drozdu7

Metroid Prime Remastered - uff.. na spokojne to trzeba. Pamiętam że za guwniaka na satelicie miałem program GameNetwork i tam leciały klipy z gierek, tam też pierwszy raz widziałem oryginał. Takie wspomnienie. Teraz jako posiadacz Switcha byłem dość mocno napalony na ten tytuł. Pierwsze wrażenia pozytywne, ta gra wygląda i porusza się ślicznie na OLEDzie. I tu już może zacznę z grubej rury. Gdyby nie zaglądanie do neta to pokonała by mnie ta gra. Pokonałaby bo.. to jest coś innego. Pewnych faktów chyba bym w życiu nie skojarzył, a niektóre rzeczy które się zdobywa to czapki z głów kto sam poznajdował wszystko. Naprawdę otępiałem jako gracz. Ale od początku, nawet gdy błądziłem to wiedziałem że ta gra nie zasługuje na porzucenie. Bo właśnie to błąkanie, odkrywanie i wogóle przebywanie w tym świecie przyciąga jak magnes. To jest coś innego. Tu gra nic Ci nie podpowiada, bohaterka nie mówi do siebie że musi coś zrobić. Wszystko należy do Ciebie. Save roomy, windy i przejścia musisz sam odkryć. Nie ma dialogów, nie ma niczego. A jest mocarny klimat i osamotnienie. Trochę mnie zmasakrowała ta gra w pozytywnym sensie. Zazdroszczę chłopakom którzy w 2002 ogrywali oryginał w ciasnym pokoju, to musiało być jak przejście do Narnii. Jeśli trochę już nudzą Cię nowe gry, to spróbuj Metroida, zadziała jak balsam. Pomimo mojej nieudolności w przechodzeniu, wiem że kupię Switcha 2 jeśli będzie MP4, a Metroid Prime Remastered zostaje u mnie jako swojego rodzaju legacy, jak kiedyś wyglądało granie. 9/10

Nie no kurwa przecież nie ma racjonalnych powodów żeby ekranu OLED nie dawać. Ale skoro można ogolić dwa razy to i owszem. Ja kupiłem niedawno oleda, zobaczyłem że jest to śliczny ekran i nie chcę przeskakiwać na coś co jest gorsze

Te dziady chyba naprawdę zrobią ekran LCD xd

Dzięki wielkie. Ja ogólnie skoczyłem już Cyberka wcześniej, interesuje mnie dodatek i potem ew dokończenie głównego wątku żeby zobaczyć czy coś zmienili W sumie do dziś pamiętam wiele questów, postaci itp dobra gierka

Zainstalowałem Cyberka znowu z myślą o dodatku. Mam sejwa przed misją Komu bije dzwon. Lol muszę wydać znów wszystkie punkty umiejętności bo coś tam pozmieniali xd To teraz normalnie kupię dodatek i mogę z nim lecieć a potem robię zakończenie (podobno jakieś nowe dochodzi) ? Kurwa człowiek pozapominal całego sterowania itp ciężko się tak wraca

Nastawianie się że wyniknie tu jakaś seria remakeów kolejnych uważam za niesamowicie optymistyczne

No i moim zdaniem samym blooberom byłoby prościej zrobić remake jedynki bo nie jest owiana tą legendarnościa. Mówię głównie o fabule, bo tu no niestety jesli pewne elementy nie wybrzmią będzie manto. Gdyby robili remake jedynki to wydaje mi się że swoboda byłaby większa

Ostatnie zakupki

No fajnie by było jakby to wypuścili jednak w tym roku. Ciężko mi uwierzyć że Sony nie miałoby nic dużego na okres jesienno zimowy, nie kalkuluje mi się to zupełnie. Bo przecież są świeżo po Spidermanie jakby nie patrzeć i nie ma ciśnienia na tyle premier w pierwszym kwartale, a mimo to nic nie zmienili

Tak samo szkoda że nie ma jeszcze przeportowanych gier Sony jak Horizon 2, ff16 czy Tlou2. Ciekawe na co stać jeszcze tą maszynkę. No przecież Valve widzi że gierki są coraz bardziej wymagające dla SD, a mimo to nie poprawili bebechów i nie szykują szybko następcy (ponoć). Trudno mi ich posądzać o sabotaż w postaci braku działania nowych hitów aż do premiery SD2

Normalnie do kilku gier w roku to pewnie większość poleciałaby Ci Series S, ze względu na cenę. Ale no jeśli chcesz inwestować w Series X to śmiało, to bardzo solidny sprzęt. Każdą grę możesz kupić cyfrowo, nie ma problemu.

FE Engage sporo słabszy od Three Houses? A może lepiej Triangle Strategy lub Tactics Ogre? Xenoblade można pominąć jedynkę? Jak wypada na tle sequeli?

Fajne omówienie UVa, pisałem wcześniej no świetnie mi się go słucha. Oczywiście ma różne obawy względem zaprezentowanych gier ale mówi na tyle rzeczowo i daleko od jakichkolwiek wojenek, że często trudno się nie zgodzić. Nawet jest odniesienie o braku dat premier gier które wychodzą dopiero w drugiej połowie roku. No i ciekawe też o tym że skutki pandemii często są odczuwalne i dziś

No przecież ja wiem że nieraz im się zdarzyło zjebac coś i przesunąć. Ale jakoś od zeszłego roku jestem optymistą i wydaje się że po prostu zaczęło trybić w tym kalendarzu.

Myślę że wszystko co zapowiedzieli wyjdzie w tym roku. Na huj mieliby wogóle pokazywać Indiane jeśli wiedzieliby że będą przesuwać, narażając się na hejt. Przecież mogli to przytrzymać, nikt o tym nie wiedział i byłby spokój. Na czerwcowej konferencji Indy i Avowed dostaną konkretne już daty (tak jak było ze Starfieldem i Forza)

No ja mam NS z dwa miesiące. Nie grałem w wiele gier ale już teraz myślę że kupię następcę. Cieszę się na myśl o grach które jeszcze przede mną, pykam tylko przenośnie i choć do takiego Toada czy Rabbids nie wrócę to Mario Odyssey czy teraz Metroid Prime Remastered to jest jednak odświeżające doświadczenie. W tym roku może to być dominujący sprzęt. A mogliby pokazać już tego Switcha 2, bo da im to pewnie nowe możliwości i gierki zajebiste;)

Jak ten sprzęcik sprawuje się po kilku miesiącach od premiery? Brat chce kupić sobie taką zabawkę i skłania się właśnie bardziej ku Legionowi niż Rog Ally

Spoko jeszcze muszę tylko sprawdzić czy dubbing pl jest na karcie/płycie bo gdzieś wyskoczyła mi informacja że trzeba dociągać z neta

Ja przeszedłem oba pillarsy Myszka i klawiatura odpadają, pomyślę nad Switchowa wersją i tak, Planescape to mnie najbardziej kusi bo od dziecka czytam że to fabuła na poziomie dobrej książki

Ja wiem że to są legendarne tytuły, chodziło mi o to czy w 2024 archaizmy i próg wejścia nie odrzuci. Bo wersje Enhanced na Switcha i Xboxa nie różnią się niczym chyba nie?

A same gry zjadliwe są dziś? Baldury, Planescape? Switch wydaje się dobrą platformą by się zapoznać z tą klasyką (też są w pl), tylko zastanawiam się czy po prostu ten pociąg już nie odjechał

Jezu ale takie wróżenie z dupy to jaki ma sens? Nie pokazano nic z fabuły, konstrukcji świata czy rozwoju postaci. Jasne że finalnie może wyjść gorsza gra, ale na dzisiaj to takie pisanie dla samego pisania

Call of Duty Vanguard - nie najgorsza ta kampania. Jest jakaś tam historyjka grupki żołnierzy z różnych armii, która prowadzi nas przez znane (możnaby powiedzieć klasyczne) miejsca bitew. Są naprawdę ładne widoczki, są skrypty. Niby wszystko ok, ale jakoś ciężko już na człowieku zrobić takie wrażenie jak kiedyś. To nie czasy pierwszego Coda i Medal of Honor Allied Assault że człowiek siedział ze szczęka w podłodze. Mam jeszcze Black Ops Cold War, ale póki co niech czeka bo nastrzelałem się/10 Captain Toad Treasure Tracker - to jest fajna i naprawdę przyjemna gierka. Tylko znużyła mnie już pod koniec. 70 leveli to dużo aczkolwiek sporo jest pomysłowych, chociaż chciałbym więcej takich niestandardowych (jak jeżdżenie kolejką coś). Całość jednak bardzo porządna, no Nintendo. 7/10 Kena Bridge of Spirits - ależ zaskoczenie od Sonego! Niby mniejszy tytuł, ale w mojej opinii nie brakuje mu absolutnie niczego. Bo mamy tu prześliczny świat i rozgrywającą się w nim bardzo ciepłą fajną historię. Przemierzając ten świat nasza bohaterka Kena będzie zbierać małe stworki Roty, rozwiązywać zagadki środowiskowe i pokonywać różne sekcje platformowe. Nic przesadnie skomplikowanego, ale też nie prostackiego. Sobie tak przyjemnie płyniemy przez gierkę. Kena potrafi też walczyć i ta walka (skonstruowana w soulsowy sposób) dostarcza sporo satysfakcji. Na normalnym poziomie oferuje już jakieś wyzwanie. Korzystamy przy tym z różnych mocy. Aaa jeszcze muzyka! Dla mnie przepiękna, sprawiająca że z ogromną przyjemnością wędrujemy po tym świecie. Tak, tej grze nie brakuje niczego. I nie jest zrobiona za 300mln. Sprawdziłem sobie te Ember Lab i to ich pierwsza gra (!). Czuć jednak włożone tu serduszko. Często piszemy tu na forumku że fajnie jakby gry rozgrywką wróciły do czasów PS2. No i Kena ma w sobie ten pierwiastek. To też kolejny przykład że ten niższy segment, nie rozbuchane AAA może dać ciekawsze doświadczenie. Jak Kena, Psychonauts2 czy Hi Fi Rush. Polecam 8+/10 z serduszkiem

Ja myślę że oni zafiksowali się na tym ukazaniu emocji, wszystko kręci się wokół gęby Senuy. Te wszystkie sesje, podejrzewam że pierdolili się z tym niemiłosiernie Ale no zawsze są memy z twarzami z gier MS, więc tu może z kolei będzie najpiękniejszy ryj w branży;)

Indy i Awoved to moim zdaniem październik i listopad więc w obu przypadkach można jeszcze popracować