-
Postów
3 889 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez drozdu7
-
Ajjj mam nadzieję że Amicia będzie już piękną maszyną do zabijania. Oczywiście po francusku gramy Bążur putain
-
Z zakopanych marek to Sly Cooper zdecydowanie żal. No i Syphon Filter, gierka TPP idealnie by pasowała do portfolio Sony
-
Dowiezie bo oryginał jest cudowny i trudno coś tu spierdolic. Wiadomo że wygląda to ładnie itp. Ale jakoś nie grzeje mnie to tak jak Calysto Protocol. Być może dlatego że ojebałem dwie części w tym roku i do dziś nie jestem przekonany czy ten Remake jest potrzebny. Krojenie nekromorfow będzie napewno miodzio, ale day one odpada. Zdecydowanie bardziej ciekawi wspomniane CP jak i Re4R
-
Wsteczna Kompatybilność- lista gier, pytania i odpowiedzi
drozdu7 odpowiedział(a) na Figuś temat w Xbox Series X|S
No właśnie o to chodzi czy mimo wszystko będę uzależniony od tego jaka wersja jest na sklepie. Być może dziś jedyną możliwością by cieszyć się dublażem jest granie na xbox360 Szkoda -
Wsteczna Kompatybilność- lista gier, pytania i odpowiedzi
drozdu7 odpowiedział(a) na Figuś temat w Xbox Series X|S
No właśnie tego się obawiam że na XSX może być tylko po angielsku a płytka w wersji PL to już mało nie kosztuje -
Coś tam widzę. Ale poczekajmy na oficjalke, cenę itp. Bo też może być tak że na przyszły rok trzeba zapychać czymś kalendarz
-
Nie wiem, myślę że to fake. Trudno wyobrazić dlaczego miałoby coś takiego powstać, jakieś racjonalne powody
-
Wsteczna Kompatybilność- lista gier, pytania i odpowiedzi
drozdu7 odpowiedział(a) na Figuś temat w Xbox Series X|S
Czy żeby zagrać w Dragon Age Początek z dubbingiem muszę zakupić płytę w wersji PL? Będzie to działać? Bo to co jest w abonamencie jest English kurde. I drugie pytanko, czy Resonance of Fate trafiło wkoncu do wstecznej? -
No najlepsi kierowcy świata a srają się z nimi. Zakładać opony do jazdy w takich warunkach i radzić sobie.
-
Chmura kiedyś zrówna się z normalnym graniem z płyty czy cyfry. Myślę że to nieuniknione. To będzie ten czynnik który sprawia że cyfrowa dystrybucja rośnie w takim tempie - wygoda. To dlatego nawet ludzie którzy kupują płyty z filmami czy muzyką, opłacają Spotify i Netflixy. Dopóki jest net, wszystko jest cacy. A świat dąży do tego żeby łącze było praktycznie we wszystkim. I najważniejsze, Wy naprawdę martwicie się co będzie za 15-20 lat? Większość ludzi na forumku jest dobrze po 30-tce. I co w 2042r będziecie dzwonić na infolinię MS bo wam zniknęło Binary Domain z biblioteki gier? Ja kupuje już cyfrowo bo tak mi jest wygodniej, jak kiedyś będę mógł normalnie w to grać to zajebiscie. A jak nie to trudno, oby to był mój największy problem A samą chmurę też obserwuję z zaciekawieniem
-
Ooo a byłem przekonany że Persona dopiero w listopadzie świetnie
-
Pewnie żeby ktokolwiek w to zagrał, zanim wjedzie Plague Tale 2 do GP
-
Kierwa to ja też bym sobie zagrał w Zelde czy Metroid Dread (no i może cosik jeszcze) ale też nie wiem czy to nie zbyt mało i sprzęt by leżał. A przede wszystkim czy znajdę czas, bo nawet kilka gier mam jeszcze do ogrania na dużej konsoli
-
Nie no ceny blu rayów i br4k to jest jakiś żart. Taki Top Gun 2 w 4k kosztuje ok 160zł, dałem sobie spokój. Na Applu można kupić za 54zl (jeśli ktoś oczywiście lubi cyfrę). Ja już w sumie dawno nie oglądałem filmów na DVD i pewnie bym się wkurzał że coś nie jest odpowiednio ostre, ale faktem jest że ten nośnik nadal jest najpopularniejszy u nas
-
Po 6 odc to sam nie wiem. Są momenty, ale większość czasu czuje się jakbym oglądał jakichś Bridgertonów. Nadal mało fajnych postaci, akcenty wyraźnie zostały przeniesione na strong females. Oglądać oglądam ale jakieś to takie grzeczne jednak
-
Kolejne pytanie odnośnie Apple TV Jak wygląda sprawa backupu plików/filmów? Normalnie można pobrać na lapka/dysk zewnętrzny? Oglądać offline? No i jak to się ma np do filmu który nieoczekiwane by zniknął ze sklepu czy biblioteki? Pytam bo w sumie natknąłem się w necie na trochę wpisów że Apple czasem lubi w huja polecieć i rzeczy potrafią wyparować
-
Ale James Harden się stoczył xd
-
Nie chce oceniać, bo może i jest to spoko gierka, ale grałem całkiem niedawno w Dishonored 2 Musze trochę chyba przystopować i nabrać ochoty żeby nie sparzyć się na Plague Tale 2 heh
-
Ehh dopadło i mnie. Piątek wieczór, po gierce na orliku, kąpiel i zasiadamy do konsoli. Na jakies 30 min. Na tapecie Deathloop. Nie wiem kurwa, nie chce mi się grać. W zeszłym roku napierdalałem jak wściekły, w tym roku też już ponad 10 gier skończyłem w tym Sekiro które zawładnęło moim umysłem. Ale już ostatnio ciężko szło mi ukończenie Tormented Souls, a przecież uwielbiam ten gatunek. Już pomijam fakt że porzuciłem naprawdę sporo gier, zaraz będe kurwa jak Ściera "gry przestały mnie bawić". Jest też coś w tym, że wiele gier i ich mechanik jest w huj podobnych do siebie. Ehh trzeba chyba odpocząć dłużej jednak.
-
W tym roku pogoniłem ponad 30 płyt, czego dziś żałuję. Od niedawna zacząłem znów kolekcjonować, tylko teraz chciałbym przede wszystkim kupić te filmy do których mam największy sentyment (np. Ostatni Samuraj, Gladiator, Mroczny Rycerz, Alien, Edward Nozycoreki) Tymczasem pierwszy rzut
-
Tormented Souls - survival horror w stylu starych Residentów i SH. Wow w sumie dawno nie grałem w taki typ gry. Gdy na początku kręciłem się w kółko, ginąłem, musiałem powtarzać sekwencje od nowa, po prostu porzuciłem grę na kilkanaście dni. No ale wróciłem i zassało. Zajebista gierka. Historia jest całkiem przyjemna, ma swoje twisty choć oczywiście nie jest to poziom Silent Hill 2. Ganianie po przybytku umilą nam maszkary których jest kilka rodzajów, w sumie standard. Tak samo bronie, nie ma tego wiele. Walka to typowe survivalowe drewno (i nie mówię że to wada!) często większym przeciwnikiem jest statyczna kamera(to również nie jest wada!). Jak się już wejdzie w rytm żonglowania broniami, to fajnie się eliminuje potwory. Nostalgia. Gra pięknie nawiązuje do klasyków i przywołuje wspomnienia. Klimat osamotnienia potęgowany jest przez świetną muzykę, z obowiązkowym motywem przewodnim w Main Hall i Save Room <3. No i gwóźdź programu czyli zagadki. Naprawdę czapki z głów dla twórców, niektóre rozwiązania to jest kosmos, logiczny ciąg pewnych rzeczy i pomysłowość. Ja pierdole, ta gra pokazała mi że strasznie ostatnie lata mnie oglupiły w tym temacie. Musiałem się posiłkować solucja, niestety. Polecam gierkę każdemu, powrócą wspomnienia najpiękniejszych czasów survival horrorów. Być może pewne wady przesłoniła mi nostalgia, no ale koniec końców bawiłem się świetnie. Ciekawi mnie kolejna gra tego studia, a samą grę widziałbym w abonamencie MS i Sony żeby więcej ludzi się zapoznało. Takie 8+/10 myślę że będzie w sam raz
-
No ale też nie każda gra od Blooberów musi się opierać na uciekaniu przed nieśmiertelnymi przeciwnikami A samo Medium wspominam dobrze, zaciekawiła mnie ta historia i klimat
-
Ja cyberka kupiłem za 100zl i był to zajebisty deal
-
Szczerze? To co robi Sony jest odpychające jak dla mnie. Mam nadzieję że MS ma też armię prawników i klepną ten deal. A jeśli Sony tak bardzo chce Coda (po pewnie o to się rozchodzi) to też niech idą na ustępstwa