-
Postów
3 887 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez drozdu7
-
Można lecieć samą fabułkę? Bo mapa sukcesywnie dostaje ospy, co mnie wku.wia. Zrobiłem kilka questów i czerwony baron to nie jest. Te hunty to zrobiłem parę, nawet ok, naparzanie jednego przycisku
-
Jakoś po Lighthouse, jestem spokojny o Pattinsona. Ale pewnie sam film będzie średniakiem, a Joker okaże sie jednorazowym wystrzałem
-
Grywacie jeszcze na takich starych sprzętach? Mnie czasem korci zeby kupić sobie jakiegoś Pegasusa, albo i nawet Psxa żeby tylko go włączyć i spróbować poczuc to co kiedyś
-
Doszedłem do drugiego chapteru w Final Fantasy XV, ależ to jest zamulaste póki co. Po co jest ta Regalia? Jeszcze trzeba ją tankować Ale bede grał dalej, przewiduję tylko ukończenie głównego wątku. Od kiedy wyszła ta gra, byłem strasznie najarany na tego Fajnala
-
Obicie sklepikarza niestety nie zostało docenione
-
Wstałem, sprawdzam i jestem naprawdę zaskoczony cieszę się że doceniono Parasite i Bonga. Joaquin i Pitt zwyciezcami, muzyczka dla Jokera, a zdjęcia dla Deakinsa. Bardzo ładnie
-
W necie natknąłem się na wyrażenie, ktore moim zdaniem do niego pasuje, a mianowicie "upozowane". To technicznie jest najwyższy kunszt, ale tak jakby to było wszystko przygotowane (tzn wiadomo ze jest hehe) ale nie ma w tym spontaniczności. Nawet nie wiem jak to nazwać. Ogólnie uważam, że to dobry film, chociaż szczęście towarzyszące bohaterowi lvl max. No i jakoś te mastershoty u Innarritu bardziej mi sie podobały
-
Half-Life 2 chciałbym mieć na każdej platformie. Już zawsze. <3
-
Sorki za post pod postem, ale interesują mnie dodatki do tej gry, warto w nie inwestować? Dają nowych przeciwników lub coś?
-
Uncut Gems - polecam bo to naprawdę dobry film. Jak na Netflix to bardzo dobry. Nie zrażać się Sandlerem, bo mimo ze często drze ryja jak to on, to naprawdę daje rade. Najbardziej zaskoczyło mnie jak dobrze sie to ogląda, intryga wraz z super muzą sprawiają że film jest naprawdę żywy. Ta kamera z adhd. Ogólnie jakies świeże to było 8/10
-
Hah wczoraj tak mi się łeb zagotował że nie pomyślałem o tym Dzięki panowie, jak widac najprostsze rozwiązania najlepsze. Tylko trzeba myśleć jeszcze Udalo sie i z rozpedu pofrunalem prawie do walki ze Sto Oczu
-
Jaaa yeeebie chyba wysypała mi sie gra po 73h.. Walczyłem z bossem Nobunaga Oda, byl ze mna przyzwany gość. Ja poległem. Problem powstal taki ze teraz nie mogę otworzyć tych (pipi)ych drzwi do niego. Cos sie spaprało. A innego savea nie ma heh Miał ktoś podobny przypadek?
-
Ty no jak ktoś grał sobie w RE w końcówce lat 90-tych i mając za alternatywne tylko Silent Hill, to nie wiem czemu miałby się nie bać, albo chociaż czuć niepewnie przemierzając rezydencję/posterunek. Teraz po przemieleniu dziesiątek survival-horrorów perspektywa napewno się zmieniła, ale nie było tak źle z RE
-
Doznać porażenia cudownym światem w rdr2 to rozumiem, ale nie zauważać schematyczności misji rodem z 2010 roku to też trzeba mieć w głowie dobrze
-
W sumie tylko ta Mckenzie Davis nawet by była spoko, gdyby to był dobry film.
-
Resident Evil 4 ogrywane w 2020 roku też bedzie jednym z najlepszych "doświadczeń" growych w życiu
-
Terminator Mroczne Przeznaczenie - oglądając to byłem autentycznie w..rwiony. Po co ten idiotyczny film powstał to nie wiem. Dopóki Arnold będzie żył albo mógł chodzić to będą go brać na te mini występy??
-
Ja się zastanawiam jak to trafiło do filmu. Co patrzył sobie Scorsese, montazysta czy kto tam jeszcze i mówią tyy a to dobre jest, spójrz na te kocie ruchy
-
Zacząłem kilka dni temu Nioh, jestem w trzeciej krainie bo strasznie mnie to zassało. Mam nadzieję że wytrwam do końca, bo gra się cudownie póki co. Nie pamiętam czy kiedykolwiek tak dobrze wydałem 39 zł
-
No teraz już w tych czasach wszystkim wszystko jedno. Najlepsze były czasy gdy wszystkiego dowiadywałem się z relacji w Psx Extreme, wtedy to byloo. Stąd może taki sentyment do tych targów
-
Wczoraj oglądałem The Lighthouse, jedna nominacja dla tego filmu to jest kpina, ale Oskary to jest jakas dziwna jednak rzecz. Defoe i Pattinson dali popis aktorstwa, sam film jest kapitalny, niejednoznaczny. Dla mnie Eggers zniszczył w tym roku ( Jordan Peele z US poległ, również Ari Aster chyba trochę poniżej oczekiwań). Wogóle jak dowiedziałem się że oni to wszystko zbudowali na potrzeby tego filmu, to czapki z głów. Tu wszystko jest w najmniejszym detalu dopracowane i pracuje na rzecz historii i bohaterów. Co do oskarów to trzymam kciuki za Parasite ( dostanie za film zagraniczny, w kat. głównej pewnie jest bo jest) A dziwne mam przeczucie że to Irlandczyk zgranie najwięcej...
-
Ja chyba swoim postem zacząłem ten temacik, bo w początkowej godzinie nie spodziewałem się takiego wyzwania. W sensie, że tyle ammo w łeb idzie. Czy jeśli strzelałbym w nogi, to klimat gry uleci? No nie wiem, zabić i tak wszystkich nie zabije. A co jest złego w tym, że jest taktyka pomagająca ogólnie przetrwać w grze survival-horror? Co do speedrunów to jaki tu jest znów problem? Jak ktoś opyerdolil grę od A do Z, zna na pamięć i przechodzenie na czas przedłuża mu rozrywkę i sprawia radość/satysfakcje to jak ku.rwa można się tego czepiać?? Przecież nikt nie każe tego ani robić ani oglądać. A generalnie to wyebane jaja sprzedałem konsole i na tej początkowej godzinie z re2 pozostałem
-
Zbieracie filmy na Blu Ray/DVD? Korzysta ktoś z wypożyczalni Chilli? Dobra tam jakość?
-
Weekendzik filmowo zacny, udało się obejrzeć trzy ważne filmy z 2019r. Joker - no super, nie spodziewałem się aż takiego pójścia w dramat i film psychologiczny. Ten film obroniłby się nawet jako zwykła historia komika, nie komiksowego zloczyncy. I muzyka!! Parasite - wow, niezbyt często ogląda się kino koreańskie. Dlatego to tak kapitalnie wjeżdża (jak wcześniej Lament i Służące) i jest niemal oczyszczające. Super film I dziś na koniec Pewnego razu w Hollywood który jest trochę innym filmem od Tarantino. Nadal jest miłość do westernów, ale całość trochę wolniejsza, mniej tych ostrych dialogów. Ale kurde zleciało nie wiem kiedy, w połączeniu z końcówką która powoduje pozytywny uśmiech na twarzy myślę, że to dobre było w hooy. No i ten niszczator Brad Pitt Bez ocen, trzy świetne obrazy, najwyższa półka
-
Ja odpaliłem wczoraj i pomimo ustawienia niskiego poziomu trudności to w porównaniu do innych gier jest to trudne kurde. Zombi atakują zewsząd, ammo mało a trzeba jej naprawdę sporo zużyć na jednego typka. Może lepiej je omijać? Ale to już na spokojnie w nowym roku przysiadę, poznam mechaniki to będzie lepiej. Wogóle jak to cudownie wygląda, masakraa. Niby człowiek często warczał na te remastery srery, ale takie rimejki to piękna rzecz. Te gry z końca lat 90tych i początku nowego millenium idealnie się nadają do rimejkowania. Takie Silent Hill ReMade (wiem wiem Konami, hooy z wami), albo Mafia czy pierwszy Max Payne