Zobaczymy, jak widać gry Sony na Steamie szału nie robią. W sumie trudno powiedzieć czemu. Taki wyśmiewany Starfield zmiażdżył w porównaniu do tytulów japońców.
Na konsoli jeszcze jakoś to wygląda, ale nie oszukujmy się, przy tych kosztach produkcji sprzedaż miliona czy dwóch gier ekskluzywnych to jest hooy wielki.
Jasne że Sony nie wyda wszystkich gier np na Xboxa bo muszą mieć tą kartę przetargową. Konsola jest ich priorytetem i wszystkie próby odciągnięcia od niej są dla nich bee (chociaż coraz mniej). Np nie chcą swoich gier w GeForce Now.