-
Postów
3 885 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez drozdu7
-
Tylko nie Eddie Redmayne, jeśli nie DiCaprio to już lepiej Fassbender. Jeniffer Lawrence zmieniła chyba Meryl Streep i będzie teraz nominowana co roku
-
Creed - kurde dobry filmik. Stallone jako stary Rocky, wzbija się tu na wyżyny ( cieszę się że Złoty Glob powędrował do niego ). Formuła jest znana i generalnie nic odkrywczego, ale ten Sly i ta muza fuuck, kilka razy ścisnęło gardło. Super pożegnanie (?) z Rockym . 8/10 Ugotowany - kilka dobrych scen, ale pozatym czułem się jakbym oglądał jakiś odc Hell's Kitchen albo biografię Modesta-Amaro. Obejrzeć i zapomnieć. 6/10
-
I aż 3 Złote Globy, spore zaskoczenie!
-
Przecież Creed ponoć daje radę bardzo. Wogóle to patrząc na to co oglądałem w tym roku i tą ankietę wychodzi mi że SW nie załapałoby się do mojego top5 tego roku. I myślę że też nie ma w tym nic dziwnego
-
W sumie w ankiecie brakuje Straight Outta Compton, bo to bardzo dobry film. A zamiast jakichś gównianych Pixeli lepiej było dać np. Chappie albo Ex Machine
-
Ostatnio obejrzałem trzy filmy Woodego Allena w których gra Scarlett Johansson Match Point (Wszystko Gra) - ciekawy filmik z dobrą rolą Rhysa Meyersa (szkoda że typ kariery nie zrobił ), zbrodnia i kara wg Woodego Allena, dość przewrotna na koniec. Sam zastanawiałem się co ja bym zrobił gdybym znalazł się w sytuacji takiej jak główny bohater. 7/10 Vicky Christina Barcelona - tu podobnie, ciekawa historia wakacyjnego romansu, dobrze się to ogląda podane jest to w lekki sposób. Trio Bardem, Johansson, McHall jest ok, jednak gdy pojawia się Penelope to niszczy ich i jest najjaśniejszym punktem tego filmu. 7/10 Scoop- Gorący temat - najsłabszy wg mnie z tych które obejrzałem, historyjka prosta jak drut, a samo podsunięcie tematu może niektórym się wydać absurdalne. Jednak mi się podobał ten motyw z Ianem McShanem, który najlepiej wypadł i tylko jego zapamiętam z tego filmu. Wogóle nie podoba mi się Woody Allen-aktor, strasznie mnie drażni, a widzę że gra prawie w każdym wcześniejszym swoim filmie. 5/10 Generalnie zauważyłem że opowiada on dość proste historie, filmy są przystępne. Wcześniej ogladałem Blue Jasmine, O północy w Paryżu i Co nas kręci,co nas podnieca i jakoś lepiej je zapamiętałem.
-
Może i czasem się nic nie dzieje, ale niektóre sceny rozsadzają czaszkę. Wirująca kamera, wkraczająca w środek akcji i te przegenialne zdjęcia, muszą robić wrażenie. Roli DiCaprio nie będę zbytnio komentował, mało dialogów, raczej sporo cierpienia na twarzy i charczenie. Mi najbardziej zaskoczyli Gleeson i Poulter, Hardy też super. Ogólnie jeszcze długo wieczorem myślałem sobie o tym filmie, a to chyba dobra rekomendacja. 9/10
-
No narazie to co mnie interesuje, jest drogie stosunkowo ( Mgs5, Fallout4, Mad Max, Until Dawn ). O bugach w LotF słyszałem i to mnie troche odstrasza, BB kusi okrutnie
-
warto teraz inwestować w Lords of The Fallen? wiem że pewnie lepiej kupić Bloodborne ale boje się że jestem za słaby po prostu ( Dark Souls nie przeszedłem) . Ew. za kilka dyszek Killzone SF do multi?
-
Nie no dlatego napisałem że to jest jeszcze do przyjęcia, po prostu zadziałała Moc
-
Film fajny, bardzo dobrze się go oglądało. Jest w nim w sumie dużo dobrych scen, jeśli chodzi o walki w powietrzu widać u Abramsa wyczucie. Nowa ekipa nawet na plus, Rey daje radę naprawdę. Za to ten Kylo to wogóle dziwny, widz czuje wobec niego chyba tylko litość bo strachu nie wzbudza ani respektu, zobaczymy jak to z nim będzie dalej. Raziły mnie chyba tylko dwie rzeczy, zupełnie niepotrzebne stwory i istoty w cgi (te macki to wogóle kapa straszna, scena niepotrzebna moim zdaniem) i dziwne zbiegi okolicznośći (ale w starej trylogii też to było więc jestem w stanie to przyjąć). Generalnie po obejrzeniu, myślę sobie, że z tym filmem jest troszkę jak z Jurrasic World ( z przyjęciem że Przebudzenie Mocy jest lepszym filmem ogólnie ), twórcy chcieli pogłaskać po jajkach stęsknionych fanów, tym razem dostarczając dobry film, który jednak po odarciu z nostalgii zostawia niewiele. 8-/10 Pomimo wielu rebootów w tym roku, najlepszym filmem pozostaje Mad Max :)
-
Wizyta - ni to horror ni komedia od Shyamalana, Bez większych emocji, choć pomysł ciekawy. Generalnie szkoda że gościu od ponad 10 lat kręci same gówna lub przeciętniaki. Ten film ponoć zrobiony za 5 baniek zarobił ok. 100 czyli chyba sukces.. 5/10
-
ok.dzięki wielkie, a wogóle to grają ludzie w to jeszcze?
-
czy ta gra ma jakiś online pass? czy można kupić używke i grać po multi?
-
Fajna gierka, historia ciekawa i zabawna. Troszkę martwi mało gameplayu, tak samo czasem zdawało mi się że spaprałem qte a i tak wszystko szło jak po maśle. Szkoda bo jak przypomnę Walking Dead i Wolf Among Us to było tam tego więcej. Biorę się teraz za Life is Strange i mam nadzieję że coś pogram tam a nie tylko pooglądam:) 8/10
-
Ukończone Arkham Knight. Gra świetna i rozczarowująca jednocześnie (mówię to jako miłośnik serii od Rocksteady). Na plus: grafa, płynność walki, ruchy i możliwości, całkiem zgrabna historia, nawet batmobil jest ok choć czasem za dużo walki niepotrzebnej. Ogólnie stary dobry Batman, alee.. nie mogę przeboleć że tak bardzo odpuszczono jakiekolwiek rozbudowane pomieszczenia, eksplorację i główkowanie z tym związane ( jedynka pod tym względem mistrz ).Brak bossów też jest do bani( tu to nawet AO jest git) Moim zdaniem Mroczny Rycerz zasługiwał na pożegnanie z pompą, wiecej emocji, nawet patosu. Szkodaa. Generalnie pomimo super spędzonego czasu, jest to wg mnie część gorsza od AA i AC, a pod niektórymi względami gorsza nawet od AO. Mimo wszystko jednak bawiłem się super, dobrze było wrócić do Gotham. 8+/10
-
Wg mnie kapitalny finał, tak jak w poprzednim masa emocji i do tego ta muzaaa! Mam nadzieje że nie anulują nagle serialu bo mogli by rozwinąć niektóre wątki (np. dot. "soczewek" i ogólnie dotyczącego samego pamiętnego masowego zniknięcia)
-
oby to się udało, mam nadzieję że film bedzie trwał ze 2h30min żeby to wszystko poogarniać.
-
Skończyłem sezon. W sumie jednak delikatnie gorzej niż w Daredevilu, ale nadal bardzo dobrze. Generalnie Ci undergroundowi brudni "bohaterowie" są dla mnie ciekawsi ostatnio niż nieskazitelni celebryci z Marvelovskiego dużego ekranu. W tym roku Daredevil i Jessica Jones > Ant Man i Czas Ultrona
-
ogląda ktoś Man in the High Castle? bo chyba już powychodziło troche odcinków. Warto ?
-
szkoda trochę Nicka, teraz już filmy z nim żenują. Ale co by nie mówić w latach 90-tych filmy z nim zapewniały solidną rozrywkę. Oprócz tych co wymieniliście warto dodać 8mm i Oczy Węża. Może się chłop jeszcze odrodzi:)
-
ładnie zakończyli epizod 7 fuuuuck, mocarny serial
-
Ant Man - takie spokojne luzackie kino, typowe origin story. Bardziej czekam na jego występ w Avengersach. 7/10 Dar - jak dla mnie super thriller. Zaskakujący i dający do myślenia, dobre aktorstwo ( Jason Bateman pokazuje inną twarz ). Joel Edgerton na stołku reżyserskim. 8/10 The Man from Uncle - myślałem że będzie przymulał, ale w sumie świetnie się go oglądało. Lekki i z jajem, plus fajne trio eranowe Cavill, Hammer i Vikander. Nie obraziłbym się na drugą część. 8/10 W Nowym Zwierciadle; Wakacje - rzyg i tyle, kilka zabawnych scen 4/10 Pakt z diabłem - dobry filmik o gangsterze, fajny klimacik, brakuje takiego kina. No i Johnny Deep może przejrzy że potrafi grać cos poważniejszego. 7/10
-
witam. na psstore są serca z kamienia po 42 zł. niestety nic tam nie ma odnośnie wersji językowej, będzie to pasowało do mojej wersji wieśka? pozdro
-
czyli w przypadku Driveclub tylko nówka ?