylko raczej beka z zapaleńców danego gatunku którzy automatycznie wyskakują z triggerem jak ktoś się przyzna że słucha jakiegoś artysty który jest na ich czarnej liście ;)

Ale seksowna akcja, pięknie poleciał Demarai Gray. https://imgtc.com/w/oWDOXMc

O, mi też działa. Przykro mi Yano, tylko tobie zablokowano tę funkcję edit o (pipi), nie działa jednak ;/

(pipi) jaki bełkot ta nuta xD Jak gardze zagranicznym mumble rapem bardzo mocno, tak brak mi słów na opisanie tego gó,wna. Nie wyobrażam sobie jak można czegoś takiego słuchać.

Deeney co za zje.b

wreszcie jakiś okaz męstwa w tym temacie

Arsenal i LFC jak strzelają w tym samym momencie xD

10 kolejek za nami a Crystal Palace wciąż tylko dwa gole strzelone. Ciekawe z kim? conteface.png

Kolejna obłędna decyzja Kloppa - pozwolił strzelać karne Salahowi który potrzebuje jakichś czterech setek do strzelenia gola, podczas gdy na boisku był niezawodny w karnych Milner.

Takie tam z targow ksiazki, od dawna sie zbieralem zeby przeczytac tego balasa i w koncu nadszedl czas.

A Alex 40 milionów Oxlade Chamberlain znów ława kosztem dziadka Milnera :/. No nic zobaczymy jak pograją, jak nie wygrają tego meczu to są naprawdę w ogromnym kryzysie. oho, bóg nie zapomniał o liverpoolu

No strasznie mało zgrania widać w tych piłkarzach, odkąd Pogba się połamał co mecz jest gorzej. Dziś Lukaku wyglądał jakby miał totalnie wyje,bane, statyczny, leniwy. Lingard xd. Aha, Lovren znowu w pierwszym składzie LFC.

Jak ktos taki jak Mchitarjan mogl byc najlepszym pilkarzem BuLi.

Wiadomka, jakoś muszą sprawiać pozory normalności, to nie jest tak że siedzą całe życie w piwnicy i tylko wychodzą na łowy i wracają z ciałami, i tak przez 10 lat. Gacy chociażby pracował jako klaun, udzielał się w eventach charytatywnych etc. No zazwyczaj samobójstwo jest included u masowych morderców, ale mi raczej chodziło o to że ich całe życie przebiega bez przemocy z ich strony, ale nagle jednego dnia następuje eskalacja jakiegoś gniewu i decydują się na taki krok. Na przykładzie Kretschmera, niby normalny, samotny nastolatek lubiący grać w ping ponga, jednego wieczora gra online w Far Cry 2, idzie spać, wstaje, bierze pistolet, idzie do szkoły i strzela. Zabija jedną osobę i... nie przytłacza go to, nie ma jakiegoś paraliżu co on właśnie odje.bał. Za to strzela do drugiej, trzeciej, czwartej, piętnastej. Ba, jest nawet w stanie porwać jakiś samochód z zakładnikiem i przejechać do innego miasta, na spokojnie, bez okazywania stresu czy paniki. To przekroczenie jakiejś granicy w głowach masowych morderców zawsze mnie intrygowało. Columbine oczywiście znam, raczej każdy zna, ale imo są ciekawsze sprawy, ta trochę przeszła do mainstreamu i memów i nie ciekawi mnie już zbytnio. Ale wracając do serialu to obejrzałem dwa odcinki. Pierwszy był naprawdę przeciętny i go męczyłem, w drugim już jakaś główna ścieżka w której serial bedzie podążał zaczęła się zawiązywać, dialogi z Edem Kemperem sztosik, główni bohaterowie wydają się okej. Spodobało mi się mega nawiązanie do Se7en w scenie w której są takie sekundowe migawki w których bohaterowie coś tam robią. W jednej spali obok siebie na jakichś krzesłach, tak jak to robili Freeman i Pitt.

#THFC: Lloris ©, Aurier, Alderweireld, Vertonghen, Davies, Dier, Winks, Sissoko, Eriksen, Dele, Son. #MUFC: De Gea, Young, Smalling, Bailly, Jones, Valencia ©, Matic, Herrera, Mkhitaryan, Rashford, Lukaku. Cóż, Pochettino sprowadził Llorente i nie dał mu zagrać od pierwszej minuty nawet przy kontuzji Kane'a. Z kolei Mourinho zachowawczo z piątką obrońców w meczu który należałoby wygrać.

Ostatnio ktoś na twitterze napisał że Giroud jak pokaże swoim wnukom kasetę ze swoimi najlepszymi golami to będą myślały że był lepszy od Pele. https://streamable.com/vv5d2

Mnie zawsze bardziej kręciło czytanie o masowych mordercach. Dużo bardziej abstrakcyjną rzeczą dla mnie jest to że taki masowiec prowadzi normalne życie, aż pewnego dnia wstaje rano, bierze pistolet i robi rozpier,dol. Tim Kretschmer miał ledwo 17 lat jak wbił do swojej szkoły z pistoletem i zabił 15 osób łącznie z sobą, no przekracza to moje wyobrażenia dlatego uwielbiam o tym czytać, o motywach, co robili parę dni przed masakrą etc. Derrick Bird myślał że jego brat i adwokat spiskują przeciwko niemu i chcą go wsadzić do więzienia za niepłacenie podatków, dlatego zabił ich obu a potem jeszcze 10 losowych osób jeżdżąc swoją taksówką po ulicach. James Huberty zadzwonił nawet do jakiejś kliniki psychiatrycznej, ale brzmiał przez telefon zbyt "naturalnie i normalnie" by mogli go przyjąć natychmiastowo, a na następny dzień zabił 22 osoby w pobliskim McDonaldzie. Prócz tego choćby Eric Borel, Michael Ryan, Thomas Hamilton, Jeff Weise, Adam Lanza, Chris Harper-Mercer, Elliot Rodger, Robert Hawkins, Pekka-Eric Auvinen, Matti Saari. Mega mnie to intryguje. Seryjny morderca okej, jest zryty przez długie lata, ale masowy zazwyczaj prowadzi normalne życie, mało kto mógłby go podejrzewać o taki czyn, raczej jest to impuls, coś w nich pęka. Po prostu bierze pistolet i strzela, nie przestaje po zabiciu pierwszej ofiary, drugiej, trzeciej, tak jakby był do tego stworzony. Ten aspekt psychologiczny dla mnie jest mega ciekawy