O rany, o boszeee. Sam nie wiem czego konkretnie oczekiwałem po tej prezentacji. Na pewno nie tego co zobaczyłem!
Pal sześć wygląd konsoli (schludny) bo jest mało istotny. Pad na pewno nie będzie mniej wygodny niż pad od XO. O to nie ma sie co martwić.
Cała konferencja odbyła się bez cienia prawdziwej emocji. Nosz kuźwa! Nic, kompletnie nic nie robiło wrażenia z perspektywy gracza.
Gry sportowe od EA mam kompletnie w (pipi)e. Jeszcze żeby grafika urwała gwint to byłbym szczęśliwy, ale nie. Całość wyglądała trochę lepiej
niż obecnie. TO ma być NOWA GENERACJA?! Nowe COD. Hahahaaha śmiech. Połączą poskryptowany corridor shoter z tamagotchi. Super.
Nie podali pełnej specyfikacji bebechów. Dla mnie oznacza to, że nie mają się czym chwalić. Super.
SKYPE - no ja pier(#e, klękajcie narody. Brak mi słów. Serio pokazujecie Skype jako jeden z przefajnych ficzerów swojego flagowego produktu? Super.
Mam kinecta do XO i jest to fajny dodatek, przy grach fitnesowych nawet bardzo fajny. Ale żeby robić wielkie halo gadając do niego przez pół konferencji,
podniecać się tym, że Kinect poznaje co do niego mówimy i przełącza za nas kanały?! Tosz to nowy Xbox jest robiony pod tak rozleniwione społeczeństwo
amerykańskie, że już nawet paluchem nie mogą sobie kanału zmienić? A czy nowy Kinect zrozumie jak mu powiem, żeby spier*#@ł na drzewo? Będzie aż tak fajny?
Pierwszy Kinect też miał robić wiele, a jak wyszło w rzeczywistości wiemy. Dlaczego teraz miałoby być inaczej?
Dalej: nie jasna sytuacja z używanymi grami. Jak dla mnie sprawa jest prosta. M$ chce zgarnąć kawał tortu z rynku wtórnego, który to w USA jest bardzo rozbudowany. Pewnie My u nas będziemy zmuszani do kupowania kodów uruchamiających używane gry. Hamburger pójdzie do jakiegoś Gamesotpu (czy jak to sie nazywa) wybierze i kupi tytuł, a przy kasie pan da mu kod do aktywacji używanej gry, bo M$ podpisze uprzednio z daną siecią używek, umowę na mocy której klienci owej sieci będą dostawać te kody w cenie.
Jeszcze dalej. Brak kompatybilności wstecznej. Mają tysiące serwerów, ale o graniu w chmurze w stare gry, przypomni im sie pewnie dopiero jakiś czas po premierze, kiedy to ludzie zatęsknią za starymi tytułami i będzie można je im opchnąć raz jeszcze, tym razem dosłownie wirtualnie. Coś mi się wydaje, że tak właśnie będzie.
Dysk 500GB? Serio?! A ile tym razem będzie zarezerwowane na system? 150GB czy 200? Przy konieczności instalacji KAŻDEJ gry na dysku, przy ich pojemnościach na płytach BR, dysk 500GB może okazać się równie pojemny co swego czasu dysk 20(13)GB do pierwszych XO premium.
E3. W tym momencie jest to wydarzenie na które czekam bardziej niż kiedykolwiek. Niech M$ pokaże tam coś co wyleje miód na me serce. Niech te 15 eksclusivów, nie okaże się jedynie popierdółkami na Kinecta, albo czasowym DLC w tym czy innym tytule(to jest generalnie chyba najsłabsze zagranie jakie do tej pory zapodał M$ w swojej historii). Proszeee.
Jedyny fajny moment tej konferencji był na samym początku. Był to moment gdy pokazali pierwszy Dashboard, pierwszych wersji XO. Może nie był super estetyczny, ale był fantastycznie czytelny, prosty. Wtedy czułem, że włączam konsolę do GIER. Dziś kiedy odpalam XO, to mam wrażenie, że jestem na jakimś ONECIE albo innym gównie. Wszędzie reklamy, filmiki, jeszce tylko Adamczyka i reklamy Eurobanku brakuje przed odpaleniem gry. XOne z pewnością nie będzie pod tym względem bardziej czytelny, naćkają tego wszystkiego tyle, że zanim odpalę grę to będę mieć już dosyć.