Treść opublikowana przez drozdu7
-
Intro / Opening / Czołówka
nie wierzę że przez tyle postów nikt nie wrzucił tego
-
Indywidualne podsumowanie roku w grach.
Raczej nie dam rady dokończyć dwóch rozgrzebanych gier przed nowym rokiem więc lecimy z podsumowaniem (zachowano kolejność przechodzenia) Elden Ring - soulsy totalne, gra przez którą nie chciałem się spotykać ze znajomymi i nie piłem bo chciałem tylko usiąść w fotelu i grać (chociaż Sekiro niepobite) Inside-fajny niedługi indyczek z ciekawym klimatem Silent Hill Homecoming - powrót po latach do SH był doprawdy udany, to całkiem dobra część Hi Fi Rush - zaskoczenie roku, świetna gra (a nie lubię gier rytmicznych!)Panie Microsofcie więcej takich God of War Ragnarok - na fali hajpu kupiłem ps5. Na początku zajebiście a potem coś się staneło i pomimo że wszystkiego więcej to całość jakby gorzej (nawet ten Ragnarok taki nie wiem). The Last of Us 2 - zanim zagrałem to kilka lat czytałem jaka to hujnia itp. to chyba mnie znieczuliło bo o ile jest trochę durnych rozwiązań (Ellie nie cierpię) to całość wywołała jakieś emocje i mimo wszystko zapamiętam ten tytuł. No i gejplejowo topka. Death Stranding - na początku oczarowanie, potem znużenie dziwnymi rozwiązaniami. Pod koniec znów ogień zapłonął a później wjechało zakończenie i siedemnaście różnych napisów końcowych xd no ale niech sobie Kojima robi te swoje gierki Ratchet & Clank Rift Apart - bardziej pokaz graficzny, bo jako gierka to dla mnie te Ratchety to wszystkie takie same są;) ot strzelanki dla relaxu The Quarry - lubię czasem te samograje ale tu była tak zjebana ekipa że chciałem żeby wszyscy zginęli w męczarniach Ghost of Tsushima - uwielbiam japońskie klimaty, a sama gra jest śliczna i ma swój sznyt. Ale mnie w pewnym momencie tak odrzuciła że musiałem parę dni zrobić przerwy. Tak to zajeżdżalo Assasinem że szok. Spiderman Miles Morales - krótki strzał, przyjemne kilka godzin Dragon Age Początek - piękny RPG, brutalny świat i historia. Genialny tytuł. Half Life 2 - poraz kolejny, jedna z gier życia. Starfield - z jednej strony 70h, wiele fajnych questów. Niektóre świetne. Nawet oceniłem jako bardzo dobrą grę. No ale z szerszej perspektywy, zapowiedzi czym gra miała być, bełkotu Howarda itp to jednak jest rozczarowanie. Callisto Protocol - przyjemny survival ze świetną grafiką. Miło spędziłem czas, byłbym bardziej surowy może gdybym zagrał w niego teraz po zaliczeniu np Dead Space - kocham DS i uważałem że nie potrzebuje rimejku. Mimo to wyszedł im bardzo dobrze, chociaż jest on dość hmm bezpieczny? Nie no to jest nadal cudowna gierka (tylko ten Isaac Sandler xd) Mario Rabbids Sparks of Hope - pierwsza gra skończona po zakupie Switcha. Fajny taktyk, pomysłowy. Chociaż jakoś ten gatunek bardziej mi pasuje w poważnych klimatach Bioshock Infinite+Burial at Sea - miejscami naprawdę Call of Duty ale nadal gniecie. Dla mnie kapitalna historia, a jeszcze z dodatkami to już doświadczenie kompletne. Super Mario Odyssey - zabawa, radość. Kopalnia pomysłów. Grajac miałem poczucie że to jest ta najwyższa gejmingowa półka. Alan Wake 2 - tytuł który zamknie chyba mój growy rok (Re4Remake w trakcie). Doświadczenie audiowizualne. 30h w innym świecie. Ogólnie rok chyba niezły. Sporo gier porzuciłem, po prostu nie chce męczyć jak nie mam jakiejś wielkiej frajdy. Od września (czyli zaraz po ślubie) jakoś od premiery Starfielda byłem w niezłym ciągu gierkowym który trwa do dziś. Postanowienia? Grać, jarać się, wyczekiwać. Chociaż ostatnio przyszło mi do głowy że zaliczę sobie Cody od 2019r. Ot postanowienie!
-
Indywidualne podsumowanie roku w grach.
Pucio Hand Solo? Tak to można kończyć czterdzieści gierek
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Vanquish bardzo fajny, ale no do głowy by mi nie przyszło żeby zestawiac go z Gearsami
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Generalnie z czwórki i piątki możnaby ulepić zajebistą część;) Ja jakoś nadal nie mogę się przekonać do tych robotów itp.
-
własnie ukonczyłem...
Ja nie wiem, trójka to moim zdaniem jest w hooy niedoceniana. Albo po prostu wyszła po dwójce i to był jej największy pech. Bo tak to gierka jest wykurwista
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Godziny Szczytu 1/2 - dwa dni z rzędu leciało w tv i się załapałem jakos (a dziś pewnie część trzecia). Uwielbiam tę serię, szkoda że już niemal nie powstają takie dobre buddy movies. Zabójcza Broń, 48 Godzin, Godziny Szczytu właśnie. Chociaż dziś w tym poprawnym ugrzecznionym świecie wątpię że by mogły powstać. Stereotypy, żarty z białych, czarnych i Azjatów ehh to se ne vrati. Jackie Chan i Chris Tucker mieli zajebistą zabawę, co widać podczas napisów końcowych
-
-==Pochwalcie się :)==-
- Zakupy growe!
- Nintendo Switch - temat główny
Wpadł Captain Toad, żona stwierdziła że kupi mi coś co sama by mogła zagrać hehe Narazie lecę ze Skyward Sword i tak- PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
No dokładnie, bo co wezmą kolekcję HD i podbija do 4k i elo? No tak średnio. I wiadomo tak jak kolega Piotr u góry pisał Gow2018>>>rozciągnięty rozbuchany Ragnarok- własnie ukonczyłem...
Warto nadrobić. Chociaż dziś może to być dość mocno niekomfortowe. I nawet nie mówię tu o kamerze czy sterowaniu. Tylko klimat, paleta barw i kakafonia dźwięków potrafi przytłoczyć. No ale to potem zostaje w głowie na lata- własnie ukonczyłem...
Nie grałeś w Silent Hille??- Nintendo Switch - temat główny
Ja też kupiłem niedawno i bardzo mi się podoba. Gram teraz w trzecią gierkę i no jest to zupełnie inny feeling niż duże konsole. Sam jestem zdziwiony że gram tylko w trybie przenośnym. Bardzo udany zakup moim zdaniem i jak pomyślę że jeszcze tyle gier przede mną to micha mi się cieszy. Btw. Też pod choinkę mam dostać gierkę dla dzieci xd- Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Przecież oprócz Redfalla to wszystko co wydali w tym roku miało powyżej 75- Resident Evil 4 Remake
Co do wcześniejszego sporu. Nie ma co się się kłócić, zarówno Alan2 jak i Resident 4 (chociaż dopiero przeszedłem 5 chapterow) to cudowne gry. Dla mnie najlepsze co grałem w tym roku- Resident Evil 4 Remake
Wskoczyłem prosto po Alan Wake 2, jestem w 4 chapterze i tu też jest niezła petarda. Gra się wybornie, naprawdę wybornie- Na wesoło - obrazki, filmiki i humor
https://www.instagram.com/reel/Cyjx85XIMb0/?igshid=MTc4MmM1YmI2Ng==- Xbox wrapped - mój rok na Xboxie
- Frakcje (aka niedojechany multiplayer od ND)
"Dotknij mojego GAASa - Jim Ryan historia prawdziwa"- Alan Wake II
Lecą napisy końcowe, słuchawki na uszach. Jedyne co w sumie mogę napisac to ja pierdole co za gra. Nawet nie chce powtarzać tego co już tu pisaliście. Remedy w serduszku na zawsze- Backlogowe Goty
Dla mnie takim zaległym Goty byłby Dragon Age Początek. Grałem z dekadę temu, kawałek przeszedłem. W tym roku postanowiłem nadrobić, no kurwa kozak gierka. Ale nie chce powielać tego co już pisałem w odpowiednim temacie. Pozytywne odczucia miałem też z SH Homecoming, też bardzo porządny tytuł. Z nowszych to skończone niedawno Super Mario Odyssey, pure fun.- PlayStation Plus (PS+ Collection, PS+ Premium)
Na ppe napisali że to genialna oferta więc coś kręcicie chlopaki- Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Wiadomo do kiedy te podsumowania? Bo nie ukrywam że jestem w ciągu gierkowym i jeszcze bym się wstrzymał- PlayStation Wrap-Up - twoje podsumowanie roku
- Zakupy growe!