Prawdziwek

"Iran to jeden z najbardziej przyjaznych krajów jakie widziałem" - felieton Mazziego. Dawno mnie tak nie zamurowało.

2048. Jest na telefonach i PC, za free. Banalna w ogarnięciu, trudna w wygraniu, na pewno rozwija. Nie wymaga żadnej zręczności czy pośpiechu. A gra się super, zwłaszcza na telefonie.

Faktem jest, że ważna jest treść, ale doznania estetyczne sa niemal tak samo ważne. Czasy sie zmieniły, dzis kupowanie prasy papierowej to niemal ekscentryzm, pewien fetysz. A ten papier sprawia fatalne wrażenie. Przypomina ten z Rzepy czy Wyborczej. Obcowanie z nim nie sprawia organoleptycznej przyjemności. Jak mogliscie wprowadzic taka fatalna zmiane?

Ludzie, którzy wychowali sie na Szpakowskim wolą grać z nim- np ja tak mam, choc w realu juz go nie trawie. Co do Fify 15 to licze na next gena z prawdziwego zdarzenia, bo 14 nie robi żadnego wrażenia. Nawet można powiedzieć, że lepiej wygląda PES 14 na pc. Mysle, ze w tym roku progres bedzie duzy.

Panie, kiedy to było. Futbol sie zmienił, Carlo przestał odnosić sukcesy. Milan zaczął mu grać źle, PSG też fatalnie prowadził (podług możliwości kadrowych). Patrząc na metryczkę to uzbierał trochę sukcesów, ale ja tam jakoś nie jestem jego zwolennikiem.

Kanabis: co do Realu to ja bym przeciwnie powiedział- aż za dobrze im szło jak na Carlo Ancelottiego. Ten facet zamulił dziesiątki drużyn, dla mnie to zdziwko, że doszedł do finału LM A Barcelona sie zestarzała po prostu. Puyol emerytura, Xavi też, Iniesta 30. Musza wciagnac jakichs wychowanków do gry i kupic kogos

No ja nie wiem w takim razie jak ty grasz Albo masz obrońców bardzo wysoko, albo totalnie nie ogarniasz. Jasne, czasem ktoś ucieknie, ale ten magiczny catch up widać na każdym kroku. Daj sobie defence line na 0, nikt ci nie ucieknie (obrona ustawiona nisko, zawsze złapiesz ronaldo, messiego i innych demonów speeda, co jest kuriozalne) Gdy grałem to albo manual (czesto nie było rywala), lub 1 kreska asysty do podań

Gram (grałem bo sxkoda mi na to czasu) Juve. Tevez wychodzi sam na sam- do bramki 30m. Tevez to szybki matkoje.bca, dogonic go w takiej sytuacji nie sposób. Tu wiem, że rozsądniej bedzie zagrać do tyłu (!!!!) bo na 25 metrze złapie mnie wracający kloc Bonera. Jakie to głupie, ja nie mam pytań.

Jeden pisze o kontrach, drugi postanawia go nie czytać i pisze o kontrolowaniu Tak, kontrowac sie nie da, bo założono speed laga grajkom. Grasz na wolne pole, ale i tak stoper cie złapie, nie ważne, że to troche dziwne gdy Metersacker dogania rozpedzonego Aguero

Wszystkie rankingi są zawsze subiektywne, ale ten ze strzelaninami jest jednak sporą wpadką. Bo co u licha robią tu Borderlandsy 1 i 2? Poza tym, jeśli rozpatrywać Bioshocki jako strzelanki (no ok) i w tej kategorii przyznawać pierwsze miejsce, to też akoś głupawo wygląda. Troche obciachowe rzeczy jak na zawodowców.

W zasadzie to nie gniewam sie.

Żywa reklama początków zaćmy.

Wyobrażacie sobie minę chłopaka gdy odkryje, że istnieją specjalistyczne magazyny z paniami? Cała gazetka vs 3 fotki w PE, chłopak oszaleje.

Panie Mielcarek, dosłownie czapki z głów za felieton. Szkoda, że takich osób w tej branży jest z 5 procent.

Poszukuję takowych- wodoszczelnych słuchawek KONIECZNIE nausznych. Są w ogóle takowe? Wujek google podsyła mi z uporem maniaka douszne modele. Poleci ktoś jakiś model? I czy to faktycznie odporne jest na deszcz?

Ok, forum czytam kilka mieś, to nie jest miarodajna opinia: stwierdzam jednak, że ten facet, co to ma murzyna z fajką i gitarą jako ava, to zdecydowanie najmàdrzejsza persona na tym forum. To nie jest ironia Strasznie facet odstaje od poziomu (in plus).

Przecież ja ją widze. Napisałeś jednak "minimalny wysiłek" , a Real sie po prostu napracował. Po prostu lekceważysz wszystko poza klep klep Guardioli.

No widzisz Pajgi, wg ciebie to "minimalny wysiłek". Ten Guardiola i jego milion podań zmieniło myslenie chyba zbyt wielu kibiców.

W Pesie masz speed laga, Coentrao byłby 3 razy dogoniony.

Real defensywnie gra. Wyłączyliście już telewizory?

Premiuje tak grające drużyny- gdy te wgrywają. Były jednak setki spotkań gdzie tak defensywna gra zemściła sie okrutnie i to czesto w samych końcówkach. Np finał Euro 2000, gdzie murarka Włoch kończy sie tragedią. Albo ostatni Superpuchar, gdzie omawiana Chelsea traci gola w 120 minucie. Premiuje więc- gdy wygrywają. Zapominasz/ nacie te setki spotkań gdy catenaccio srogo się zemściło. I nie wiadomo czy ten brak gola w Madrycie nie zemści sie w tym dwumeczu. Wtedy powiecie: ach, to przez autobus. Gdy wygra Chelsea powiecie to samo- bo sie bronili tylko farciarze.

To wg ciebie taki Artur Szpilka pewnie jest drugim Tysonem. Krakowianin mòwił kiedyś, że on sie bronic nie będzie, on bedzie nokautować Słabszy jest ten, który przegrywa. To jedyna sprawiedliwa ocena. Oqozo,wiesz co? Trener Kasperczak powiedział kiedyś, że najwiekszy problem afrykańskiej piłki jest taki, że nie chcą bronić. No to tam faktycznie musi być "dużo wydarzeń". Żartuje sobie, ale czy możesz zrozumieć, że defensywna gra też może sie podobać? Mi sie przykładowo gra tych wyśmiewanych Greków poobała. Niewiarygodne, a jednak. Dla mnie to nie jest antyfutbol. Bo niby co to za termin? To tak jakbyś powiedział, że offowe kino z Europy to antykino, bo wiekszość sie nudzi.

Piłka nożna składa sie z wielu elementów, jednym z nich jest defensywa. Można wygrywać tą właśnie bronią, nie widze powodów by to deprecjonować. W NBA każdy wie, że mistrzostwa zdobywa sie dzieki obronie i nikogo to nie obrzydza. Tak jak i w boksie- są zawodnicy stricte defensywni. Dla mnie to dziwne: bronić sie też trzeba umieć, dlaczego wielu pogardza tym elementem?

Oglądałem kilka razy i działało.

Ja mam od Paula i działa zarówno z wersją na płycie (Europa) jak i tą z Plusa. Przepraszam za głupie pytanie: jestes pewny, że pliki są wypakowane?