drozdu7

Ataki wrogich statków są całkowite losowe czy są jakieś układy gdzie można powalczyć? Bo potrzebuje trochę statystyki podnieść (żeby móc lepsze statki pilotować), latam po układach i dupa.

Oni nadal obstają przy digital only?

Na jakiej platformie można to grać synu?

Ja w ciągu ostatniego miesiąca zakupiłem kilka gier na płytach (nawet się pochwaliłem w temacie). Ale w sumie jak sobie patrzę na te gry to nie rusza mnie to zupełnie. Nie mam też jakiegoś uczucia posiadania. Nadal mam z tyłu głowa że tak naprawdę jestem klientem MS/Sony i nadal poniekąd jestem od nich uzależniony. Nadal potrzebuję ich serwerów, pewnie mojego profilu (tak generalnie nie znam możliwości offline nowych konsol). Być może też nie jestem zbytnio sentymentalny, wszak nie mam żadnych płyt z okresu PsX/PS2 a to prawdopodobnie najpiękniejsze chwile. I żyje. Dużo płyt też nie idzie dostać (np Divinity 2, Re3remake), co już odrazu mnie wkurwia. Kiepsko to widzę. Bardziej zadowolony jestem z zakupu filmów, pomimo że ogólnie podrożały. Tu podejście jest jednak uczciwsze, film razem z dodatkami jest na płycie. Nie jestem uzależniony od neta itp. Patrząc w przyszłość nikt nie jest w stanie chyba określić kto za 10-15 lat wyjdzie na tym lepiej.

Dla mnie Sekiro przed Bloodbornem i Eldenem. Najlepsze że klasyczne soulsy już wydoili całkowicie. ER to chyba taki szczyt tej formuły. A Sekiro nadal ma taki potencjał:(

Doszedłem do ostatniej misji frakcyjnej Karmazynowej Floty i mój Galileo to chyba najgorszy statek w całym wszechświecie bo niszczą mnie w moment. Zbieram szmal na tego Łamacza Osłon:)

Nie wiem, coś mi jebło do głowy znowu z pudełkami

Wydaje mi się że idzie najlepszy okres do grania. Długie jesienne wieczory, dobry klimacik do grania. W quejka też

Na myśl odrazu przychodzi Asobo, fajny team. Mam nadzieję że skupią się na mniejszych ekipach które uzupełnią kalendarz lub jeszcze zróżnicują portfolio MS. Pisałem żeby przenieść i można dyskutować

Ta dyskusja to nadaje się do innego tematu. Ja generalnie też bym wolał żeby istniał wybór, pudełka lub płyty. Nawet żeby robiły za przenośna licencję. Ale jak człowiek obserwuje co się dzieje dookoła to trudno mi sobie wyobrazić przyszłość gdzie wszystko nie będzie już w sieci . W któryms momencie będzie stop. I tak jak kolega wyżej pisał, ma gry na PS3 ale jak niedaj Bóg jebnie konsola to będzie lipa. Ja sam się miotam czasem, mam xsx i mógłbym te pudła zbierac

No to ludzi zaboli napewno jeśli w tym 2028 wyjdą tylko konsole bez napędu xd "Sorki ale nie możecie zabrać swoich pudełek do kolejnej generacji, cyfrarzy natomiast zapraszamy ze swoimi bibliotekami" ;))

Mnie ciekawi na ile dane o sprzedaży XSX wpłynęły na plany tego midgena w 2025. Ja uważam że to delikatny strzał w kolano, 500dolców za coś co nie ma większej mocy, nie ma napędu (czyli nawet jako odtwarzacz blu-ray odpada), tylko dochodzi większy dysk. Trochę to bez sensu, nie wiem do kogo miałaby trafić ta konsola

Wydał pierwszą grę AAAA w historii więc job's done

Prawdopodobnie masz rację. Aczkolwiek z mojego (czyli gracza który nie zbiera pudeł) punktu widzenia, jest to naturalna kolej rzeczy. Wszystko ok póki będę mógł bezboleśnie przesiadać się na kolejne generacje i zabierać swoją bibliotekę. Całkowite wyciągnięcie wtyczki, to dopiero coś co by mnie zmartwiło. Chociaż wtedy nawet i posiadanie gier na płytach chyba na niewiele by się zdało. Anyway widziałem że coś Spencer się odnosił do sprawy na Twitterze. Ja tam bym chciał jakieś większe sprostowanie do tego wszystkiego

Wczoraj ruszyłem z główną fabułą i zaczęło robić się ciekawie No ale teraz chyba znów stop i lecę z jakąś frakcją, pewnie ta Karmazynowa Flota bo zachwalaliscie

No ale raczej chyba jest jasne że ze swoją ewentualną kolekcją płyt zostaniesz na XSX. Mid gen ma być All Digital i przyszła konsola pewnie też.

Xbox (pomijając Redfalla) ma naprawdę fajny rok. Zaliczają kolejne imprezy z naprawdę niezłymi prezentacjami. Starfield pomimo nienajwyzszej średniej też jakąś robotę zrobił. Był Hi Fi Rush, będzie Forza. Są już zapowiedzi premier na przyszły rok (Avowed i Hellblade 2). Zainwestowali 70mld w Acti/blizz, prowadząc batalię sądową nawet pomimo iż sporo się pisało że może odpuszczą. Jednak było to dla nich na tyle ważne by walczyć. No kurwa nie chce aż się wierzyć by ta generacja była jakimś deadlinem uzależnionym od gamepassa. Z drugiej strony takie info mąci mój spokój. Bo gry kupuję cyfrowo i 90% na Xboxie

No ale dla przeciętnego użytkownika (konsoli przede wszystkim) może to być niepokojące bo raczej wiadome że usługa dobije do 100mln abonentów. Mam też nadzieję że jest też w tym zagrywka pod przejęcie, że o jacy my jesteśmy biedni. Ale napewno ludzie budujący swoje cyfrowe biblioteki mają wtf

On to naprawdę powiedział że jest możliwe wycofanie się z branży gier? Ja rozumiem że to raczej się nie wydarzy, ale samo takie pierdolenie i zasiewanie niepewności nie przysporzy im klientów

Przecież nawet wierząc że wszystko że tych dokumentów jest aktualne, to remastery mają mieć Fallout 3 i Oblivion tylko. Reszta to nowe odsłony.

Przecież MS nie kupi Nintendo wiec na huj robić tutaj śmietnik. Co do kolejnej konsoli All Digital to podejrzewam że wszystkim producentom na rynku byłoby na rękę odcięcie się od płyt. Niestety. Jedne z największych premier tego roku nie wychodzą na płycie, czyli Baldur i Alan Wake 2. Trochę szumu na początek było ale myślę że możemy się spodziewać kolejnych takich premier

To wszystko jest niezwykle ciekawe, tylko tak jak piszecie no nie wszystko musi być aktualne. Jakieś pandemie, pojawienie się Steam Decka, Asusa i teraz Lenovo mogło zweryfikować plany o handheldzie i wielu innych

Ja ojebalem Gwardię i Rijujin. Mam zamiar teraz ruszyć trochę z wątkiem głównym, chociaż dwie kolejne frakcje czekają wkurwiam się bo grając dwie godziny dziennie ciężko jakis progres osiągnąć xd do zakładki Drobne to nie zaglądam nawet

Kiedyś ktoś rzucał pomysł że linka z hakiem byłaby ciekawym rozwiązaniem. Mogłoby to urozmaicić starcia, wprowadzić fajne finishery. No ale do tego trzeba by też pomyśleć nad kilkupoziomowymi arenami. Ja z kolei zawsze chciałem żeby jedna część była bardziej w konwencji powiedzmy, horroru? Mi zawsze najlepiej robiły te etapy jak jakaś opuszczona fabryka czy laboratorium. Jedynka wydaje się być najbardziej "kameralna" ale do dziś ma chyba najwięcej momentów